Power of Metal

Victor

Cholercia słyszę że zespół chce być nowocześniejszy i bardziej mroczniejszy, może wyjść z tego ciekawy efekt.Ciekawy czy przypadnie mi do gustu, bo lubiłem zespół za to jego radosne granie, w którym było melodii co nie miara. No ale cóż zobaczymy,ale raczej nie będzie to w moim guście.

Voltan

kiedy niby Kamelot był radosny?

Victor

a choćby na epice czy też karmie

Voltan

jak dla mnie na każdej z nich były max 2 numery, które by można tak określić (a i to troche na siłę)

DaNail

Dynamiczny jest z pewnością. Ale teksty są optymistyczne i radosne w stopniu znikomym.

Kamilbolt

Otóż to, dynamiczne jeszcze nie równa się radosne.

pan_Heathen

Kamilbolt

Panowie i panie waszmości, płyta nareszcie do wypożyczenia

Voltan

pierwszy odsłuch... początek płyty mnie nie powalił póki co

edit: po pierwszym odsłuchu

mam wrażenie, że w album trzeba się troche wgryźć, ale pierwsze wrażenie jest takie, że jest to podobny poziom jak Ghost Opera, czyli dobry, ale spodziewałem się więcej Wink

całkiem fajny jest instrumentalny bonus

następny przeprowadzę w troche lepszych warunkach niż słuchawki-pchełki podpięte do laptopa Wink

Kamilbolt

Po pierwszym odsłuchu mam wrażenie, że płyta przez wzgląd na kilka słabszych kawałków jest trochę nierówna. Na pewno będzie trzeba się z tą płytką pomęczyć, ale mam nadzieję, że docenienie jej zajmie mi dużo mniej czasu od GO.

Najlepsze utwory to póki co premierowy "The Great Pandemonium" oraz "Once Upon A Time".

berba

Przecudaczna płyta. Niby nic w niej specjalnego a się oderwać nie mogę :/ Niby mnie nie wciągnęła ale replay playlisty włączony....

Frank

Patrząc na tracklistę ta płyta to bliźniak ostatniego Rage.

Trochę za leciutkie, nie ma mocy w brzmieniu gitar.
Pare fajnych kawałków jest np: pierwszy, House On A Hill, Necropolis. Za to czteroczęściówka do dupy.

Est

Bazil

Ja na razie po pierwszym odsłuchu, w dodatku zakłóconym przez dźwięki głupawych filmików, wydobywających się z laptopa kumpla. Póki co poza "The Zodiac" i "House On A Hill" nie znalazłem kawałków, które przekonałyby mnie od samego początku, niemniej płyta wydaje się bardzo intrygująca i zachęca do głębszego poznania.