Forum Power of Metal
+ mocna strona metalu +
 
 FAQFAQ   SzukajSzukaj   UżytkownicyUżytkownicy   GrupyGrupy  GalerieGalerie   RejestracjaRejestracja 
 ProfilProfil   Zaloguj się, by sprawdzić wiadomościZaloguj się, by sprawdzić wiadomości   ZalogujZaloguj 

Megadeth - Th1rt3en (2011)
Idź do strony Poprzedni  1, 2, 3, 4  Następny
 
Napisz nowy temat   Odpowiedz do tematu    Forum Power of Metal Strona Główna -> Płyty 2011
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
SwordMaster



Dołączył: 19 Cze 2008
Posty: 4910
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3

PostWysłany: Śro 17:29, 26 Paź 2011    Temat postu:

momentami dave stara się kombinować z charakterystycznymi dla niego chwytliwymi harmoniami i czasem wychodzi to ciekawie, ale faktycznie całości jakby brakuje iskry i... wiary. podakszyn też taki jakiś plaskaty, może to wina ripu, ale wątpię. są zaczepne fragmenty, które skłaniają do dania jeszcze jednej szansy i na pewno dave ode mnie tą szansę dostanie.
Powrót do góry
Zobacz profil autora
pan_Heathen



Dołączył: 20 Cze 2008
Posty: 9422
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3

PostWysłany: Śro 18:08, 26 Paź 2011    Temat postu:

to jest trochę wina ripu, a konkretnie rip-offu z samego siebie. Megadeth przestał się rozwijać, trzecia kolejną płytę gra to samo i tym razem jest zdecydowanie najsłabiej. Wczesniej kazda płyta byla inna od poprzedniej. I tak cud, że dopadło ich to dopiero po 25 latach kariery.
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Burzum666



Dołączył: 10 Mar 2009
Posty: 605
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Graveyard

PostWysłany: Pią 14:30, 28 Paź 2011    Temat postu:

pan_Heathen napisał:
trzecia kolejną płytę gra to samo i tym razem jest zdecydowanie najsłabiej. Wczesniej kazda płyta byla inna od poprzedniej. I tak cud, że dopadło ich to dopiero po 25 latach kariery.

Dokładnie. Uwielbiałem czekać na nowa płytę Rudego, bo zawsze była ta niewiadoma, co on tam nowego wymyśli. Trzy ostanie nagrał bardzo podobne, co nie oznacza, że są złe.
LordAlvar napisał:
Refreny też jakoś mało atrakcyjne

Przesłuchaj na spokojnie jeszcze raz bo są bardzo fajne kawałki i dobre refreny: Whose Life (Is It Anyways), We The People, Guns, Drugs, & Money, Black Swan, Millennium Of The Blind.
Mi najbardziej brakuje nietypowych kawałków, jakie zawsze potrafił pisać. Jest bardzo typowo, zwrotka, refren, zwrotka refren. Tylko w Sudden Death i Deadly Nightshade czuć ducha starego Megadeth. Co nie oznacza, że płyta jest zła. Jak dla mnie 7/10, słucha się tego z przyjemnością.
pan_Heathen napisał:
Risk miał chociaż kilka hitów!

Eeeeee, bez przesady z tą ilością hitów na tej płycie
Zdecydowanie najgorsza okładka w historii zespołu Razz . Nie chodzi o sam pomysł, a o umiejętności grafika. Jeśli nie rysował tego Dave, albo jego syn czy córka, to za chuja nie rozumiem tego dziadostwa. Ech, żeby tak Repke znowu zatrudnił....
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Meltorm



Dołączył: 19 Cze 2008
Posty: 3889
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3

PostWysłany: Nie 16:42, 30 Paź 2011    Temat postu:

Co wy pitolicie. Wystarczy rok się nie udzielać na forum i już jakieś herezje Wink Płyta brzmi jakby była nagrana gdzieś w okresie Y, CW. Riffy jak zwykle u Rudego nieziemskie, charakterystyczne, wielu może mu pozazdrościć takiej pomysłowości. Broderick nareszcie gra jak człowiek, a nie maszyna (trochę pod Martiego jedzie). Wiele momentów płyty brzmi już teraz jak jakieś pieprzone klasyki. Poważnie jak sobie coś tam z tego odpalam to back to 90's normalnie Cool Serio nie kumam co wam nie bangla, ale według mnie jest znacznie lepsza niż ostatnie. Może nawet najlepsza od czasów CW. Teraz tylko czekam co zrobi perspektywa czasu, jak wpłynie na ocenę, która wynosi obecnie 8/10 Cool
Powrót do góry
Zobacz profil autora
piciu6
Moderator


