Forum Power of Metal
+ mocna strona metalu +
 
 FAQFAQ   SzukajSzukaj   UżytkownicyUżytkownicy   GrupyGrupy  GalerieGalerie   RejestracjaRejestracja 
 ProfilProfil   Zaloguj się, by sprawdzić wiadomościZaloguj się, by sprawdzić wiadomości   ZalogujZaloguj 

Płyty 10/10
Idź do strony Poprzedni  1, 2, 3 ... 12, 13, 14, 15, 16, 17  Następny
 
Napisz nowy temat   Odpowiedz do tematu    Forum Power of Metal Strona Główna -> Płyty
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Moongleam



Dołączył: 15 Sty 2010
Posty: 2726
Przeczytał: 44 tematy

Ostrzeżeń: 0/3

PostWysłany: Śro 23:16, 03 Lut 2021    Temat postu:

Ja najbardziej lubie debiut, a nie Rage For Order.
Powrót do góry
Zobacz profil autora
progmetall



Dołączył: 19 Cze 2008
Posty: 12806
Przeczytał: 34 tematy

Ostrzeżeń: 0/3

PostWysłany: Czw 0:12, 04 Lut 2021    Temat postu:

O:M jest najlepsza, ale jedynka czy Rage For Order, hmm, za Rage przemawia brzmienie, bo na jedynce jest beznadziejne, ale jest tam Roads To Madness i to jest temat do dyskusji
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Moongleam



Dołączył: 15 Sty 2010
Posty: 2726
Przeczytał: 44 tematy

Ostrzeżeń: 0/3

PostWysłany: Czw 0:37, 04 Lut 2021    Temat postu:

Chyba kazdy ma jakies plyty, ktore wychwalane sa pod niebiosa zarowno przez fanow, jak i krytykow, a ktore nam sie nie podobaja, albo podobaja nam sie mniej. Ja OM bardzo lubie, ale nie mam przy sluchaniu obesranej zbroi.
Inna taka plyta jest Blackwater Park, dzieki ktorej Opeth wyplynal na ocean sukcesu komercyjnego. Jak wyszla zachwytom nie bylo konca i plyta byla puszczana w zwyklych rockowych audycjach. A dla mnie to bylo rozczarowanie. Dwojka rzadzi niepodzielnie.
Podobnie mialem z Paradise Lost i Draconian Times - wielki komercyjny sukces i artystyczny pewnie tez, ale dla mnie to byl juz spory spadek formy. Zeby nie bylo - rowniez bardzo lubie te plyte (mam na winylu i limited edition cd box), ale to tez byl poczatek konca.


Ostatnio zmieniony przez Moongleam dnia Czw 0:38, 04 Lut 2021, w całości zmieniany 1 raz
Powrót do góry
Zobacz profil autora
progmetall



Dołączył: 19 Cze 2008
Posty: 12806
Przeczytał: 34 tematy

Ostrzeżeń: 0/3

PostWysłany: Czw 1:01, 04 Lut 2021    Temat postu:

Porównywanie Queensryche mimo,że nagrali tylko ze 6 dobrych płyt do Paradise Lost czy Opeth nie ma sensu, bo to jest przepaść. PL sztucznie napompowany balonik nudnego jak flaki brytyjskiego bandu prze Metal Hammer, Opeth znacznie lepszy,ale tylko pierwsze 4 i Deliverance,bo potem z tym krowim growlem, szkoda klawiatury.
Powrót do góry
Zobacz profil autora
piciu6
Moderator


Dołączył: 20 Cze 2008
Posty: 16063
Przeczytał: 45 tematów

Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Ostrowiec przede wszystkim

PostWysłany: Czw 7:28, 04 Lut 2021    Temat postu:

Prog, dyskretnie zauważę, że Moonglean nie porównuje, tylko pisze o płytach przełomowych dla zespołów.
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Moongleam



Dołączył: 15 Sty 2010
Posty: 2726
Przeczytał: 44 tematy

Ostrzeżeń: 0/3

PostWysłany: Czw 10:26, 04 Lut 2021    Temat postu:

piciu6 napisał:
Prog, dyskretnie zauważę, że Moonglean nie porównuje, tylko pisze o płytach przełomowych dla zespołów.

Tak wlasnie pisze.
A ja jeszcze dodam, ze wszystkie 3 kapele graly te plyty w calosci i wszystkie koncerty olalem cieplym moczem, ale jednak Queensryche troche zaluje. Z tego wzgledu, ze potem widzialem ich tylko raz z Tatem. Ale za to potem nadrobilem jak widzialem Tate'a ze swoim wlasnym zespolem - uslyszalem prawie wszystkie kawalki, ktore chcialem uslyszec. Pieknie bylo.


Ostatnio zmieniony przez Moongleam dnia Czw 10:27, 04 Lut 2021, w całości zmieniany 1 raz
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Weresso The Infallible



Dołączył: 20 Cze 2008
Posty: 1170
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Spiral Castle

PostWysłany: Czw 10:34, 04 Lut 2021    Temat postu:

Moongleam napisał:
piciu6 napisał:
Prog, dyskretnie zauważę, że Moonglean nie porównuje, tylko pisze o płytach przełomowych dla zespołów.

