Forum Power of Metal
+ mocna strona metalu +
 
 FAQFAQ   SzukajSzukaj   UżytkownicyUżytkownicy   GrupyGrupy  GalerieGalerie   RejestracjaRejestracja 
 ProfilProfil   Zaloguj się, by sprawdzić wiadomościZaloguj się, by sprawdzić wiadomości   ZalogujZaloguj 

O wszystkim i o niczym, czyli luźne metalowców rozmowy
Idź do strony Poprzedni  1, 2, 3, 4 ... 17, 18, 19  Następny
 
Napisz nowy temat   Ten temat jest zablokowany bez możliwości zmiany postów lub pisania odpowiedzi    Forum Power of Metal Strona Główna -> Metalowy światek
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
sarcofag



Dołączył: 19 Cze 2008
Posty: 2254
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: z mrocznego sromu

PostWysłany: Pią 23:33, 27 Mar 2009    Temat postu:

fajny temat, lubie gadac o niczym
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Kirk
Administrator


Dołączył: 18 Cze 2008
Posty: 7302
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: z Małej Moskwy

PostWysłany: Pią 23:54, 27 Mar 2009    Temat postu:

Raf napisał:
Będę obserwował Cool .

Jak wydzieliłem, to zamiast nadal pisać i wojować postanowił obserwować. Rolling Eyes Laughing
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Stranger



Dołączył: 15 Paź 2008
Posty: 1294
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 1/3
Skąd: Sto(L)ica

PostWysłany: Sob 0:52, 28 Mar 2009    Temat postu:

Ivanhoe napisał:
W życiu bym tego nie zrobił.. Kryteria ukształtowane w przeciągu tysięcy lat, będące podstawą muzykologii i estetyki nie mogą równać się z analizą swetrowo-rockandrollowo-blantowo-onanistyczną.


I mamy błazenadę. KAŻDY człowiek, który COKOLWIEK wie na temat strony technicznej muzyki, czy muzykologi, powie Ci, że Portnoy do Barona nie ma startu. Takie są fakty. Umiejętności nie zależą od wielkości zestawu i długości efekciarskich solówek.
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Meltorm



Dołączył: 19 Cze 2008
Posty: 3889
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3

PostWysłany: Sob 1:02, 28 Mar 2009    Temat postu:

Stranger napisał:

Do chrzanu są głównie dlatego, że wolą się podniecać jacy są zajebiści zamiast nagrać coś konkretnego.


Aaale wymyślił, zupełnie jakbym słyszał argumenty ludzi nie trawiących jazzu, ta sama śpiewka, takie określenie czasami słyszałem "kocia muzyka" Smile Oczywiście i w tym przypadku odpuszczam bo szkoda czasu Smile


Ostatnio zmieniony przez Meltorm dnia Sob 1:04, 28 Mar 2009, w całości zmieniany 1 raz
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Stranger



Dołączył: 15 Paź 2008
Posty: 1294
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 1/3
Skąd: Sto(L)ica

PostWysłany: Sob 1:04, 28 Mar 2009    Temat postu:

Meltorm napisał:
Stranger napisał:

Do chrzanu są głównie dlatego, że wolą się podniecać jacy są zajebiści zamiast nagrać coś konkretnego.


Aaale wymyślił, zupełnie jakbym słyszał argumenty ludzi nie trawiących jazzu, ta sama śpiewka. Oczywiście i w tym przypadku odpuszczam bo szkoda czasu Smile


Ja bardzo lubię jazz... Zawsze improwizacja>onanizacja.
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Meltorm



Dołączył: 19 Cze 2008
Posty: 3889
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3

PostWysłany: Sob 1:06, 28 Mar 2009    Temat postu:

Stranger napisał:


I mamy błazenadę. KAŻDY człowiek, który COKOLWIEK wie na temat strony technicznej muzyki, czy muzykologi, powie Ci, że Portnoy do Barona nie ma startu. Takie są fakty. Umiejętności nie zależą od wielkości zestawu i długości efekciarskich solówek.


