Forum Power of Metal
+ mocna strona metalu +
 
 FAQFAQ   SzukajSzukaj   UżytkownicyUżytkownicy   GrupyGrupy  GalerieGalerie   RejestracjaRejestracja 
 ProfilProfil   Zaloguj się, by sprawdzić wiadomościZaloguj się, by sprawdzić wiadomości   ZalogujZaloguj 

Slayer - World Painted Blood (2009)
Idź do strony Poprzedni  1, 2, 3 ... 16, 17, 18 ... 30, 31, 32  Następny
 
Napisz nowy temat   Odpowiedz do tematu    Forum Power of Metal Strona Główna -> Płyty
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  

WPB to:
Płyta roku i młot na plastikolubnych pozerów!
29%
 29%  [ 11 ]
Nie zabija ale i tak Slayer pełną gębą
37%
 37%  [ 14 ]
Można posłuchać do schabowego
10%
 10%  [ 4 ]
Są momenty ale i tak wtórnie i nudno
10%
 10%  [ 4 ]
Gówno roku i młot na bezrefleksyjnych betonów!
10%
 10%  [ 4 ]
Wszystkich Głosów : 37

Autor Wiadomość
Meltorm



Dołączył: 19 Cze 2008
Posty: 3889
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3

PostWysłany: Śro 14:34, 04 Lis 2009    Temat postu:

K0stek napisał:

WPB to zupełnie inna bajka - naprawdę nie mam ochoty rozwalać tej płyty na części pierwsze. Kompozycje ? A kogo to obchodzi w tym wypadku Laughing, tego się słucha i napierdala banią.


dla mnie to fani mandaryny se mogą tak podchodzić do muzyki tzn. zapuszczać i cieszyć michę nie ważne co i jak, albo jakieś kinder metale. poważniejsi słuchacze analizują, porównują, doszukują się, wartościują.
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Burzum666



Dołączył: 10 Mar 2009
Posty: 605
Przeczytał: 16 tematów

Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Graveyard

PostWysłany: Śro 14:34, 04 Lis 2009    Temat postu:

firesoul przywaliłeś się do slayera, jakby tylko oni zrobili płytę która przypomina stare ich nagrania. Wszyscy tak robią, i nawet nowe zespoły po jakimś czasie także to zrobią. Ważne żeby to co robią było dobre. A u Slayera w końcu po paru latach posuchy tylko trochę mogę się przyczepić do ich płyty. Słucha się zajebiście i tak ma być.

Poczekaj jak niedługo zaczną się odgrzewane kolety, bo będą nagrywali swoje pierwsze płyty od nowa, Exodus już zaczął, a reszta prędzej czy później zrobi to samo.


Ostatnio zmieniony przez Burzum666 dnia Śro 14:36, 04 Lis 2009, w całości zmieniany 1 raz
Powrót do góry
Zobacz profil autora
firesoul
Administrator


Dołączył: 19 Cze 2008
Posty: 7612
Przeczytał: 29 tematów

Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Albuquerque

PostWysłany: Śro 14:50, 04 Lis 2009    Temat postu:

Czy słucha się zajebiście? Jak komu, mnie właśnie tak średnio. A nie przywaliłem się do nich bardziej niż do Exodusa czy Testamentu.
A w sumie spokojnie mógłbym. W końcu to oni są bogi i miszcze a nie Exodus
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Tomek/Nevermore



Dołączył: 20 Cze 2008
Posty: 2506
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3

PostWysłany: Śro 16:13, 04 Lis 2009    Temat postu:

Cytat:
Masz świętą rację. Dlatego też mam o nich bardzo podobne zdanie. Z tego grona najbardziej podoba mi się nowy Megadeth bo tu przynajmniej czuć jakiś powiew świeżości (solówki!)


zgadzam się... choć akurat sola same w sobie na "Endgame" nie są jakieś tam powalające, czy porywające (i zapamiętywalne)

Cytat:
Beauty Through Order i Human Strain. Gdyby cały album był na tym poziomie jako pierwszy oddałbym na niego głos w ankiecie na płytę miesiąca.


dwa utwory, które obok tytułowego z pierwszym przesłuchaniem zrobiły na mnie najlepsze wrazenie