Dołączył: 20 Cze 2008
Posty: 16056
Przeczytał: 41 tematów

Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Ostrowiec przede wszystkim

PostWysłany: Nie 17:01, 30 Paź 2011    Temat postu:

Meltorm napisał:
Co wy pitolicie. Wystarczy rok się nie udzielać na forum i już jakieś herezje Wink Płyta brzmi jakby była nagrana gdzieś w okresie Y, CW. Riffy jak zwykle u Rudego nieziemskie, charakterystyczne, wielu może mu pozazdrościć takiej pomysłowości. Broderick nareszcie gra jak człowiek, a nie maszyna (trochę pod Martiego jedzie). Wiele momentów płyty brzmi już teraz jak jakieś pieprzone klasyki. Poważnie jak sobie coś tam z tego odpalam to back to 90's normalnie Cool Serio nie kumam co wam nie bangla, ale według mnie jest znacznie lepsza niż ostatnie. Może nawet najlepsza od czasów CW. Teraz tylko czekam co zrobi perspektywa czasu, jak wpłynie na ocenę, która wynosi obecnie 8/10 Cool


Mel ,ty grajku niemyty , miło poczytać znów twoje głupoty Wink green


Ostatnio zmieniony przez piciu6 dnia Nie 17:01, 30 Paź 2011, w całości zmieniany 1 raz
Powrót do góry
Zobacz profil autora
berba



Dołączył: 22 Sie 2009
Posty: 7656
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Warszawa

PostWysłany: Nie 17:45, 30 Paź 2011    Temat postu:

Meltorm napisał:
Wiele momentów płyty brzmi już teraz jak jakieś pieprzone klasyki


rotfl

Co ty ćpiesz że masz wizje aż tak wprzód?? Wink


Ostatnio zmieniony przez berba dnia Nie 17:45, 30 Paź 2011, w całości zmieniany 1 raz
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Meltorm



Dołączył: 19 Cze 2008
Posty: 3889
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3

PostWysłany: Nie 19:18, 30 Paź 2011    Temat postu:

Piciu6, na ciebie to czasami brak słów Evil or Very Mad


Berba, nie chodzi o to, że to muszą być klasyki, ale płyta ma momenty (liczne dodajmy, bo to istotne Wink ) kiedy się wydaje jakbyś słuchał starej dobrej Megi z okresu Martiego. Jak ktoś nie do końca kojarzy ich albumy to by się nie kapnął, że to płyta z dziś, mówiłby, że to album z tamtych lat. Tera jasne? green
No ale za 20 lat tak się o niej będzie mówiło, że to klasyk. Jestem tego pewny Wink


Ostatnio zmieniony przez Meltorm dnia Nie 19:20, 30 Paź 2011, w całości zmieniany 1 raz
Powrót do góry
Zobacz profil autora
piciu6
Moderator


Dołączył: 20 Cze 2008
Posty: 16056
Przeczytał: 41 tematów

Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Ostrowiec przede wszystkim

PostWysłany: Nie 19:25, 30 Paź 2011    Temat postu:

ale to tak zaczepnie i przyjażnie i ogólnie rzuciłem ,wcale nie kwestionuję twoich racji w poście powyżej Smile
Powrót do góry
Zobacz profil autora
LordAlvar



Dołączył: 20 Cze 2008
Posty: 760
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Kraków

PostWysłany: Nie 20:05, 30 Paź 2011    Temat postu:

Meltorm napisał:
Teraz tylko czekam co zrobi perspektywa czasu, jak wpłynie na ocenę, która wynosi obecnie 8/10 Cool

Ja przypuszczam co u mnie zrobi perspektywa czasu. Będę raczej tę płytę traktował jak "Risk".
Powrót do góry
Zobacz profil autora
SwordMaster



Dołączył: 19 Cze 2008
Posty: 4910
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3

PostWysłany: Nie 20:42, 30 Paź 2011    Temat postu:

