Forum Power of Metal
+ mocna strona metalu +
 
 FAQFAQ   SzukajSzukaj   UżytkownicyUżytkownicy   GrupyGrupy  GalerieGalerie   RejestracjaRejestracja 
 ProfilProfil   Zaloguj się, by sprawdzić wiadomościZaloguj się, by sprawdzić wiadomości   ZalogujZaloguj 

Metalkory, defkory i hardkory
Idź do strony Poprzedni  1, 2, 3, 4, 5, 6 ... 19, 20, 21  Następny
 
Napisz nowy temat   Odpowiedz do tematu    Forum Power of Metal Strona Główna -> Metalowy światek
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Est



Dołączył: 19 Cze 2008
Posty: 9091
Przeczytał: 41 tematów

Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Warszawa

PostWysłany: Pią 13:21, 16 Wrz 2011    Temat postu:

W dniu dzisiejszym swoją premierę ma drugi album amerykańskiej kapeli We Came As Romans:

We Cames As Romans - Understanding What We've Grown to Be

Poprzedni album w ogóle mi nie podszedł - panowie grają w klimatach post-hardcore/metalcore i na debiucie zdecydowanie większą część stanowił właśnie post-hardcore (często mylony z emocorem - obydwa gatunki są do siebie dość podobne w wielu względach). Tego nowego albumu postanowiłem posłuchać tak z przyzwoitości, żeby później nie żałować, że coś fajnego mnie ominęło - bo przecież wiadomo, że kapele nawet na przestrzeni jednego wydawnictwa mogą się mocno zmienić. W tym przypadku tak wielkiej zmiany nie ma - oczywiście post-hardcore jest tutaj już w mniejszej ilości i nie drażni tak jak na debiucie, ale nadal uważam, że mogliby trochę zmienić stosunek melodyjnych do core'owych ryków - oczywiście z przesunięciem szali na rzecz tych drugich. Na pewno chłopaki poszli do przodu i grają trochę bardziej agresywnie. Album bardzo przyjemny, w miarę lekki i po prostu dobry - taki w granicach 7-7,5/10.

Mała próbka (tragiczne brzmienie sponsoruje yotuube):
http://www.youtube.com/watch?v=agDrmM73vKY
http://www.youtube.com/watch?v=4ys9PXvdenE
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Est



Dołączył: 19 Cze 2008
Posty: 9091
Przeczytał: 41 tematów

Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Warszawa

PostWysłany: Pon 16:32, 28 Lis 2011    Temat postu:



A Plea For Purging - The Life and Death of A Plea for Purging

Premiera: 08.11.2011

Mija trzeci rok, od kiedy interesuję się tą amerkańską kapelą grającą christian metalcore i dane mi jest słyszeć ich trzeci album. Od 2009 co rok chłopaki z A Plea For Purging wydają nowy album. Każde ich wydawnictwo (poza debiutem) było dla mnie czymś niezwykłym - na albumie z 2009 roku potrafili połączyć ze sobą ciężar z niebanalnymi melodiami gitarowymi, na wywdawnictwie z 2010 roku dołożyli do tego czyste partie wokalne. Z początku ten zabieg odrzucał, bo przez to muzyka straciła na ciężkości, ale z czasem okazało się, że czysty wokal idealnie dopełnia styl kapeli. Tym bardziej, że nowe partie wokalne były naprawdę porządne. Tym razem kapela nie zaserwowała niczego nowego - album "The Life and Death of A Plea for Purging" to kontynuacja stylu z "The Marriage Of Heaven And Hell", z tymże na pierwszy odsłuch może się wydawać, że kapela złagodniała. Dopiero kolejne obroty upewniły mnie, że nic takiego nie ma miejsca - panowie nadal tłuką jak trzeba, a spokojniejsze numery są tylko chwilowym wytchnieniem, tym bardziej, że ich wydźwięk jest melancholijny. W nagrywaniu nowego materiału nie brał już udziału gitarzysta Tyler Wilson - kapela nie zdecydowała się na szukanie zastępcy. Na nowym albumie w ogóle nie słychać braku drugiej gitary - Ryan Blake Martin świetnie daje sobie radę, jako jedyny gitarzysta w kapeli. Najbardziej zabójczym kawałkiem na płycie jest zdecydowanie "Room For The Dead". Ode mnie ocena 8/10.