Cytat:
Nie każda ale w ramach powrotu do korzeni można zafundować krążek pomysłowy i świeży (rzadziej) albo nudny i wtórny (częściej). Wszystko zależy od inwencji i poziomu wypalenia. U Slayera ten poziom moim zdaniem jest wysoki.


te świeże krązki to pewne masz na myśli Death Angel - jak dla mnie najlepszy przykład na to jak można grać swoje (nie tak odległe wszak to granie od tego co było na "Act III"), wciąż penetrować tenże sam obszar muzyczny... podobnie wiodze u Exodusa

a co do Slayera - u nich akurat ten obszar, w którym się w latach 80tych poruszali był najwęższy, najszybciej się skurczył... i nie da się NIE powielać tego co było (i trwać w dawnym)

Cytat:
Dobrą muzyke chociaż moim zdaniem Death Magnetic ciut lepszą płytą jest, tzn. riffami (dla mnie to właściwie najważniejsze w tego typu muzie) i pomysłami kładzie Slayera na łopatki ale kompozycyjnie WPB jest lepsza, bardziej dopracowana mi się wydaje.

dobrze powiedziane, riffy z DM przeważają za Metalliką

Cytat:
Sęk w tym, że to DM jest właśnie na maksa asekurancką płytą z gatunku: "dla każdego coś miłego" czyli trafniejsze będzie porównanie do trochę niezdecydowanego Christ Illusion, które i tak bije ostatnią Metę na głowę.


nieprawda, DM wcale nie jest tak asekurancka! a CI wcale jej nie przebija... CI powalał w momencie gdy się ukazał, po roku płyta ta (jak dla mnie) jednak straciła na wartości

Cytat:
firesoul przywaliłeś się do slayera, jakby tylko oni zrobili płytę która przypomina stare ich nagrania. Wszyscy tak robią,

nie wszyscy, ale większość

Cytat:
nawet nowe zespoły po jakimś czasie także to zrobią.


hmm, ale są tez takie, które nie ogladają się za dawnymi czasami i dobrze na tym wychodzą


Cytat:
poważniejsi słuchacze analizują, porównują, doszukują się, wartościują.


dobrze powiedziane, ja nie zadowalam się... przysłowiową napierdalanką, szukam czegoś głebiej

aha... widzę, ze z kolegą firesoulem mamy podobne zdanie co do wielu kwestii zwiazanych z nowym Slayerem, różni nas tylko to, że mnie zadowala nowy album... choć wybitnym osiągnięciem nie jest, poza tym - nie zawiera wybornych, szczególnie udanych numerów, na miarę największych hitów Zabójcy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
pan_Heathen



Dołączył: 20 Cze 2008
Posty: 9422
Przeczytał: 5 tematów

Ostrzeżeń: 0/3

PostWysłany: Śro 16:35, 04 Lis 2009    Temat postu:

K0stek napisał:

WPB to zupełnie inna bajka - naprawdę nie mam ochoty rozwalać tej płyty na części pierwsze. Kompozycje ? A kogo to obchodzi w tym wypadku Laughing, tego się słucha i napierdala banią.


To chyba dobrze pokazuje, o co tak naprawde chodzi. Slayer nie musi nagrać świetnej płyty, ważne, żeby był Slayer i występowały pewne elementy charakterystyczne (nazwa, ekscytacja że jest nowa płyta, głos Arai, charakterystyczna gra gitarzystów), a juz gawiedz na zasadzie odruchu Pawłowa się nad tym spuszcza. Kiedys ci maniacy prali się Slayerem grającym świetną muzę śliniąc się z zachwytu, więc teraz do odruchu ślinienia wystarczy już sam fakt, że TO SLAYER. Gdyby podczas największej fascynacji RiB pokazywano im podczas słuchania cały czas np jakiś obrazek, to teraz napierdalali by banią na sam jego widok Wink
Powrót do góry
Zobacz profil autora
progmetall



Dołączył: 19 Cze 2008
Posty: 12810
Przeczytał: 28 tematów

Ostrzeżeń: 0/3

PostWysłany: Śro 17:21, 04 Lis 2009    Temat postu:

[quote="K0stek"]
Meltorm napisał:

Kompozycje ? A kogo to obchodzi w tym wypadku Laughing, tego się słucha i napierdala banią.


