Forum Power of Metal
+ mocna strona metalu +
 
 FAQFAQ   SzukajSzukaj   UżytkownicyUżytkownicy   GrupyGrupy  GalerieGalerie   RejestracjaRejestracja 
 ProfilProfil   Zaloguj się, by sprawdzić wiadomościZaloguj się, by sprawdzić wiadomości   ZalogujZaloguj 

Virgin Snatch - Act Of Grace (2008)
Idź do strony Poprzedni  1, 2, 3, 4, 5  Następny
 
Napisz nowy temat   Odpowiedz do tematu    Forum Power of Metal Strona Główna -> Płyty
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
khan



Dołączył: 10 Lis 2008
Posty: 124
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Warszawa

PostWysłany: Czw 18:46, 27 Lis 2008    Temat postu:

Bartek (BD) napisał:
Virgin Snatch versus Frontside? Wygrywa Chain Reaction! Very Happy


a nie bo Rootwater:P
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Morgenstern



Dołączył: 12 Lip 2008
Posty: 50
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3

PostWysłany: Pią 14:35, 28 Lis 2008    Temat postu:

Dopiero kilka dni po premierze, a Act of Grace już zbiera świetne (jak najbardziej zasłużone) recenzje:

[link widoczny dla zalogowanych]

[link widoczny dla zalogowanych]
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Kirk
Administrator


Dołączył: 18 Cze 2008
Posty: 7302
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: z Małej Moskwy

PostWysłany: Pią 15:00, 28 Lis 2008    Temat postu:

Co do ballady to się zgodzę, ale gdzie on na tym albumie słyszy Warrela?
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Morgenstern



Dołączył: 12 Lip 2008
Posty: 50
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3

PostWysłany: Pią 15:11, 28 Lis 2008    Temat postu:

A tego to chyba nikt nie wie. Po ukazaniu się na MySpace "Slap in the face" spotkałem się na necie z opiniami, że czyste wokale Zielonego w tym kawałku przypominają Warrela. Ja jakoś podobieństw nie widzę.
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Last Axeman
Administrator


Dołączył: 19 Cze 2008
Posty: 13369
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Częstochowa

PostWysłany: Sob 13:55, 29 Lis 2008    Temat postu:

Tak sobie słucham "Act of Grace" nieśmiało Wink i zastanawiam się skąd to obrzucanie gównem...? Rolling Eyes
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Kirk
Administrator


Dołączył: 18 Cze 2008
Posty: 7302
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: z Małej Moskwy

PostWysłany: Sob 15:56, 29 Lis 2008    Temat postu:

Miałem dziś digipacka w ręku.
Ale nie kupiłem.
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Last Axeman
Administrator


Dołączył: 19 Cze 2008
Posty: 13369
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Częstochowa

PostWysłany: Sob 16:14, 29 Lis 2008    Temat postu:

A trzeba było Wink
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Kirk
Administrator


Dołączył: 18 Cze 2008
Posty: 7302
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: z Małej Moskwy

PostWysłany: Sob 16:19, 29 Lis 2008    Temat postu:

Nie wiem jeszcze czy mi sie podoba.
Ballada dla Vitka zajebiaszcza. Reszta... Nie mam zdania, ale że lubię ekipę Zielonego to nawet chciałem wziąć ten digipaczek, ale... nie miałem tyle kasy.
Ja nie z tych, co kupują 30 płyt miesięcznie. Wink


Ostatnio zmieniony przez Kirk dnia Sob 17:54, 29 Lis 2008, w całości zmieniany 1 raz
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Est



Dołączył: 19 Cze 2008
Posty: 9096
Przeczytał: 37 tematów

Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Warszawa

PostWysłany: Sob 18:46, 29 Lis 2008    Temat postu:

Zajebista płytka Smile A bałem się, że poprzednim albumem postawili sobie poprzeczkę za wysoko.
Kupuj Kirk "Act Of Grace", bo naprawdę chłopaki dali radę.
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Kirk
Administrator


Dołączył: 18 Cze 2008
Posty: 7302
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: z Małej Moskwy

PostWysłany: Sob 18:53, 29 Lis 2008    Temat postu:

Ja myślę, że poprzednika nie przeskoczyli.
Nie wiem nawet, czy dorównali. Rolling Eyes
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Est



Dołączył: 19 Cze 2008
Posty: 9096
Przeczytał: 37 tematów

Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Warszawa

PostWysłany: Sob 19:36, 29 Lis 2008    Temat postu:

