Power of Metal

firesoul

potencjalnych ustawień do regulacji w gramofonie jest od cholery ale w praktyce to co trzeba umieć zrobić to nacisk i antyskating, które są ze sobą mocno powiązane i jak piszesz że odkręciłeś ciężarek to miej świadomość, że przy okazji rozjechał Ci się antyskating Wink

Z akcesoriów poziomica nie jest zakupem pierwszej pilności ale w myjkę do płyt, szczoteczkę karbonową, płyn do czyszczenia igły i w następnej kolejności wagę do mierzenia nacisku powinieneś się zaopatrzyć

Voltan

w zależności od konstrukcji ramienia (a konkretnie mocowania wkładki) może być jeszcze konieczność spędzenia chwili z szablonem do kalibracji, ale to też nie jest zasadniczo nic szczególnie skomplikowanego

firesoul

słusznie, aczkolwiek do tego etapu robót zostało chłopu pewnie jeszcze kilka lat, chyba że lubi wyzwania i zaopatrzy się w gramofon wymagający od razu wymiany wkładki Wink

berba

berba

firesoul

nie kończymy w środku utworu. Płyty winylowej słucha się od początku do końca, to kolejna z różnic Wink

berba

firesoul

dopóki się nie oswoisz ze sprzętem raczej nie podnoś igły ręką tylko używaj mechanizmu windy. A czy najperw wyłączysz silnik czy podniesiesz ramię to już bez znaczenia, ważne tylko żeby niczego nie urwać i nie porysować płyty, no i raczej nie zdejmuj płyty z talerza dopóki sie kręci Smile

berba

Wajcha, no właśnie...przed chwilą odkryłem że jest takie coś. Znacznie ułatwia ustawienie ramienia XD

OMG aż mi głupio...

Dobra, jeszcze jedno pytanie. jest takie coś jak slipmata, nie? Jaka jest najlepsza? taka materiałowa? Korek? Guma?

firesoul

w zestawie pewnie dostałeś filcową, z taką też da się przeżyć. Ja do Queen by Rega, za który swoją drogą wyłozyłem 2 kółka a nie 3 stówy też dostałem filc i używałem go ze 3 lata zanim wymieniłem, więc filc to norma nawet w droższym sprzęcie czyli nic strasznego. Teraz mam gumę ale nie powiem Ci czy lepsza guma, korek czy jeszcze coś innego bo aż tak głęboko w zawiłości tuningu nie wchodziłem i moim zdaniem kompletnie Ci to nie jest teraz potrzebne, no chyba że dla komfortu psychicznego Smile

Ale gdybyś sie uparł to pamietaj o jednym- przy gramofonie wszystkie zmiany musza być przemyślane bo każda powoduje w jakimś stopniu rozstrojenie systemu- np. inna grubość maty powoduje, że ramię przestaje być równoległe z talerzem przy odtwarzaniu czyli zmienia się kąt styku igły z rowkiem, czyli zmienia się dźwięk. Taki tam drobiazg. Przyzwyczajaj się Smile

berba

Voltan

Slipmata (filcowa) jest potrzebna tylko jeśli kładziesz płyty na kręcący się talerz lub obracasz ją ręcznie na talerzu (istotne w pracy DJa i/lub przy skreczach) Wink

Np instrukcje do gramofonów Rega zalecają niewyłączanie silnika przy zmianie strony/płyty i dlatego te gramofony mają filcowe maty.
Gumowe maty to nie slipmaty, bo po nich płyta się nie ślizga. Moim zdaniem rodzaj maty nie ma większego znaczenia, chociaż niektórzy upierają się, że wpływa na brzmienie, bo inaczej rezonuje Wink

Albo krócej: fabryczna jest raczej dobra - nie musisz zmieniać Wink

Voltan

ja w swoim Dualu mam gumową, ale on ma napęd bezpośredni i automatycznie wyłącza silnik na końcu płyty lub w momencie przeniesienia ramienia na wspornik

firesoul

berba