Power of Metal

Quelledillion

Zaznaczmy,że wczesnym Matosem i wczesnym Scheepersem,a trzeciego znaleźć nie mogę.
Tak czy siak mnie cieszy,że album jest bardziej gitarowy i bardziej zróżnicowany niż poprzednia płyta.

hollowman

hehe to oni w ogóle jeszcze żyją ?

Meltorm

Last Axeman

Pewnie bardziej gitarowy w sensie mocniejszy.

Quelledillion

Gitary są bardziej wyeksponowane i siarczyste niż na LOTF II,a riffy przypominają te na Majestic.
Na SOIS były cholernie cofnięte, na LOTF II z brzmieniem to już była istna sinusoida.
Na Powerplant były za sterylne. W pełni mi pasujące były dopiero na NWO, Majestic no i teraz.

Meltorm

Czyli tylko o brzmienie Ci chodzi rozumiem.

Quelledillion

Meltorm

To o co? Przecież na LOTF2 gitar było full.

Quelledillion

edit:

No i co z tego,że było gitar full?

Meltorm

chuj z tym mniejsza. jałowa ta płyta i tyle.

K0stek

Quelledillion

To nie słuchajcie

slowik1987

Nie jest to może wybitne dzieło ale przyjemnie się słucha .
Mocną 7 mogę dać

berba

Nie podoba mi się. Takie nijakie, gówniane melodie.

S.IX

Gamma Ray pozytywnie mnie zaskoczyli.. Od "No World Order" byla lekka obnizka, ale ta plyta ma cos w sobie.. zakup bedzie..