Tak wlasnie pisze.
A ja jeszcze dodam, ze wszystkie 3 kapele graly te plyty w calosci i wszystkie koncerty olalem cieplym moczem, ale jednak Queensryche troche zaluje. Z tego wzgledu, ze potem widzialem ich tylko raz z Tatem. Ale za to potem nadrobilem jak widzialem Tate'a ze swoim wlasnym zespolem - uslyszalem prawie wszystkie kawalki, ktore chcialem uslyszec. Pieknie bylo.


Byłem na Queensryche z Greebo, spotkaliśmy tam się też z firesoul'em Wink Dobry koncert, a Greebo wyciągnął mnie w sumie jak jeszcze ich nie słuchałem, postanowiłem dać szansę Operation Mindcrime i zaskoczyło potężnie, koncert wspominam bardzo dobrze, Tate zrobił robotę. Druga część, gdzie grali Mindcrime II już gorzej bo i albumu wtedy praktycznie nie znałem, a i teraz nie jestem jego fanem.
Powrót do góry
Zobacz profil autora
pan_Heathen



Dołączył: 20 Cze 2008
Posty: 9422
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3

PostWysłany: Czw 12:02, 04 Lut 2021    Temat postu:

ostatnie 3 albumy Q, te nagrane z La Torre, są naprawdę dobre. Jakby im kajdany De Garmowego i Tatowego "znudzenia metalem" w koncu opadły.
Powrót do góry
Zobacz profil autora
progmetall



Dołączył: 19 Cze 2008
Posty: 12806
Przeczytał: 34 tematy

Ostrzeżeń: 0/3

PostWysłany: Sob 10:52, 06 Lut 2021    Temat postu:

Weresso The Infallible napisał:
Moongleam napisał:
piciu6 napisał:
Prog, dyskretnie zauważę, że Moonglean nie porównuje, tylko pisze o płytach przełomowych dla zespołów.

Tak wlasnie pisze.
A ja jeszcze dodam, ze wszystkie 3 kapele graly te plyty w calosci i wszystkie koncerty olalem cieplym moczem, ale jednak Queensryche troche zaluje. Z tego wzgledu, ze potem widzialem ich tylko raz z Tatem. Ale za to potem nadrobilem jak widzialem Tate'a ze swoim wlasnym zespolem - uslyszalem prawie wszystkie kawalki, ktore chcialem uslyszec. Pieknie bylo.


Byłem na Queensryche z Greebo, spotkaliśmy tam się też z firesoul'em Wink Dobry koncert, a Greebo wyciągnął mnie w sumie jak jeszcze ich nie słuchałem, postanowiłem dać szansę Operation Mindcrime i zaskoczyło potężnie, koncert wspominam bardzo dobrze, Tate zrobił robotę. Druga część, gdzie grali Mindcrime II już gorzej bo i albumu wtedy praktycznie nie znałem, a i teraz nie jestem jego fanem.


Też wtedy byłem, spotkałem was firesoula też,koncert był świetny.
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Weresso The Infallible



Dołączył: 20 Cze 2008
Posty: 1170
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Spiral Castle

PostWysłany: Sob 12:04, 06 Lut 2021    Temat postu:

progmetall napisał:
Weresso The Infallible napisał:
Moongleam napisał:
piciu6 napisał:
Prog, dyskretnie zauważę, że Moonglean nie porównuje, tylko pisze o płytach przełomowych dla zespołów.

Tak wlasnie pisze.
A ja jeszcze dodam, ze wszystkie 3 kapele graly te plyty w calosci i wszystkie koncerty olalem cieplym moczem, ale jednak Queensryche troche zaluje. Z tego wzgledu, ze potem widzialem ich tylko raz z Tatem. Ale za to potem nadrobilem jak widzialem Tate'a ze swoim wlasnym zespolem - uslyszalem prawie wszystkie kawalki, ktore chcialem uslyszec. Pieknie bylo.


Byłem na Queensryche z Greebo, spotkaliśmy tam się też z firesoul'em Wink Dobry koncert, a Greebo wyciągnął mnie w sumie jak jeszcze ich nie słuchałem, postanowiłem dać szansę Operation Mindcrime i zaskoczyło potężnie, koncert wspominam bardzo dobrze, Tate zrobił robotę. Druga część, gdzie grali Mindcrime II już gorzej bo i albumu wtedy praktycznie nie znałem, a i teraz nie jestem jego fanem.


Też wtedy byłem, spotkałem was firesoula też,koncert był świetny.