Oficjalny klip promujący nowy album:
Heart Of A Child
Room For The Dead
Powrót do góry
Zobacz profil autora
progmetall



Dołączył: 19 Cze 2008
Posty: 12797
Przeczytał: 33 tematy

Ostrzeżeń: 0/3

PostWysłany: Czw 22:36, 12 Sty 2012    Temat postu:



Bostończycy rozjebali tym DVD. Nie wiem czy widzieliscie , jak nie - polecam !
Mnie zamiotło.
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Est



Dołączył: 19 Cze 2008
Posty: 9091
Przeczytał: 41 tematów

Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Warszawa

PostWysłany: Czw 22:53, 12 Sty 2012    Temat postu:

Widziałem, posiadam w swojej kolekcji - bardzo ładnie wydana koncertówka. Ale tak naprawdę to tylko skromny ułamek tej energii, którą kapela przekazuje na swoich koncertach Smile
Powrót do góry
Zobacz profil autora
progmetall



Dołączył: 19 Cze 2008
Posty: 12797
Przeczytał: 33 tematy

Ostrzeżeń: 0/3

PostWysłany: Czw 23:03, 12 Sty 2012    Temat postu:

Est napisał:
Widziałem, posiadam w swojej kolekcji - bardzo ładnie wydana koncertówka. Ale tak naprawdę to tylko skromny ułamek tej energii, którą kapela przekazuje na swoich koncertach Smile


Na żywca ich nie widziałem, ale chetnie bym zobaczył jak wymiatają na tych siedmiostunowcach:)
Powrót do góry
Zobacz profil autora
KingOdin



Dołączył: 04 Lut 2009
Posty: 4109
Przeczytał: 2 tematy

Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Poznań

PostWysłany: Czw 17:43, 26 Sty 2012    Temat postu:

Rozczarowany nowym album Biohazard trafiłem na coś o wiele ciekawszego:

Johnny Booth - Connections



Całkiem fajny hardcore, chociaż mógłbym otagować ten album jako Hardcore/metal. Miejscami, ale są to naprawdę nieliczne momenty, słyszę tam Meshuggah. Tak czy siak - Est może atakować. Reszta pewnie nie zainteresuje się tym albumem Smile
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Est



Dołączył: 19 Cze 2008
Posty: 9091
Przeczytał: 41 tematów

Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Warszawa

PostWysłany: Pią 13:14, 27 Sty 2012    Temat postu:

Posłuchałem i płytka bardzo przyjemna. Początkowo pomyślałem, że "Connections" to jedynie dobre standardy, ale numer tytułowy i "Mr. Grey" sprawiły, że zmieniłem swoje zdanie. Świetny album - dość mocno pokręcony. No i te świdrujące riffy Smile
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Jan Łomignat



Dołączył: 21 Cze 2008
Posty: 1521
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3

PostWysłany: Pią 19:05, 27 Sty 2012    Temat postu:

Jak na metalcore i deathcore jestem WYBITNIE uczulony i uważam je za nieziemskie wręcz gówno (jak Ty Est mogłeś kupić cokolwiek Suicide Silence to się nadziwić nie mogę), to hardcore'a po prostu nie znam. I tak od paru dni nadrabiam sobie braki w edukacji słuchając Pro-Paina, Born From Pain i Sick Of It All. Jeszcze Madball będę musiał zarzucić i styknie na początek.

Ostatnio zmieniony przez Jan Łomignat dnia Pią 19:06, 27 Sty 2012, w całości zmieniany 1 raz
Powrót do góry
Zobacz profil autora
KingOdin



Dołączył: 04 Lut 2009
Posty: 4109
Przeczytał: 2 tematy

Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Poznań

PostWysłany: Pią 19:50, 27 Sty 2012    Temat postu:

I pierwsze krążki Biohazard Wink Chociaż ten przedostatni też fajny.
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Est



Dołączył: 19 Cze 2008
Posty: 9091
Przeczytał: 41 tematów

Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Warszawa

PostWysłany: Pią 22:50, 27 Sty 2012    Temat postu:

Jan Łomignat napisał:
Jak na metalcore i deathcore jestem WYBITNIE uczulony i uważam je za nieziemskie wręcz gówno (jak Ty Est mogłeś kupić cokolwiek Suicide Silence to się nadziwić nie mogę), to hardcore'a po prostu nie znam. I tak od paru dni nadrabiam sobie braki w edukacji słuchając Pro-Paina, Born From Pain i Sick Of It All. Jeszcze Madball będę musiał zarzucić i styknie na początek.