Minimalnie słabiej niż na "In The Name Of Blood", ale wypadli i tak rewelacyjnie. Nowy basista spisał się lepiej niż bardzo dobrze. I co ważne - "Act Of Grace" jest bardzo równym krążkiem, jeśli chodzi o kompozycje.
Powrót do góry
Zobacz profil autora
czarny



Dołączył: 09 Lis 2008
Posty: 88
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3

PostWysłany: Nie 11:12, 30 Lis 2008    Temat postu:

slucham po raz kolejny i raczej sie nie zachwycam. sa dobre momenty, ale to tylko momenty

plyte zdominowaly vocale Zielonego. wydaje sie, ze wszystko jest im podporzadkowane. A niestety sa one najslabszym elementem plyty.
Nie ma juz tez tej typowo testamentowej motoryki utworow. Mam takie wrazenie, ze jest po prostu wolniej. Aczkolwiek nie w kazdym utworze.
Plyta nawiazuje stylistycznie przede wszystkim do swojej poprzedniczki i w tym sensie moge powiedziec, ze VS dorobil sie swojego stylu. Ale nagral przy tym plyte po prostu przecietna. Gdzies tak w okolicach 6/10

Po paru przesluchaniach jest to dla mnie najslabsza pozycja w dyskografii zespolu.
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Last Axeman
Administrator


Dołączył: 19 Cze 2008
Posty: 13369
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Częstochowa

PostWysłany: Nie 13:08, 30 Lis 2008    Temat postu:

Przy pierwszym odsłuchu byłem bardzo pozytywnie zaskoczony (biorąc pod uwagę negatywne opinie kliku userów), ale po czterech obrotach czuję niedosyt. Wszystko wydaje się poprawne, od brzmienia instrumentów (to akurat duży plus) po niuanse kompozycyjne, ale nie porywa tak jak wydawałoby się, że powinno. Otwieracz baaardzo dobry. Potem jeszcze w kilku utworach wznoszą się panowie na podobny poziom (przynajmniej fragmentarycznie), ale pozostałe rozpatrywane w całości nieco rozczarowują. Nie do końca przekonują mnie melodyjniejsze wokale Zielonego...wolę jednak, gdy porykuje Wink Nadal słychać w tej muzie dużo późnego Testamentu. Wpływy amerykanów są tu zdecydowanie bardziej słyszalne niż jakiegokolwiek innego zespołu. Nawiązań do Nevermore nie zarejestrowałem. Bardzo dobre solówki, niezłe wokale, zawodowe brzmienie, kompozycje "tylko" niezłe/solidne" (wyciągając średnią ze wszystkich Wink ). Ogólnie rzecz biorąc jest to więc po prostu...dobry album.
Powrót do góry
Zobacz profil autora
czarny



Dołączył: 09 Lis 2008
Posty: 88
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3

PostWysłany: Nie 13:20, 30 Lis 2008    Temat postu:

Last Axeman napisał:
ale po czterech obrotach czuję niedosyt. ..

Nadal słychać w tej muzie dużo późnego Testamentu. ..

Nawiązań do Nevermore nie zarejestrowałem. Bardzo dobre solówki, niezłe wokale, zawodowe brzmienie, kompozycje "tylko" niezłe/solidne" (wyciągając średnią ze wszystkich Wink ).
Ogólnie rzecz biorąc jest to więc po prostu...dobry album.


testamentu slysze jednak mniej Very Happy ale co do nevermora to tez zupelnie go tam niedostrzegam ok generalnie mamy chyba jednak podobne odczucia
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Morgenstern



Dołączył: 12 Lip 2008
Posty: 50
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3

PostWysłany: Nie 14:05, 30 Lis 2008    Temat postu:

A tym albumem ciągle się zachwycam. Jestem już po ponad 40 przesłuchaniach od wtorku i wcale mi się nie nudzi. "Walk the Line" to chyba najlepszy utwór w karierze VS. Potężnie brzmiący, wolny, niczym prawdziwy spacer po linie.
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Wyświetl posty z ostatnich:   
Napisz nowy temat   Odpowiedz do tematu    Forum Power of Metal Strona Główna -> Płyty Wszystkie czasy w strefie CET (Europa)
Idź do strony Poprzedni  1, 2, 3, 4, 5  Następny
Strona 3 z 5

 
Skocz do:  
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach


fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Powered by phpBB © 2001, 2002 phpBB Group
Regulamin