Forum Power of Metal
+ mocna strona metalu +
 
 FAQFAQ   SzukajSzukaj   UżytkownicyUżytkownicy   GrupyGrupy  GalerieGalerie   RejestracjaRejestracja 
 ProfilProfil   Zaloguj się, by sprawdzić wiadomościZaloguj się, by sprawdzić wiadomości   ZalogujZaloguj 

Dave Murray i Adrian Smith vs Glenn Tipton i K.K. Downing
Idź do strony Poprzedni  1, 2, 3, 4, 5, 6, 7, 8, 9  Następny
 
Napisz nowy temat   Odpowiedz do tematu    Forum Power of Metal Strona Główna -> Pojedynki
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  

Tym razem:
Ironi
50%
 50%  [ 19 ]
Judasi
50%
 50%  [ 19 ]
Wszystkich Głosów : 38

Autor Wiadomość
Greebo



Dołączył: 19 Cze 2008
Posty: 5189
Przeczytał: 8 tematów

Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Harrrr!

PostWysłany: Pon 22:00, 01 Lut 2010    Temat postu:

hollowman napisał:
Last Axeman napisał:
Nie zdobyło się pewnie dlatego, że "The X Factor" był najgorzej sprzedającą się płytą IM od czasu "Killers" Wink Wprawdzie wyszedł później wciąż bardzo dobry choć już bliższy typowemu maiden "Virtual XI", ale również żałuję, że klimatu factora nie pociągnęli dalej.


no właśnie...niestety po genialnym TXF przyszedł czas na tak samo chujowy V XI


Lepszy niż BNW Wink
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Meltorm



Dołączył: 19 Cze 2008
Posty: 3889
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3

PostWysłany: Pon 22:05, 01 Lut 2010    Temat postu:

Hehe niedawno była rozmowa o Virtualu. Imo bardzo dobra płyta. No jednak BMW lepsza, jakby nie patrzeć.

Ostatnio zmieniony przez Meltorm dnia Pon 22:05, 01 Lut 2010, w całości zmieniany 2 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Greebo



Dołączył: 19 Cze 2008
Posty: 5189
Przeczytał: 8 tematów

Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Harrrr!

PostWysłany: Pon 22:09, 01 Lut 2010    Temat postu:

Meltorm napisał:
Hehe niedawno była rozmowa o Virtualu. Imo bardzo dobra płyta. No jednak BMW lepsza, jakby nie patrzeć.


Dla mnie jest mniej ciekawa, strasznie schematyczne wszystkie te numery na BNW. Na V11 są za to poprzeciągane w nieskończoność i niedoprodukowane ale jakieś takie z jajem. No kurde, żeby chociaż na całym BNW był jeden taki refren jak w Lighning Strikes Twice. Wink
Powrót do góry
Zobacz profil autora
hollowman



Dołączył: 19 Gru 2008
Posty: 2600
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3

PostWysłany: Pon 22:13, 01 Lut 2010    Temat postu:

Greebo napisał:
hollowman napisał:
Last Axeman napisał:
Nie zdobyło się pewnie dlatego, że "The X Factor" był najgorzej sprzedającą się płytą IM od czasu "Killers" Wink Wprawdzie wyszedł później wciąż bardzo dobry choć już bliższy typowemu maiden "Virtual XI", ale również żałuję, że klimatu factora nie pociągnęli dalej.


no właśnie...niestety po genialnym TXF przyszedł czas na tak samo chujowy V XI


Lepszy niż BNW Wink


coś Ty nie żartuj...bnw jest zajebisty, świetny album

Cytat:
niedoprodukowane ale jakieś takie z jajem.


z jakim jajem, chyba z pisanką...same rozwleczone kloce w stylu the angel and the gambler 2 dobre numery - Futureal i Clansman...
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Greebo



Dołączył: 19 Cze 2008
Posty: 5189
Przeczytał: 8 tematów

Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Harrrr!