Możesz mi wierzyć, ja też nie rozumiem, po co inni kupują niektóre płyty Wink
Co do poznawania hardcore'a to ciężko mi coś polecić, bo jest tego od groma - na pewno nie ma sensu bawić się w poznawanie początków Madball, bo to strata czasu, chyba, że chcesz posłuchać jak Freddy darł się jako dzieciak. Sick Of It All mogę polecić wszystko. Za Pro-Pain nigdy nie przepadałem (jak dla mnie byli jacyś zbyt niezdecydowani co chcą grać). Born Form Pain jest ok. Nie zapomnij też o Terror.
Od jakiegoś czasu hardcore i metalcore zaczęły się dość mocno przenikać, więc chcą czy nie chcąc poznając hardcore będziesz musiał też słuchać metalcore'a. Idealnym tego przykładem jest niemiecka kapela Maroon.
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Est



Dołączył: 19 Cze 2008
Posty: 9091
Przeczytał: 41 tematów

Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Warszawa

PostWysłany: Sob 0:09, 28 Sty 2012    Temat postu:

Polecam też Death Before Dishonor, Bane, początkowe albumy Throwdown.

Poza tym pamiętaj, że jest metalcore i metalcore - jeden drugiemu nierówny. Są kapele, które spieprzyły się dopiero po czasie - np. Caliban (jak wprowadzili "clean vocal" to zwalili wszystko). I tak dla przykładu:

To jest metalcore:
http://www.youtube.com/watch?v=oeiOVGhjAiU

To jest metalcore:
http://www.youtube.com/watch?v=kOWCoE4qHnI

I to jest metalcore:
http://www.youtube.com/watch?v=0qtyItqrEno

I to też:
http://www.youtube.com/watch?v=4OFG-ZnQt7M


Ostatnio zmieniony przez Est dnia Sob 0:28, 28 Sty 2012, w całości zmieniany 2 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Jan Łomignat



Dołączył: 21 Cze 2008
Posty: 1521
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3

PostWysłany: Sob 10:33, 28 Sty 2012    Temat postu:

Est napisał:
Jan Łomignat napisał:
Jak na metalcore i deathcore jestem WYBITNIE uczulony i uważam je za nieziemskie wręcz gówno (jak Ty Est mogłeś kupić cokolwiek Suicide Silence to się nadziwić nie mogę), to hardcore'a po prostu nie znam. I tak od paru dni nadrabiam sobie braki w edukacji słuchając Pro-Paina, Born From Pain i Sick Of It All. Jeszcze Madball będę musiał zarzucić i styknie na początek.


Możesz mi wierzyć, ja też nie rozumiem, po co inni kupują niektóre płyty Wink
Co do poznawania hardcore'a to ciężko mi coś polecić, bo jest tego od groma - na pewno nie ma sensu bawić się w poznawanie początków Madball, bo to strata czasu, chyba, że chcesz posłuchać jak Freddy darł się jako dzieciak. Sick Of It All mogę polecić wszystko. Za Pro-Pain nigdy nie przepadałem (jak dla mnie byli jacyś zbyt niezdecydowani co chcą grać). Born Form Pain jest ok. Nie zapomnij też o Terror.
Od jakiegoś czasu hardcore i metalcore zaczęły się dość mocno przenikać, więc chcą czy nie chcąc poznając hardcore będziesz musiał też słuchać metalcore'a. Idealnym tego przykładem jest niemiecka kapela Maroon.


Metalcore zawsze kojarzył mi się z dziadostwem pokroju As I Lay Dying, Killswitch Engage, czy największym gównem - Bring Me The Horizon. Wolę skupić się na hc i hc/punkowych kapelach Wink
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Last Axeman
Administrator


Dołączył: 19 Cze 2008
Posty: 13369
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Częstochowa

PostWysłany: Sob 13:19, 28 Sty 2012    Temat postu:

Jan Łomignat napisał:
Jak na metalcore i deathcore jestem WYBITNIE uczulony i uważam je za nieziemskie wręcz gówno (jak Ty Est mogłeś kupić cokolwiek Suicide Silence to się nadziwić nie mogę), to hardcore'a po prostu nie znam. I tak od paru dni nadrabiam sobie braki w edukacji słuchając Pro-Paina, Born From Pain i Sick Of It All. Jeszcze Madball będę musiał zarzucić i styknie na początek.