Racja, pamięć już nie ta, kojarzyłem też że się spotkaliśmy ale nie byłem pewny czy też na Queensryche, zresztą my wtedy jeszcze gówniarze green A wspominki o koncertach tylko mnie teraz dobijają, poszło by się na coś a tu dupa Wink
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Tomek/Nevermore



Dołączył: 20 Cze 2008
Posty: 2506
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3

PostWysłany: Wto 6:26, 09 Lut 2021    Temat postu:

Cytat:
Porównywanie Queensryche mimo,że nagrali tylko ze 6 dobrych płyt do Paradise Lost czy Opeth nie ma sensu, bo to jest przepaść. PL sztucznie napompowany balonik nudnego jak flaki brytyjskiego bandu prze Metal Hammer,


a to ciekawe Smile

dokonania obu kapel (Queensryche i Paradise Lost) lubię
ciekaw jednak jestem - jak tu koledze wyszła przepaść pomiędzy Q a PL - bo ja takowej nie dostrzegam zupełnie... a rozpatrując ilośc udanych/dobrych płyt moze się okazać, ze to jednak Brytole są górą...

zatem nie wyrokowałbym tak jednoznacznie, no chyba, że kolega zapoda jakieś argumenty

aby nie być gołosłownym - Queensryche nagrali na moje (moim zdaniem) 8 dobrych i b. dobrych płyt (od "The Warning" po "Promised Land" plus trzy ostatnie z Toddem), a PL 10 (od "Gothic" po "One Second" plus 5 ostatnich)
Powrót do góry
Zobacz profil autora
pan_Heathen



Dołączył: 20 Cze 2008
Posty: 9422
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3

PostWysłany: Wto 17:46, 09 Lut 2021    Temat postu:

co kto lubi, dla mnie kazdy PL to nudny kloc. Host jest tak nudny jak Draconian Times. wiec takie rozpattrywanie liczby dobrych plyt jest dobre na Twoj prywatny uzytek, ale do jakiejs obiektywnej prawdy to nas nie przybliza Wink
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Tomek/Nevermore



Dołączył: 20 Cze 2008
Posty: 2506
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3

PostWysłany: Śro 13:18, 10 Lut 2021    Temat postu:

Cytat:
co kto lubi, dla mnie kazdy PL to nudny kloc. Host jest tak nudny jak Draconian Times. wiec takie rozpattrywanie liczby dobrych plyt jest dobre na Twoj prywatny uzytek, ale do jakiejs obiektywnej prawdy to nas nie przybliza


?????????????????????

obiektywna prawda? a co to takiego? Smile
żarty sobie jakoweś kolega stroi, czy coooo?

mógłbym napisac dokładnie to samo, tylko w drugą stronę (odnośnie rozpatrywania płyt na własny użytek) i w ten sposób nikt nikogo do niczego nie przekona, można jedynie wymieniać się własnymi zdaniami i odczuciami, co jest dla kogo dobre/lepsze itd.

być może liczba sprzedanych płyt bylabyt tutaj jakims mierzalnym wyzmnacznikiem (popularnosci, bo nie wielkości) danej kapeli i tu musiałbym kolegę rozczarować, bo PL znacznie przebija w tym względzie Queensryche
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Sanctified



Dołączył: 19 Cze 2008
Posty: 3535
Przeczytał: 45 tematów

Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Warszawa

PostWysłany: Śro 13:59, 10 Lut 2021    Temat postu:

Tomek/Nevermore napisał:
być może liczba sprzedanych płyt bylabyt tutaj jakims mierzalnym wyzmnacznikiem (popularnosci, bo nie wielkości) danej kapeli i tu musiałbym kolegę rozczarować, bo PL znacznie przebija w tym względzie Queensryche

A jakimiś liczbami rzucisz? Takimi, z których wynikałoby, że łączna liczba sprzedanych płyt Paradise Lost oscyluje co najmniej w granicach 10 milionów egzemplarzy? Bo tak się składa, że Queensryche w samych Stanach pchnęli grubo ponad 6,5 miliona. Very Happy

[link widoczny dla zalogowanych]

Edit: Nie zdziwiłbym się, gdyby samego "Empire" sprzedało się więcej niż wszystkich płyt Paradise Lost łącznie. Wink


Ostatnio zmieniony przez Sanctified dnia Śro 14:08, 10 Lut 2021, w całości zmieniany 1 raz
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Olej



Dołączył: 21 Lis 2008
Posty: 4048
Przeczytał: 39 tematów

Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: koniewo / pyrlandia

PostWysłany: Śro 14:47, 10 Lut 2021    Temat postu:

wikipedia pisze o ok 2milionach na 2005 rok (bez konkretnych zrodel, wiec troche pewnie strzal)

Ostatnio zmieniony przez Olej dnia Śro 14:48, 10 Lut 2021, w całości zmieniany 1 raz
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Wyświetl posty z ostatnich:   
Napisz nowy temat   Odpowiedz do tematu    Forum Power of Metal Strona Główna -> Płyty Wszystkie czasy w strefie CET (Europa)
Idź do strony Poprzedni  1, 2, 3 ... 12, 13, 14, 15, 16, 17  Następny
Strona 13 z 17

 
Skocz do:  
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach


fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Powered by phpBB © 2001, 2002 phpBB Group
Regulamin