Forum Power of Metal
+ mocna strona metalu +
 
 FAQFAQ   SzukajSzukaj   UżytkownicyUżytkownicy   GrupyGrupy  GalerieGalerie   RejestracjaRejestracja 
 ProfilProfil   Zaloguj się, by sprawdzić wiadomościZaloguj się, by sprawdzić wiadomości   ZalogujZaloguj 

Heaven And Hell vs. Blizzard Of Ozz
Idź do strony Poprzedni  1, 2, 3  Następny
 
Napisz nowy temat   Odpowiedz do tematu    Forum Power of Metal Strona Główna -> Pojedynki
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  

Kto rządził po rozpadzie BS w 1980?
Black Sabbath - Heaven And Hell
75%
 75%  [ 18 ]
Ozzy Osbourne - Blizzard Of Ozz
25%
 25%  [ 6 ]
Wszystkich Głosów : 24

Autor Wiadomość
Wiwern



Dołączył: 20 Cze 2008
Posty: 956
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Luboń k/Poznania

PostWysłany: Wto 13:36, 21 Paź 2008    Temat postu:

a z jakiego tytułu, jeśli można wiedzieć?
Powrót do góry
Zobacz profil autora
oldboy



Dołączył: 14 Paź 2008
Posty: 106
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Księstwo Ziemniaczane

PostWysłany: Wto 13:39, 21 Paź 2008    Temat postu:

piciu6 napisał:
chyba cię strzelę przez monitor , Wiwern Laughing

nie bij pyrlandczyka Cool tylko spójrz na wyniki ankiety. sam dołożyłem głos H&H, mimo że większość solowych płyt Ozza mam na półce.
Powrót do góry
Zobacz profil autora
BUBETTO



Dołączył: 16 Lip 2008
Posty: 704
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Hangar 18

PostWysłany: Wto 13:47, 21 Paź 2008    Temat postu:

to ja będe oryginalny: H&H
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Katar



Dołączył: 20 Paź 2008
Posty: 314
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Polska

PostWysłany: Wto 20:18, 21 Paź 2008    Temat postu:

do głowy by mi nie przyszło aby te płyty stawiać w cugle ... no bez mrugnięcia oka Piekło i Niebo !
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Wiwern



Dołączył: 20 Cze 2008
Posty: 956
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Luboń k/Poznania

PostWysłany: Wto 20:41, 21 Paź 2008    Temat postu:

a ja właśnie nie zagłosowałem jeszcze mimo, że to moja ankieta Laughing no bo z jednej strony jako całość wolę "Heaven And Hell", a jednak najlepszy utwór z tych dwóch płyt znajduje się IMO na płycie Ozza (Mr. Crowley).
Powrót do góry
Zobacz profil autora
piciu6
Moderator


Dołączył: 20 Cze 2008
Posty: 16056
Przeczytał: 41 tematów

Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Ostrowiec przede wszystkim

PostWysłany: Śro 9:58, 22 Paź 2008    Temat postu:

Wiwern napisał:
a ja właśnie nie zagłosowałem jeszcze mimo, że to moja ankieta Laughing no bo z jednej strony jako całość wolę "Heaven And Hell", a jednak najlepszy utwór z tych dwóch płyt znajduje się IMO na płycie Ozza (Mr. Crowley).


no i zaczynasz rozsądnie pisać green czyli zgodnie z moimi odczuciami . Laughing
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Wiwern



Dołączył: 20 Cze 2008
Posty: 956
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Luboń k/Poznania

PostWysłany: Śro 10:51, 22 Paź 2008    Temat postu:

ale IMO "Blizzard Of Ozz" nie jest najlepszą płytką Ozzy'ego. Jest na drugim miejscu po "Bark At The Moon" green
Powrót do góry
Zobacz profil autora
piciu6
Moderator


Dołączył: 20 Cze 2008
Posty: 16056
Przeczytał: 41 tematów

Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Ostrowiec przede wszystkim

PostWysłany: Śro 10:54, 22 Paź 2008    Temat postu:

nie . Cool
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Wiwern



Dołączył: 20 Cze 2008
Posty: 956
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Luboń k/Poznania

PostWysłany: Śro 10:56, 22 Paź 2008    Temat postu:

...ale "Blizzard Of Ozz" jest IMO o wiele lepsza, niż płyty z Zakkiem Wylde. Jest bardzo heavy, a nie takie tam nudne groove...
Ale tak na marginesie solowy debiut Dio ("Holy Diver") też mnie bardzo kręci, chyba nawet bardziej, niż solowy Ozzy.


