Power of Metal

Est

No właśnie nie, podobny los ma spotkać nowy film ze Stallone - u nas "The Last Stand" jak i "Bullet to the Head" mają trafić od razu na dvd.

Est

The Lords Of Salem - niestety najfajniejsze z tego filmu były zdjęcia i plakaty pokazywane jeszcze przed jego premierą. Sam film miał być mroczny, klimatyczny, a wyszły nudy. Ten film praktycznie się nie rozkręca - jest senny jak Sheri Moon Zombie mniej więcej od połowy filmu. Rob porwał się z motyką na słońce - chciał zrobić satanistyczny horror rodem z lat 70-tych, a wyszedł nudny średniak z kilkoma fajnymi scenami.

piciu6

T-REX w 3D, czyli nowe szaty parku jurajskiego.Świetna robota i swietna zabawa, Spielberg jest geniuszem, ten film sie w ogóle nie zestarzał.

SwordMaster

Niepamięć - Typowo-nietypowe s-f. Akcja rozgrywa się powoli, może nawet za bardzo jak na dzisiejsze standardy dla popcornożerców. Dla mnie to akurat jest atutem tego obrazu. Klimat budują kapitalne zdjęcia, dużo tu wręcz poezji, scenografia - stylowa i "zimna", dobrze dodana muzyka. Estetycznie pierwsza klasa. I paradoksalnie, jak na s-f, film wygrywa w scenach ludzkich, dramatu i klasycznego trójkąta - mimo, że niekiedy zarysowanego zbyt mocną krechą i przesadnym sentymentalizmem - oraz nienachalnego pytania o człowieczeństwo. Czar ulatuje gdy na ekranie zaczyna się dziać coś bardziej dynamicznego. Mimo, że nie ma tego wiele, rozlega się jakiś zgrzyt. Mamy tu także kilka szablonów fabularnych widzianych już gdzie indziej. Pierwsze wolty fabularne mogą nas zaskoczyć, potem już sami domyślamy się rozwiązania fabuły. Całość psuje niestety niepotrzebna i tak fatalna końcowa scena, że mimo wpisanego w ten film patosu i sentymentalizmu, zebrało mi się na wymioty. (Od razu przyszła mi na myśl wymuszona przez producentów końcówka "Blade Runnera", gdy odjeżdżają samochodem w stronę zachodu słońca.)
Film, choć nie do końca, to jednak zmarnowanej szansy. Mimo wszystko warto zobaczyć (zdjęcia Claudio Mirandy - tego od "Życia Pi") bo choć to poezja pisana rymem częstochowskim, to jednak poezja a tak świetnego stylowo i dizajnersko obrazu dawno nie widziałem.

Kamilbolt

Dom Snów - interesujące kino z interesującą kreacją Craiga, aczkolwiek ja osobiście o wiele bardziej wolę go jako Bonda.

Est

Evil Dead 2 - ten film jest nieśmiertelny Smile

Oczywiście jeśli ktoś ogląda go w tych czasach poraz pierwszy może wydawać się śmieszny i wręcz amatorski.

piciu6

ZAGINIONA KOLONIA - ex serialowy nieśmiertelny w roli pioniera na amerykanskiej dziewiczej ziemi, poplatanie faktów i mitów w sosie horrorowym, takie se, choć widziałem gorsze rzeczy, a Est to w ogóle Very Happy

30 DNI MROKU - CZAS CIEMNOŚCI w końcu zobaczyłem, mimo ostrzezen Esta, tak mi sie coś kojarzy, zmarnowany potencjał, mogło być to fajne,ale reżyser szybko skręcił w standard i po filmie, koncówka abstrakcyjna.

Est

"Zaginionej Kolonii" jeszcze nie widziałem, ale mam w planach obejrzeć coś na pewno zdecydowanie gorszego - "Piranhaconda" z Michaelem Madsenem w roli głównej Wink

A odnośnie drugiej części "30 Dni Nocy" - no cóż, komiks był słaby, to i film wyszedł, jaki wyszedł. Zdecydowanie na to, że w ogóle ten film powstał chyba tylko dlatego, że pierwsza część odniosła jako taki sukces (ale też baza jaką była pierwsza część komiksu była zdecydowanie lepsza).

piciu6

Est

Też nie, muszę jeszcze wiele tego typu produkcji nadrobić Wink

piciu6

OUTPOST 2 - BLACK SUN

nazi horror bardzo do obejrzenia, klimatyczny, świetne scenografie, zupełnie porządne aktorstwo i kapitalna charakteryzacja zombiaków.Wsród filmów, którymi sie czasami z Estem przerzucamy i które najcześciej On oglada hehehe absolutna perełka. Pewne absurdy scenariusza oczywiście wybaczamy ze wzgledu na konwencje filmu.

https://www.youtube.com/watch?v=a1Z3DojdV5o - trailer

https://www.youtube.com/watch?v=oGi8RHKjP0g - cały film

piciu6

Zobaczyłem, bo musiałem, STRASZNY FILM 5 .To tyle. Confused

Est

Ta seria już dawno temu upadła, co gorsze nie ma ostatnio dobrych parodii. Jakiś czas temu widziałem dwa nowe filmy parodiujące horror - "30 Nights Of Paranormal Activity With The Devil Inside The Girl With The Dragon Tattoo" ([link widoczny dla zalogowanych]) i "A Haunted House". Ten pierwszy to tragedia i prawdziwie kiblowy humor, do tego strasznie amatorsko zrobiony i kompletnie nieśmieszny. Ten drugi trochę lepszy, humor też kiblowy, ale profesjonalnie zrealizowany i miejscami zabawny - w dużej mierze film zrobiony przez Marlona Wayansa, czyli scenarzystę i reżysera dwóch pierwszych "Scary Movie" i reżysera trzeciej części. I zakładam, że "A Haunted House" jest lepszy od piątego "Scary Movie".

piciu6

dobra, bede wulgarny, jebac gówna, zobacz tych zombiaków