| Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
| Autor |
Wiadomość |
KingOdin
Dołączył: 04 Lut 2009
Posty: 4109
Przeczytał: 2 tematy
Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Poznań
|
 Wysłany: Pią 10:59, 18 Wrz 2009 Temat postu: |
|
|
dlaczego?
mnie ten album też nie porwał
może wejdzie za jakiś czas...kto wie 
|
|
| Powrót do góry |
|
 |
|
|
 |
pan_Heathen
Dołączył: 20 Cze 2008
Posty: 9422
Przeczytał: 5 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
|
| Wysłany: Pią 14:00, 18 Wrz 2009 Temat postu: |
|
|
|
Ja nie wiem, czy to nie najlepszy album wydany po RiP. A jeśli nie, to niedaleko mu do tego. Słuchając tego mam wrażenie, że Rudemu znów się naprawde chce.
|
|
| Powrót do góry |
|
|
hollowman
Dołączył: 19 Gru 2008
Posty: 2600
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
|
| Wysłany: Pią 14:25, 18 Wrz 2009 Temat postu: |
|
|
| pan_Heathen napisał: |
| Ja nie wiem, czy to nie najlepszy album wydany po RiP. A jeśli nie, to niedaleko mu do tego. Słuchając tego mam wrażenie, że Rudemu znów się naprawde chce. |
też odniosłem to wrażenie....płyta tryska energią, w końcu rudy dobrał naprawdę DOBREGO drugiego gitarzystę...
|
|
| Powrót do góry |
|
|
Last Axeman
Administrator
Dołączył: 19 Cze 2008
Posty: 13369
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Częstochowa
|
| Wysłany: Pią 15:01, 18 Wrz 2009 Temat postu: |
|
|
| KingOdin napisał: |
dlaczego?
mnie ten album też nie porwał
może wejdzie za jakiś czas...kto wie |
Między "nie porwał" a "słabiutko" zauważam jednak pewną różnicę 
|
|
| Powrót do góry |
|
|
KingOdin
Dołączył: 04 Lut 2009
Posty: 4109
Przeczytał: 2 tematy
Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Poznań
|
| Wysłany: Pią 16:14, 18 Wrz 2009 Temat postu: |
|
|
też fakt 
|
|
| Powrót do góry |
|
|
piciu6
Moderator
Dołączył: 20 Cze 2008
Posty: 16064
Przeczytał: 42 tematy
Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Ostrowiec przede wszystkim
|
| Wysłany: Pią 18:58, 18 Wrz 2009 Temat postu: |
|
|
| hollowman napisał: |
| pan_Heathen napisał: |
| Ja nie wiem, czy to nie najlepszy album wydany po RiP. A jeśli nie, to niedaleko mu do tego. Słuchając tego mam wrażenie, że Rudemu znów się naprawde chce. |
też odniosłem to wrażenie....płyta tryska energią, w końcu rudy dobrał naprawdę DOBREGO drugiego gitarzystę... |
Ostatni raz tak często katowałem płytę Rudego w 90 roku i wcześniej - głośniki eksplodują .
|
|
| Powrót do góry |
|
|
hollowman
Dołączył: 19 Gru 2008
Posty: 2600
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
|
| Wysłany: Pią 19:19, 18 Wrz 2009 Temat postu: |
|
|
|
chris wymiata......serio jest zajebisty.....w jag panzer.....uwielbiam jego partie
|
|
| Powrót do góry |
|
|
piciu6
Moderator
Dołączył: 20 Cze 2008
Posty: 16064
Przeczytał: 42 tematy
Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Ostrowiec przede wszystkim
|
| Wysłany: Pią 20:10, 18 Wrz 2009 Temat postu: |
|
|
|
no Panzera to ja jakoś niespecjalnie a Chris w wersji koncertowej też mnie nie zachwycił ,powiem więcej ,zasmucił tym swoim automatycznym odgrywaniem solówek i uporczywym śledzeniem swoich paluchów na gryfie ,ale to wszystko pikuś ,bo na tej płycie po prostu zabija .
|
|
| Powrót do góry |
|
|
Atreju
Dołączył: 20 Cze 2008
Posty: 2627
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Grajewo
|
| Wysłany: Pią 21:16, 18 Wrz 2009 Temat postu: |
|
|
|
Jest lepiej. Jednak za dużo w solówkach Jag Panzer. Co prawda kocham tę kapelę, ale w Megadeth chcę słyszeć Megadeth.
|
|
| Powrót do góry |
|
|
Last Axeman
Administrator
Dołączył: 19 Cze 2008
Posty: 13369
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Częstochowa
|
| Wysłany: Pią 21:37, 18 Wrz 2009 Temat postu: |
|
|
|
Dużo Broderick'a rzekłbym, a to dobrze bo kopista Friedman'a niepotrzebny. Poza tym co prawda słychać różnicę w partiach solowych, ale nie na tyle dużą aby zaraz zarzucać im niemegadeth'owość. Nieco inaczej lecz zarazem w ramach konwencji charakterystycznej dla ekipy Rudego.