Ostatnio zmieniony przez Wiwern dnia Śro 11:00, 22 Paź 2008, w całości zmieniany 1 raz
Powrót do góry
Zobacz profil autora
piciu6
Moderator


Dołączył: 20 Cze 2008
Posty: 16056
Przeczytał: 41 tematów

Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Ostrowiec przede wszystkim

PostWysłany: Śro 11:13, 22 Paź 2008    Temat postu:

przekomarzam się . Tak naprawdę ta kolejność jest mocno indywidualna .Generalnie jedynka Ozza jest genialna jako debiut , lecz dla mnie kwintesencją Ozzowania jest Diary of Madman , gdzie dla mła nie ma słabych numerów , płyta jest po tzw. okrzepnięciu składu , jest mroczniejsza , gdzie jest najlepsza solówka Randy;ego , numer S.A.T.O. /genialnie spapugowana we fragmencie prze Zakka w numerze z ostatniej płyty , 11 Silver / gdzie jest wstrząsający tytułowy , no igdzie jest otwarcie godne trzęsienia ziemi .Później teź jet rewelacyjnie , acz ciut inaczej - ot ,ewolucja . Bark teź uwielbiam , zresztą co ja się będę produkował . Ozzy jest jedynym wykonawcą , przy którym tracę obiektywizm . Szkoda źe opracowania Ozza z poiprzedniego forum szlag trafił , tam się napociłem i miałem wizjacza twórczego , teraz nie mam juź tyle czasu green
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Wiwern



Dołączył: 20 Cze 2008
Posty: 956
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Luboń k/Poznania

PostWysłany: Śro 11:17, 22 Paź 2008    Temat postu:

Ale mi się nie podobają nowsze rzeczy Ozza, szczególnie dwie ostatnie płytki. Nie mają już tego klimatu staroci, bo jakby nie były "postarzane" i "zabrudzane", to od razu słychać, że nowe. Głos Ozzy'ego już nie ten sam, co kiedyś, a Zakk gra jak da mnie za wolno, za ciężko, a za mało dynamicznie i za mało chwytliwie.
Powrót do góry
Zobacz profil autora
piciu6
Moderator


Dołączył: 20 Cze 2008
Posty: 16056
Przeczytał: 41 tematów

Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Ostrowiec przede wszystkim

PostWysłany: Śro 11:26, 22 Paź 2008    Temat postu:

chciałbyś tak śpiewać będąc praktycznie zombie z 60-ką na karku . Zakk siłą rzeczy wprowadza te swoje południowe akcenty , czyli czasami muli , ale poniźej pewnego poziomu to nie schodzi .Zresztą Ozz rewolucji w muzie juź nie zrobi , grając cały czas to swoje hard'n'heavy ,które najlepsze czasy ma za sobą ./ ale moźe wróci , pewnie tak / A przy tak bogatej ofercie muzycznej i ogólnej ewolucji metalu to płyty brzmią średnio nowocześnie Cool Ale to jak oczekiwać zaskoczenia po Maidenach .
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Stranger



Dołączył: 15 Paź 2008
Posty: 1294
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 1/3
Skąd: Sto(L)ica

PostWysłany: Śro 11:29, 22 Paź 2008    Temat postu:

Cytat:

chciałbyś tak śpiewać będąc praktycznie zombie z 60-ką na karku


Widziałem go rok temu, trzyma się słabo, ale głos mu się nie zmienił.
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Wiwern



Dołączył: 20 Cze 2008
Posty: 956
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Luboń k/Poznania

PostWysłany: Śro 14:21, 22 Paź 2008    Temat postu:

Cytat:
Ale to jak oczekiwać zaskoczenia po Maidenach .
no właśnie od Ozzy'ego, podobnie jak po tych przysłowiowych już Ironach nie oczekuję już żadnego zaskoku, ino dopisywania dalszych rozdziałów do cudownej sagi, którą rozpoczęto dawno temu. I żeby nie ulegali trendom, tego chcę.

P.S. Co do tych "przysłowiowych ironów", to trochę dziwi mnie, czemu to ich zwykle wymienia się jako przykład zespołu, który gra ciągle to samo. Na tle takiego Venom, Motorhead, czy AC/DC wydają się być bardzo "poszukującym" zespołem.
Powrót do góry
Zobacz profil autora
piciu6
Moderator


Dołączył: 20 Cze 2008
Posty: 16056
Przeczytał: 41 tematów

Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Ostrowiec przede wszystkim

PostWysłany: Śro 17:42, 22 Paź 2008    Temat postu:

jeden z paru przykładów , równie dobrze mogłem użyć któregoś z wymienionych przez ciebie . Ot ,tak z brzegu ,bez filozofii. Odnośnie Ozza , najmniej mnie kręci No More Tears - pwdpb przez MTV .
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Wyświetl posty z ostatnich:   
Napisz nowy temat   Odpowiedz do tematu    Forum Power of Metal Strona Główna -> Pojedynki Wszystkie czasy w strefie CET (Europa)
Idź do strony Poprzedni  1, 2, 3  Następny
Strona 2 z 3

 
Skocz do:  
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach


fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Powered by phpBB © 2001, 2002 phpBB Group
Regulamin