Pro - Pain, który znam akurat mocno metalem/thrashem podjeżdża więc twoje uczulenie może nie być do końca konsekwentne Wink
Sięgam po tego typu muzę sporadycznie, ale wydaje mi się, że Est ma rację. Obecnie core i metal przenikają się w 99 procentach przypadków (chodzi o wydawnictwa z tego kręgu naturalnie) więc raczej trudno kochać jedno, a nienawidzić drugiego. Poza tym trochę Ci się dziwię bo wiem że metal maści wszelakiej lubisz więc jak to możliwe, że mieszanki np. death lub thrash metalu z corem ci wybitnie nie leżą, a czysty hard core tak? Cool Metalcore to przecież nie tylko kapelki wyśpiewujące słodziutkie refreniki Wink
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Est



Dołączył: 19 Cze 2008
Posty: 9091
Przeczytał: 41 tematów

Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Warszawa

PostWysłany: Sob 13:30, 28 Sty 2012    Temat postu:

Jan Łomignat napisał:
Est napisał:
Jan Łomignat napisał:
Jak na metalcore i deathcore jestem WYBITNIE uczulony i uważam je za nieziemskie wręcz gówno (jak Ty Est mogłeś kupić cokolwiek Suicide Silence to się nadziwić nie mogę), to hardcore'a po prostu nie znam. I tak od paru dni nadrabiam sobie braki w edukacji słuchając Pro-Paina, Born From Pain i Sick Of It All. Jeszcze Madball będę musiał zarzucić i styknie na początek.


Możesz mi wierzyć, ja też nie rozumiem, po co inni kupują niektóre płyty Wink
Co do poznawania hardcore'a to ciężko mi coś polecić, bo jest tego od groma - na pewno nie ma sensu bawić się w poznawanie początków Madball, bo to strata czasu, chyba, że chcesz posłuchać jak Freddy darł się jako dzieciak. Sick Of It All mogę polecić wszystko. Za Pro-Pain nigdy nie przepadałem (jak dla mnie byli jacyś zbyt niezdecydowani co chcą grać). Born Form Pain jest ok. Nie zapomnij też o Terror.
Od jakiegoś czasu hardcore i metalcore zaczęły się dość mocno przenikać, więc chcą czy nie chcąc poznając hardcore będziesz musiał też słuchać metalcore'a. Idealnym tego przykładem jest niemiecka kapela Maroon.


Metalcore zawsze kojarzył mi się z dziadostwem pokroju As I Lay Dying, Killswitch Engage, czy największym gównem - Bring Me The Horizon. Wolę skupić się na hc i hc/punkowych kapelach Wink


To źle ci się kojarzy Very Happy As I Lay Dying to w 90% strasznie słabe granie na jedno kopyto. Killswitch Engage to melodic metlacore/alternative metal, a Bring Me The Horizon to też nie do końca czysty metalcore.

O tak ci się powinien kojarzyć metalcore
http://www.youtube.com/watch?v=Bm6gvv1SM3Q :kill:


Ostatnio zmieniony przez Est dnia Sob 13:34, 28 Sty 2012, w całości zmieniany 1 raz
Powrót do góry
Zobacz profil autora
K0stek



Dołączył: 20 Cze 2008
Posty: 2759
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Toruń

PostWysłany: Sob 14:18, 28 Sty 2012    Temat postu:

Hc z metalem ? Proszę bardzo:

http://www.youtube.com/watch?v=bJBjWpas0q4

http://www.youtube.com/watch?v=oTVM2FynBvA

+ cała masa wszelakich crustów, żaden tam metalcore Wink.
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Wyświetl posty z ostatnich:   
Napisz nowy temat   Odpowiedz do tematu    Forum Power of Metal Strona Główna -> Metalowy światek Wszystkie czasy w strefie CET (Europa)
Idź do strony Poprzedni  1, 2, 3, 4, 5, 6 ... 19, 20, 21  Następny
Strona 5 z 21

 
Skocz do:  
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach


fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Powered by phpBB © 2001, 2002 phpBB Group
Regulamin