Meltorm napisał:
Piciu6, na ciebie to czasami brak słów Evil or Very Mad


Berba, nie chodzi o to, że to muszą być klasyki, ale płyta ma momenty (liczne dodajmy, bo to istotne Wink ) kiedy się wydaje jakbyś słuchał starej dobrej Megi z okresu Martiego. Jak ktoś nie do końca kojarzy ich albumy to by się nie kapnął, że to płyta z dziś, mówiłby, że to album z tamtych lat. Tera jasne? green
No ale za 20 lat tak się o niej będzie mówiło, że to klasyk. Jestem tego pewny Wink


Bez żadnej złośliwości, uwierz albo nie - mój pierwszy post po pierwszym odsłuchu miał brzmieć mnie więcej tak: "...materiał na pierwszy rzut ucha stara się brzmieć jak płyty z - mniej więcej - okresu Youthanasii, czyli połączenia dobrych melodii z solidnym MegaDave'owym riffowaniem + gładkie brzmienie. Niestety tylko się stara. Dla bezkrytycznego fana taki ersatz sprawiający formalne wrażenie podobieństwa może wywołać uczucie zadowolenia przywołujące wspomnienia, jednakże nie nosi on ze sobą polotu i iskry, których obecność dostrzegana jest bardzo indywidualnie ale zarazem nieweryfikowalna empirycznie. Laughing

No sam nie wiem, może się jeszcze wypiorę. Ale cały czas mam wrażenie - ba! ja to wiem - ze to perfidna próba kalkowania własnych charakterystycznych rozwiązań i patentów. Kilka kalek wyszło naturalnie, kilka niestety trącą "siłówką".
Powrót do góry
Zobacz profil autora
berba



Dołączył: 22 Sie 2009
Posty: 7656
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Warszawa

PostWysłany: Nie 22:17, 30 Paź 2011    Temat postu:

Meltorm napisał:
płyta ma momenty (liczne dodajmy, bo to istotne Wink ) kiedy się wydaje jakbyś słuchał starej dobrej Megi z okresu Martiego


Ok, ale ja bym był ostrożniejszy w takich porównaniach Wink Bo dla mnie klasyk to Peace sells i RIP, a przy nich nówka Mustain bandu jest niczym Paranoid i Down to Earth Ozzmana Wink
Powrót do góry
Zobacz profil autora
piciu6
Moderator


Dołączył: 20 Cze 2008
Posty: 16056
Przeczytał: 41 tematów

Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Ostrowiec przede wszystkim

PostWysłany: Nie 23:45, 30 Paź 2011    Temat postu:

berba napisał:
Meltorm napisał:
płyta ma momenty (liczne dodajmy, bo to istotne Wink ) kiedy się wydaje jakbyś słuchał starej dobrej Megi z okresu Martiego


Ok, ale ja bym był ostrożniejszy w takich porównaniach Wink Bo dla mnie klasyk to Peace sells i RIP, a przy nich nówka Mustain bandu jest niczym Paranoid i Down to Earth Ozzmana Wink

waż na słowa
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Meltorm



Dołączył: 19 Cze 2008
Posty: 3889
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3

PostWysłany: Pon 3:01, 31 Paź 2011    Temat postu:

Piciu6, no wiem przecież, że się droczysz Wink

SwordMaster, nom zobaczymy, czas działa cuda Wink

Berba, tak, dla mnie to oczywiście też najlepsze płyty, ale okres CtE do CW także jest świetny i do tego się odnosiłem.
Down to Earth to imo dobra płyta ale rozumiem ok
Powrót do góry
Zobacz profil autora
KingOdin



Dołączył: 04 Lut 2009
Posty: 4109
Przeczytał: 2 tematy

Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Poznań

PostWysłany: Pon 13:02, 31 Paź 2011    Temat postu:

No i muszę stwierdzić, że Th1rt3en to udany album! Trzeba się wsłuchać, ale gdy już zrobimy parę obrotów, wtedy potrafimy docenić pewne "smaczki" Wink
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Last Axeman
Administrator


Dołączył: 19 Cze 2008
Posty: 13369
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Częstochowa

PostWysłany: Pon 14:49, 31 Paź 2011    Temat postu:

Dam mu jeszcze jedną szansę choć póki co nie mam na to specjalnej ochoty Cool
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Wyświetl posty z ostatnich:   
Napisz nowy temat   Odpowiedz do tematu    Forum Power of Metal Strona Główna -> Płyty 2011 Wszystkie czasy w strefie CET (Europa)
Idź do strony Poprzedni  1, 2, 3, 4  Następny
Strona 2 z 4

 
Skocz do:  
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach


fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Powered by phpBB © 2001, 2002 phpBB Group
Regulamin