A ty grałeś kiedyś na perkusji? Gadałeś z ludźmi, którzy grają? Bo ja jakoś odnośnie Portnoya zawsze słyszałem mega pozytywne opinie ludzi w temacie a że znajdzie się lepszy? To normalka.
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Meltorm



Dołączył: 19 Cze 2008
Posty: 3889
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3

PostWysłany: Sob 1:18, 28 Mar 2009    Temat postu:

Stranger napisał:


Ja bardzo lubię jazz... Zawsze improwizacja>onanizacja.


Jaka onanizacja? Dobra, pytanie podstawowe, słyszałeś Dream Theater? Smile
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Stranger



Dołączył: 15 Paź 2008
Posty: 1294
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 1/3
Skąd: Sto(L)ica

PostWysłany: Sob 2:15, 28 Mar 2009    Temat postu:

Meltorm napisał:
Stranger napisał:


Ja bardzo lubię jazz... Zawsze improwizacja>onanizacja.


Jaka onanizacja? Dobra, pytanie podstawowe, słyszałeś Dream Theater? Smile


Onanizacja: http://www.youtube.com/watch?v=Bl4aW2AkBOg&feature=PlayList&p=1CE3DC6EF6E3F67A&index=2

Tutaj już o wiele lepiej, albo obadaj sobie oba te popisy i zobacz ile tam jest elementów wspólnych.
http://www.youtube.com/watch?v=jBnK7fC4yj0


Technika i improwizacja:
http://www.youtube.com/watch?v=gwIyJRPRFXU
http://www.youtube.com/watch?v=UMKLI2FSrf0&feature=related
http://www.youtube.com/watch?v=OariZnnn4Z8&feature=related


Okazuje się, że nie potrzeba tony sprzętu.
Wygląda prościej? Tak! Ale jest o wiele bardziej skomplikowane. Portnoy stawia na efekty, Baron na technikę.

Chcesz mieć to i to? Proszę:
http://www.youtube.com/watch?v=qF-k4wg70rg&feature=PlayList&p=C19D015209409E3F&index=0&playnext=1


Paradoksalnie jednym z najlepszych, metalowych perkusistów jest Bobby Jarzombek, który najczęściej zajmuje się graniem jakiego pałerka, czy heavy.
http://www.youtube.com/watch?v=mNTCfNqNk74&feature=related

Ja faceta nie lubię, bo to nie ten feeling, tyle że gość gra na perkusji lepiej niż automat.
http://www.youtube.com/watch?v=dEHLCqfrx6w&feature=related
http://www.youtube.com/watch?v=YZZVC0V7G1Q&NR=1




Meltorm napisał:

A ty grałeś kiedyś na perkusji? Gadałeś z ludźmi, którzy grają? Bo ja jakoś odnośnie Portnoya zawsze słyszałem mega pozytywne opinie ludzi w temacie a że znajdzie się lepszy? To normalka.


Gram od kilku lat, ale raczej amatorsko.
Nie mówię, że gość jest beznadziejny, czy słaby, wręcz przeciwnie jest bardzo dobry. Z tym, że nie jest takim geniuszem na jakiego się go kreuje, na jakiego sam się kreuje.


Ostatnio zmieniony przez Stranger dnia Sob 2:16, 28 Mar 2009, w całości zmieniany 1 raz
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Raf



Dołączył: 27 Sie 2008
Posty: 1376
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: z ID

PostWysłany: Sob 4:05, 28 Mar 2009    Temat postu:

Stranger napisał:
Meltorm napisał:

A ty grałeś kiedyś na perkusji? Gadałeś z ludźmi, którzy grają? Bo ja jakoś odnośnie Portnoya zawsze słyszałem mega pozytywne opinie ludzi w temacie a że znajdzie się lepszy? To normalka.


Gram od kilku lat, ale raczej amatorsko.
Nie mówię, że gość jest beznadziejny, czy słaby, wręcz przeciwnie jest bardzo dobry. Z tym, że nie jest takim geniuszem na jakiego się go kreuje, na jakiego sam się kreuje.