PostWysłany: Pon 22:17, 01 Lut 2010    Temat postu:

hollowman napisał:
Greebo napisał:
hollowman napisał:
Last Axeman napisał:
Nie zdobyło się pewnie dlatego, że "The X Factor" był najgorzej sprzedającą się płytą IM od czasu "Killers" Wink Wprawdzie wyszedł później wciąż bardzo dobry choć już bliższy typowemu maiden "Virtual XI", ale również żałuję, że klimatu factora nie pociągnęli dalej.


no właśnie...niestety po genialnym TXF przyszedł czas na tak samo chujowy V XI


Lepszy niż BNW Wink


coś Ty nie żartuj...bnw jest zajebisty, świetny album


Dla mnie najbardziej przeceniany Maiden
Cytat:

Cytat:
niedoprodukowane ale jakieś takie z jajem.


z jakim jajem, chyba z pisanką...same rozwleczone kloce w stylu the angel and the gambler 2 dobre numery - Futureal i Clansman...


No to są 2 numery najbardziej w stylu standardowego Maiden. Pozostałe też są naprawdę niezłe, mi się przynajmniej podobają.

Ale oba te albumy to w kategorii krążków Maiden cienizna.
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Meltorm



Dołączył: 19 Cze 2008
Posty: 3889
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3

PostWysłany: Pon 22:19, 01 Lut 2010    Temat postu:

Akurat teraz Greebo to pierdolisz troche Wink Virtual nie ma żadnego jaja tyle, że mi się to podoba. Taka klimatyczna i melodyjna muzyka w sumie. BNW natomiast kompozycyjnie jest znakomite. Jakby to wyszło w latach 80 to pewnie by była jakimś jebanym kultem. Nie wiem gdzie masz tam schematyczność. Do tego obok SITa to najbardziej klimatyczna produkcja, ma bardzo specyficzne brzmienie. Bogactwo znakomitych riffów i melodii. Płyta raczej nie jest przeceniana a niedoceniana przez Ciebie Wink

Ostatnio zmieniony przez Meltorm dnia Pon 22:21, 01 Lut 2010, w całości zmieniany 3 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Greebo



Dołączył: 19 Cze 2008
Posty: 5189
Przeczytał: 8 tematów

Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Harrrr!

PostWysłany: Pon 22:24, 01 Lut 2010    Temat postu:

Meltorm napisał:
Akurat teraz Greebo to pierdolisz troche Wink Virtual nie ma żadnego jaja tyle, że mi się to podoba. Taka klimatyczna i melodyjna muzyka w sumie. BNW natomiast kompozycyjnie jest znakomite. Jakby to wyszło w latach 80 to pewnie by była jakimś jebanym kultem. Nie wiem gdzie masz tam schematyczność. Do tego obok Somewhera to najbardziej klimatyczna produkcja, ma bardzo specyficzne brzmienie. Bogactwo znakomitych riffów i melodii.


A riff pod refren Blood Brothers i Out Of The Silent Planet chociażby porównywałeś? Wink

Ja do dziś nie zapomne jak zapoznawałem się ze starymi krążkami z Dickinsonem i zachęcony opiniami, że najlepsze (mianowicie BNW) jeszcze przede mną, nawet nie czekałem aż mi ktoś przegra tylko poleciałem i kupiłem. A tu kupa taka, gdzie ta żywiołość, energia, czemu to wszystko takie podobne do siebie, czemu ten wokal taki słaby? (chociaż partie gdzie troche się zapędza w Thin Line nie powiem, szacun). I wiesz - pierwsze wrażenie robi swoje... do dzisiaj jak się próbuję wyprać to zazwyczaj wyłapuje tylko więcej rzeczy, które mi się nie podobają. Chyba ta płyta jest dla mnie stracona.