|
|
| Powrót do góry |
|
|
hollowman
Dołączył: 19 Gru 2008
Posty: 2600
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
|
| Wysłany: Sob 8:46, 19 Wrz 2009 Temat postu: |
|
|
| Atreju napisał: |
| Jest lepiej. Jednak za dużo w solówkach Jag Panzer. Co prawda kocham tę kapelę, ale w Megadeth chcę słyszeć Megadeth. |
eeee no nie zgadzam się w żadnym razie, to co "należy" do Brodericka to jego styl grania, a nie elementy Jag Panzer
|
|
| Powrót do góry |
|
|
mopek666
Dołączył: 24 Lut 2009
Posty: 393
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Wrocek
|
| Wysłany: Sob 14:54, 19 Wrz 2009 Temat postu: |
|
|
| Atreju napisał: |
| w Megadeth chcę słyszeć Megadeth. |
no przecież "Rudy" cedzi słowa jak zawsze więc nie "kaman" 
|
|
| Powrót do góry |
|
|
Tomek/Nevermore
Dołączył: 20 Cze 2008
Posty: 2506
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
|
| Wysłany: Pon 5:26, 21 Wrz 2009 Temat postu: |
|
|
| Cytat: |
| Po pierwszym odsłuchu słabiutko... |
u mnie (no w końcu zakupiłem sobie CD) średniawo, potencjał ogromny, ale chyba nie do końca wykorzystany, mam bardzo mieszane odczucia po dwukrotnym obrocie CD
| Cytat: |
| Ja nie wiem, czy to nie najlepszy album wydany po RiP. |
za wcześnie (dla mnie) na silenie się na jakiekolwiek porównania, będę "męczył" ten album (no nie po to wybuliłem kaqsę, by zadowolic sie parokrotnym odsłuchem), na pewno jest lepiej niż na nudnym UA, na pewno pierwsze wrażenia wyraźnie gorsze niz miałem po TSHF
| Cytat: |
| płyta tryska energią, w końcu rudy dobrał naprawdę DOBREGO drugiego gitarzystę... |
energia jest, to prawda, jednak same kompozycje - hmmm, no nie dotarły jeszcze do mnie, tak to ujmę na dzień dobry
Broderick - bardzo dobrym gitarzystą jest, to było wiadome od dawna, ale... pisałem parokrotnie na różnych forach (i co niektórzy się obruszali), że mi nie pasi w Megadeth ze swoim stylem...
| Cytat: |
| bo na tej płycie po prostu zabija |
tak, ale to wcale nie znaczy, że zyskują na tym same kompozycje
| Cytat: |
| za dużo w solówkach Jag Panzer. Co prawda kocham tę kapelę, ale w Megadeth chcę słyszeć Megadeth. |
o... mam zbliżone zdanie, znaczy się nie wszystkie sola mi pasują, niektóre wręcz (no nie powiem że gryzą się z resztą, bo za mało słuchałem jeszcze) NIE
| Cytat: |
| to co "należy" do Brodericka to jego styl grania, a nie elementy Jag Panzer |
styl nie do końca pasujący do Megadeth - pisałem o tym na paru forach długo przed wysłuchaniem płyty
dobra i jeszcze jedno słowo: "Endgame" niczego nowego nie wnosi do twórczości Megadeth... to tak pod adresem wszelakich porównań z "Death Magnetic"
Ostatnio zmieniony przez Tomek/Nevermore dnia Pon 5:33, 21 Wrz 2009, w całości zmieniany 1 raz
|
|
| Powrót do góry |
|
|
pan_Heathen
Dołączył: 20 Cze 2008
Posty: 9422
Przeczytał: 5 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
|
| Wysłany: Pon 8:53, 21 Wrz 2009 Temat postu: |
|
|
Risk wnosił wiele nowego do twóczości Megadeth i co z tego? Kiepska to miara jakości.
Ostatnio zmieniony przez pan_Heathen dnia Pon 8:54, 21 Wrz 2009, w całości zmieniany 1 raz
|
|
| Powrót do góry |
|
|
Tomek/Nevermore
Dołączył: 20 Cze 2008
Posty: 2506
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
|
| Wysłany: Pon 10:51, 21 Wrz 2009 Temat postu: |
|
|
| Cytat: |
| Risk wnosił wiele nowego do twóczości Megadeth i co z tego? Kiepska to miara jakości. |
kiepski przykład żeś zaproponował 
cóż, Rudy idzie śladami Iron Maiden i nagrywa raz lepsze, raz gorsze płyty, zjadając przy tym swój ogon
Ostatnio zmieniony przez Tomek/Nevermore dnia Pon 10:52, 21 Wrz 2009, w całości zmieniany 1 raz
|
|
| Powrót do góry |
|
|
|
FAQ
Szukaj
Użytkownicy
Grupy
Galerie
Rejestracja
Zaloguj się, by sprawdzić wiadomości
Zaloguj