To sie nazywa Kompleks Portnoya. Philip Roth o tym książke nawet napisał.
Powrót do góry
Zobacz profil autora
SwordMaster



Dołączył: 19 Cze 2008
Posty: 4910
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3

PostWysłany: Sob 5:01, 28 Mar 2009    Temat postu:

Raf napisał:
Stranger napisał:
Meltorm napisał:

A ty grałeś kiedyś na perkusji? Gadałeś z ludźmi, którzy grają? Bo ja jakoś odnośnie Portnoya zawsze słyszałem mega pozytywne opinie ludzi w temacie a że znajdzie się lepszy? To normalka.


Gram od kilku lat, ale raczej amatorsko.
Nie mówię, że gość jest beznadziejny, czy słaby, wręcz przeciwnie jest bardzo dobry. Z tym, że nie jest takim geniuszem na jakiego się go kreuje, na jakiego sam się kreuje.


To sie nazywa Kompleks Portnoya. Philip Roth o tym książke nawet napisał.


Wink

Pierwotnie chciał dać tytuł "Kompleks Jarzombka", ale słabo brzmiał.
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Raf



Dołączył: 27 Sie 2008
Posty: 1376
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: z ID

PostWysłany: Sob 7:10, 28 Mar 2009    Temat postu:

Kirk napisał:
Raf napisał:
Będę obserwował Cool .

Jak wydzieliłem, to zamiast nadal pisać i wojować postanowił obserwować. Rolling Eyes Laughing


A tylko tak gadam, że obserwuję, każdy wie, że poszedłem knuć niecne plany.
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Sebol



Dołączył: 20 Cze 2008
Posty: 2681
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3

PostWysłany: Sob 9:13, 28 Mar 2009    Temat postu:

Raf napisał:
Stranger napisał:
Meltorm napisał:

A ty grałeś kiedyś na perkusji? Gadałeś z ludźmi, którzy grają? Bo ja jakoś odnośnie Portnoya zawsze słyszałem mega pozytywne opinie ludzi w temacie a że znajdzie się lepszy? To normalka.


Gram od kilku lat, ale raczej amatorsko.
Nie mówię, że gość jest beznadziejny, czy słaby, wręcz przeciwnie jest bardzo dobry. Z tym, że nie jest takim geniuszem na jakiego się go kreuje, na jakiego sam się kreuje.


To sie nazywa Kompleks Portnoya. Philip Roth o tym książke nawet napisał.

+1

Pamiętasz Raf, Stranger kiedyś bardzo się chełpił że zapoda filmik jak gra 15 czy 16 uderzeń na sekundę w werbel jedną ręką Laughing
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Raf



Dołączył: 27 Sie 2008
Posty: 1376
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: z ID

PostWysłany: Sob 9:34, 28 Mar 2009    Temat postu:

Sebol napisał:
Raf napisał:
Stranger napisał:
Meltorm napisał:

A ty grałeś kiedyś na perkusji? Gadałeś z ludźmi, którzy grają? Bo ja jakoś odnośnie Portnoya zawsze słyszałem mega pozytywne opinie ludzi w temacie a że znajdzie się lepszy? To normalka.


Gram od kilku lat, ale raczej amatorsko.
Nie mówię, że gość jest beznadziejny, czy słaby, wręcz przeciwnie jest bardzo dobry. Z tym, że nie jest takim geniuszem na jakiego się go kreuje, na jakiego sam się kreuje.


To sie nazywa Kompleks Portnoya. Philip Roth o tym książke nawet napisał.