No tak, niektórym niewiele potrzeba do szczęścia.
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Burzum666



Dołączył: 10 Mar 2009
Posty: 605
Przeczytał: 16 tematów

Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Graveyard

PostWysłany: Śro 18:11, 04 Lis 2009    Temat postu:

progmetal napisał:
No tak, niektórym niewiele potrzeba do szczęścia.



Tak, zdecydowanie masz racje, wystarczy byle jakie gówno opakować w napis Metallica i już jest chwalone , do momentu następnej płyty, jak ma już wyjść nowa to ta poprzednia to jednak słaba była Razz . i tak jest od 1990.... Ech co zrobić :wall:


Ostatnio zmieniony przez Burzum666 dnia Śro 18:11, 04 Lis 2009, w całości zmieniany 1 raz
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Last Axeman
Administrator


Dołączył: 19 Cze 2008
Posty: 13369
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Częstochowa

PostWysłany: Śro 18:13, 04 Lis 2009    Temat postu:

Równie dobrze tak samo można postawić sprawę w przypadku Slayer, Testament czy Exodus więc nie widzę sensu w podążaniu tym tropem myślenia Wink
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Tomek/Nevermore



Dołączył: 20 Cze 2008
Posty: 2506
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3

PostWysłany: Śro 19:15, 04 Lis 2009    Temat postu:

Cytat:
Tak, zdecydowanie masz racje, wystarczy byle jakie gówno opakować w napis Metallica i już jest chwalone , do momentu następnej płyty


nie przypominam sobie... od LOAD chwalenia nie ma wcale za wiele, zresztą LOAD otrzymała swego czasu bardzo różne opinie/notki, z REload było ciekawiej (najpierw zjeby - no poza MH, potem doceniono), z Garażówką więcej pochwał, ale z S&M i St. Anger tak różowo to nie było (i słusznie)

Cytat:
To chyba dobrze pokazuje, o co tak naprawde chodzi. Slayer nie musi nagrać świetnej płyty, ważne, żeby był Slayer i występowały pewne elementy charakterystyczne (nazwa, ekscytacja że jest nowa płyta, głos Arai, charakterystyczna gra gitarzystów), a juz gawiedz na zasadzie odruchu Pawłowa się nad tym spuszcza.


komu wystarcza temu wystarcza, mnie NIE... dla mnie liczy się płyta jako całość, ale poszczególne kompozycje także i nazwa ma nie aż tak duże znaczenie (nie ma świętości, rypałem St. Anger, zrypałem TGB Iced Earth, początkowo nie pasiło mi TGE Nevermore... tak, tak pierwse 2 odsłuchy miałem na NIE)

PS
w piątek zapodam kilka cytatów z innego forum, gdzie aż wre:))) (w piętek, bojutro mnie nie ma w necie, no moze wieczorkiem zajrzę)
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Sanctified



Dołączył: 19 Cze 2008
Posty: 3535
Przeczytał: 38 tematów

Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Warszawa

PostWysłany: Śro 19:43, 04 Lis 2009    Temat postu:

Tomek/Nevermore napisał:
początkowo nie pasiło mi TGE Nevermore... tak, tak pierwse 2 odsłuchy miałem na NIE

Shocked
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Kirk
Administrator


Dołączył: 18 Cze 2008
Posty: 7302
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: z Małej Moskwy

PostWysłany: Śro 20:40, 04 Lis 2009    Temat postu:

Tomek/Nevermore napisał:

PS
w piątek zapodam kilka cytatów z innego forum, gdzie aż wre:))) (w piętek, bojutro mnie nie ma w necie, no moze wieczorkiem zajrzę)

Ten jak masterfula czyta. Smile
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Atreju



Dołączył: 20 Cze 2008
Posty: 2627
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Grajewo

PostWysłany: Śro 21:04, 04 Lis 2009    Temat postu:

Łojezu, rzygać mi się chce od wypowiedzi firesoula. Co ty facet okres masz, czy co? Pieprzysz takie farmazony, że aż żal czytać Rolling Eyes
Albo nie lubisz thrashu w ogóle, albo nie lubisz Slayera ot tak, bez powodu.
Slayer nagrał płytę w stylu Slayera. To jest klasyka, to jest zespół, który ma grać swoje, nie odkrywać nowe lądy, silić się na oryginalność, konkurować z nową falą. Ludzie oczekują slayerowej naparzanki i to dostają, bo to ludzie dają zespołowi chleb i to do ludzi jest muzyka adresowana. Żaden zespół nie wyszedł dobrze na zmianach stylu i poszukiwaniach nowych lądów. Biorąc pod lupę największych przedstawicieli gatunku, widzimy tylko potwierdzenie tego. Metallica wyszła fatalnie na zmianach. Odwrócili się od nich ich prawdziwi fani i Metallica poszła do klopa. Powrócili do korzeni i znów są na fali. Podobnie z Megadeth. Wiemy jak wyglądały późne lata 90-te i dalej. tragiczne gnioty i Megadeth poszła do kanału. Wrócili do korzeni i znów są na fali. Tak samo ze Slayerem - grają to, za co ludzie ich pokochali i to czego ludzie chcą, bo grają dla nich i wychodzą na tym zajebiście.
To nie progressive tu nie ma miejsca na nowatorstwo, wizjonerstwo i rewolucje. Tu ma być thrash metal ! I jest kuźwa !!
Powrót do góry
Zobacz profil autora
pan_Heathen



Dołączył: 20 Cze 2008
Posty: 9422
Przeczytał: 5 tematów

Ostrzeżeń: 0/3

PostWysłany: Śro 21:49, 04 Lis 2009    Temat postu:

Atreju napisał:
Metallica wyszła fatalnie na zmianach. Odwrócili się od nich ich prawdziwi fani i Metallica poszła do klopa.


Na głowę upadłeś? Do jakiego klopa?! Metallica na zmianach wyszła genialnie, odniosła niesamowity sukces komercyjny i weszła do mainstreamu. Smarkacz czy babcia - prawie każdy na świecie zna ten zespół i to bynajmniej nie przez Kill 'Em All.
Powrót do góry
Zobacz profil autora
firesoul
Administrator


Dołączył: 19 Cze 2008
Posty: 7612
Przeczytał: 29 tematów

Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Albuquerque

PostWysłany: Śro 21:49, 04 Lis 2009    Temat postu:

Widzę, że nie za wielkie masz wymagania od tego swojego ukochanego thrash metalu. Cóz, Twoja sprawa
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Atreju



Dołączył: 20 Cze 2008
Posty: 2627
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Grajewo

PostWysłany: Śro 22:15, 04 Lis 2009    Temat postu:

pan_Heathen napisał:
Atreju napisał:
Metallica wyszła fatalnie na zmianach. Odwrócili się od nich ich prawdziwi fani i Metallica poszła do klopa.


Na głowę upadłeś? Do jakiego klopa?! Metallica na zmianach wyszła genialnie, odniosła niesamowity sukces komercyjny i weszła do mainstreamu. Smarkacz czy babcia - prawie każdy na świecie zna ten zespół i to bynajmniej nie przez Kill 'Em All.

Kogo obchodzą smarkacze i babcie? Kogo obchodzi mainstream? Popularność nie świadczy o jakości. Metallica wyszczała się na swoich fanów, dzięki którym osiągnęła sukces, wysrała się na nich, a potem jeszcze splunęła. Muzycznie zeszli do poziomu kanałów bez względu na to czy teledyski były puszczane 5, czy 10 razy na każdej stacji telewizyjnej i bez względu na to, czy jakiś dzieciak naszył sobie ich naszywkę obok Nirvany, czy nie. Stracili dużo więcej niż zyskali. Gdyby tak im było dobrze, ostatnią deską ratunku po nieudanych terapiach grupowych nie było by nagranie płyty w starym, metalowym stylu, a tak zrobili i to było to. Sami zauważyli, że siedzieli w szambie i zrozumieli błąd.


Ostatnio zmieniony przez Atreju dnia Śro 22:16, 04 Lis 2009, w całości zmieniany 1 raz
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Wyświetl posty z ostatnich:   
Napisz nowy temat   Odpowiedz do tematu    Forum Power of Metal Strona Główna -> Płyty Wszystkie czasy w strefie CET (Europa)
Idź do strony Poprzedni  1, 2, 3 ... 16, 17, 18 ... 30, 31, 32  Następny
Strona 17 z 32

 
Skocz do:  
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach


fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Powered by phpBB © 2001, 2002 phpBB Group
Regulamin