Cytat:
Płyta raczej nie jest przeceniana a niedoceniana przez Ciebie Wink


Ale nie jestem w tym osamotniony Wink


Ostatnio zmieniony przez Greebo dnia Pon 22:25, 01 Lut 2010, w całości zmieniany 1 raz
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Last Axeman
Administrator


Dołączył: 19 Cze 2008
Posty: 13369
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Częstochowa

PostWysłany: Pon 23:01, 01 Lut 2010    Temat postu:

Nie chce mi się po raz setny omawiać tych samych albumów więc w odniesieniu do wspomnianych płyt posłużę się jedynie nieśmiertelnymi cyferkami Wink

The X Faxctor - 9/10
Virtual XI - 8/10
Brave New World - 9.5/10
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Meltorm



Dołączył: 19 Cze 2008
Posty: 3889
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3

PostWysłany: Pon 23:05, 01 Lut 2010    Temat postu:

Wyyyysooookoooo chyba nawet ciut przesadziłeś co? Wink
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Greebo



Dołączył: 19 Cze 2008
Posty: 5189
Przeczytał: 8 tematów

Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Harrrr!

PostWysłany: Pon 23:06, 01 Lut 2010    Temat postu:

Ja się ogranicze do:

The X Factor >>>>>>>>>> Virtual XI ~>Brave New World.

Jestem na odwyku od cyferek.
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Last Axeman
Administrator


Dołączył: 19 Cze 2008
Posty: 13369
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Częstochowa

PostWysłany: Pon 23:07, 01 Lut 2010    Temat postu:

Cóż...Maiden uwielbiam więc co się będę green Czysty subiektywizm (choć nie do końca bo wtedy może nieco podciągnąłbym jeszcze ocenę Virtuala Wink)
Powrót do góry
Zobacz profil autora
pan_Heathen



Dołączył: 20 Cze 2008
Posty: 9422
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3

PostWysłany: Pon 23:09, 01 Lut 2010    Temat postu:

Virtual XI to jeden z 3 albumów Maiden, których nie mam ochoty już słuchać (+ DOD i NPFTD). Nie jest to oczywiście jakaś żenada, ale za dużo jest przynudzania i wymuszonych kompozycji. I jaka tam ona klimatyczna... takie hojne 7/10 maksymalnie mogę dać.
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Meltorm



Dołączył: 19 Cze 2008
Posty: 3889
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3

PostWysłany: Pon 23:09, 01 Lut 2010    Temat postu:

A ja bym wszystko o jeden upierdolił sasasa, a co! Nie ma jazdy na marce Twisted Evil
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Meltorm



Dołączył: 19 Cze 2008
Posty: 3889
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3

PostWysłany: Pon 23:40, 01 Lut 2010    Temat postu:

pan_Heathen napisał:
Virtual XI to jeden z 3 albumów Maiden, których nie mam ochoty już słuchać (+ DOD i NPFTD). Nie jest to oczywiście jakaś żenada, ale za dużo jest przynudzania i wymuszonych kompozycji. I jaka tam ona klimatyczna... takie hojne 7/10 maksymalnie mogę dać.


Hmmm albo zapomniałeś o ostatnim albumie albo o dziwo Ci się podoba? Uprzedzając to o dziwo nie dlatego, że to słaba płyta.

Aha i jeszcze 7/10 to i tak bardzo dużo ok
Powrót do góry
Zobacz profil autora
pan_Heathen



Dołączył: 20 Cze 2008
Posty: 9422
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3

PostWysłany: Wto 9:38, 02 Lut 2010    Temat postu:

Meltorm napisał:

Aha i jeszcze 7/10 to i tak bardzo dużo ok


Nie ważyłbym się Ironom dać mniej. w końcu to IRON MAIDEN.

A tak, ostatni mi się podoba bardziej niż 3 wymienione Smile ale jest zaraz za nimi.
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Wyświetl posty z ostatnich:   
Napisz nowy temat   Odpowiedz do tematu    Forum Power of Metal Strona Główna -> Pojedynki Wszystkie czasy w strefie CET (Europa)
Idź do strony Poprzedni  1, 2, 3, 4, 5, 6, 7, 8, 9  Następny
Strona 7 z 9

 
Skocz do:  
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach


fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Powered by phpBB © 2001, 2002 phpBB Group
Regulamin