+1

Pamiętasz Raf, Stranger kiedyś bardzo się chełpił że zapoda filmik jak gra 15 czy 16 uderzeń na sekundę w werbel jedną ręką Laughing


to jakaś niieeesssppppooottttyyykanie dłuuuuugaaa seeeeekuuuundddda musiała być Wink
Powrót do góry
Zobacz profil autora
pan_Heathen



Dołączył: 20 Cze 2008
Posty: 9422
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3

PostWysłany: Sob 9:47, 28 Mar 2009    Temat postu:

Stranger napisał:
Metal to rock'n'roll (Neurosis, Pestilence, czy inne Minsk też), nonkonformizm, bunt


jeszcze zamiast Pestilence mogłes dać Sunn O))), wtedy ta wypowiedz z tymi przykładami wzniosła by sie już na szczyty obiektywizmu Wink

Absudrem jest pisanie, że DT jest do dupy, bo metal to nonkonformizm i bunt, a w DT nie ma nonkonformizmu i buntu. Co z tego, że nie ma, dobra muzyka nie musi tego mieć. Skoro tak wąsko postrzegasz metal, to dla Ciebie DT to nie metal i tyle. Ale co to za wnioskowanie, ze skoro nie metal, to do dupy? Można tego nie nazywac metalem, mozesz to sobie nazwac nawet picipici-wave. to nie ma zadnego znaczenia.
Powrót do góry
Zobacz profil autora
hollowman



Dołączył: 19 Gru 2008
Posty: 2600
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3

PostWysłany: Sob 10:48, 28 Mar 2009    Temat postu:

Stranger napisał:
Meltorm napisał:
Stranger napisał:


Ja bardzo lubię jazz... Zawsze improwizacja>onanizacja.


Jaka onanizacja? Dobra, pytanie podstawowe, słyszałeś Dream Theater? Smile


Onanizacja: http://www.youtube.com/watch?v=Bl4aW2AkBOg&feature=PlayList&p=1CE3DC6EF6E3F67A&index=2

Tutaj już o wiele lepiej, albo obadaj sobie oba te popisy i zobacz ile tam jest elementów wspólnych.
http://www.youtube.com/watch?v=jBnK7fC4yj0


Technika i improwizacja:
http://www.youtube.com/watch?v=gwIyJRPRFXU
http://www.youtube.com/watch?v=UMKLI2FSrf0&feature=related
http://www.youtube.com/watch?v=OariZnnn4Z8&feature=related


Okazuje się, że nie potrzeba tony sprzętu.
Wygląda prościej? Tak! Ale jest o wiele bardziej skomplikowane. Portnoy stawia na efekty, Baron na technikę.

Chcesz mieć to i to? Proszę:
http://www.youtube.com/watch?v=qF-k4wg70rg&feature=PlayList&p=C19D015209409E3F&index=0&playnext=1


Paradoksalnie jednym z najlepszych, metalowych perkusistów jest Bobby Jarzombek, który najczęściej zajmuje się graniem jakiego pałerka, czy heavy.
http://www.youtube.com/watch?v=mNTCfNqNk74&feature=related

Ja faceta nie lubię, bo to nie ten feeling, tyle że gość gra na perkusji lepiej niż automat.
http://www.youtube.com/watch?v=dEHLCqfrx6w&feature=related
http://www.youtube.com/watch?v=YZZVC0V7G1Q&NR=1




Meltorm napisał:

A ty grałeś kiedyś na perkusji? Gadałeś z ludźmi, którzy grają? Bo ja jakoś odnośnie Portnoya zawsze słyszałem mega pozytywne opinie ludzi w temacie a że znajdzie się lepszy? To normalka.


Gram od kilku lat, ale raczej amatorsko.
Nie mówię, że gość jest beznadziejny, czy słaby, wręcz przeciwnie jest bardzo dobry. Z tym, że nie jest takim geniuszem na jakiego się go kreuje, na jakiego sam się kreuje.


lol portnoy jaki zestaw perkusyjny a jaki joey baron - o 2/3 mniejszy ;]
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Wyświetl posty z ostatnich:   
Napisz nowy temat   Ten temat jest zablokowany bez możliwości zmiany postów lub pisania odpowiedzi    Forum Power of Metal Strona Główna -> Metalowy światek Wszystkie czasy w strefie CET (Europa)
Idź do strony Poprzedni  1, 2, 3, 4 ... 17, 18, 19  Następny
Strona 3 z 19

 
Skocz do:  
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach


fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Powered by phpBB © 2001, 2002 phpBB Group
Regulamin