| Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
| w 1987 najlepsze, co wyszło, to oczywiście... |
| The Legacy (Testament) |
|
16% |
[ 8 ] |
| Hall Of The Mountain King (Savatage) |
|
20% |
[ 10 ] |
| Keeper Of The Seven Keys Part 1(Helloween) |
|
10% |
[ 5 ] |
| Appetite For Destruction (Guns N' Roses) |
|
16% |
[ 8 ] |
| Under Jolly Roger (Running Wild) |
|
4% |
[ 2 ] |
| Fighting The World (Manowar) |
|
0% |
[ 0 ] |
| Abigail (King Diamond) |
|
18% |
[ 9 ] |
| Speed Metal Symphony (Cacophony) |
|
4% |
[ 2 ] |
| Nightfall (Candlemass) |
|
6% |
[ 3 ] |
| 1987 (Whitesnake) |
|
2% |
[ 1 ] |
|
| Wszystkich Głosów : 48 |
|
| Autor |
Wiadomość |
pan_Heathen
Dołączył: 20 Cze 2008
Posty: 9422
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
|
 Wysłany: Pon 10:44, 23 Mar 2009 Temat postu: |
|
|
| DaNail napisał: |
Nie zapominajmy że płyta najlepszego duetu gitarzystów metalowych wszechczasów ma tylko 2 głosy a Królowie Metalu - 0 (sł. ZERO!!) głosów.
Niezbadane są wybory forumowiczów... |
Wydawało mi się, że oceniamy ogólną jakość muzyki na płytach, a nie poziom kultowości zespołu czy umiejętności gitarzystów.
|
|
| Powrót do góry |
|
 |
|
|
 |
DaNail
Dołączył: 04 Lip 2008
Posty: 1645
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Watykan, kurwa!
|
| Wysłany: Pon 11:44, 23 Mar 2009 Temat postu: |
|
|
| pan_Heathen napisał: |
| Wydawało mi się, że oceniamy ogólną jakość muzyki na płytach, a nie poziom kultowości zespołu czy umiejętności gitarzystów. |
Te aspekty znacząco wpływają na ogólną jakość muzyki na płytach.
Wszakże kultowość i umiejętności nie biorą się z powietrza.
|
|
| Powrót do góry |
|
|
pan_Heathen
Dołączył: 20 Cze 2008
Posty: 9422
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
|
| Wysłany: Pon 12:06, 23 Mar 2009 Temat postu: |
|
|
| DaNail napisał: |
| pan_Heathen napisał: |
| Wydawało mi się, że oceniamy ogólną jakość muzyki na płytach, a nie poziom kultowości zespołu czy umiejętności gitarzystów. |
Te aspekty znacząco wpływają na ogólną jakość muzyki na płytach.
Wszakże kultowość i umiejętności nie biorą się z powietrza. |
No tak, magia nazwy działa. Znana nazwa z definicji nie może nagrać słabego albumu, bo jest znana.
|
|
| Powrót do góry |
|
|
Jarr
Dołączył: 06 Lip 2008
Posty: 155
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
|
| Wysłany: Pon 20:20, 23 Mar 2009 Temat postu: |
|
|
| Wiwern napisał: |
| Cytat: |
| Królowi co królewskie |
spoko, ale u nas, w Poznaniu, jak przyjedziesz, to lepiej się w ten sposób nie odzywaj, szczerze radzę. Chociaż z drugiej strony - ostatnio spróbowałem to Wasze Królewskie i... nawet ujdzie. Chociaż nie jest to Warka, ani Żywiec.
No, ale miało być nie o piwie, a o muzie - no to ja bym się bardzo cieszył, jak by Savatage jednak wygrał... |
A niby czemu miałbym się tak nie odzywać? A co do piwa to akurat Król to nie jest moje ulubione (zresztą przez wiele lat było fatalne), ale że lokalne to czasami sobie skosztuję 
|
|
| Powrót do góry |
|
|
Krzak
Dołączył: 26 Paź 2008
Posty: 43
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Puławy/Lublin
|
| Wysłany: Wto 15:13, 31 Mar 2009 Temat postu: |
|
|
|
Dla mnie wybór bez większego problemu. Testament. Moja ulubiona ich płyta i jeden z ulubionych thrashowych krążków.
|
|
| Powrót do góry |
|
|
Bobek
Dołączył: 22 Lip 2008
Posty: 183
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
|
| Wysłany: Wto 16:05, 31 Mar 2009 Temat postu: |
|
|
| Krzak napisał: |
| Dla mnie wybór bez większego problemu. Testament. Moja ulubiona ich płyta i jeden z ulubionych thrashowych krążków. |
I wszystko jasne...
|
|
| Powrót do góry |
|
|
|
FAQ
Szukaj
Użytkownicy
Grupy
Galerie
Rejestracja
Zaloguj się, by sprawdzić wiadomości
Zaloguj
