Power of Metal

progmetall

Dziś City przegrali z Chelsea 1:2 w lidze,ciekawe jak będzie w finale LM

zbigniew_ramirez

[link widoczny dla zalogowanych]

SwordMaster

Ale że Sousa Grosika nie wziął?
Cool

Est

Wczoraj we wszystkich serwisach informacyjnych się prześcigali z żarcikami na ten temat - no jak bardzo taka informacja potrzebuje humorystycznego podania?

Najbardziej mi się podobało twierdzenie, że Sousa pozbawił polską szatnię dobrego ducha - gdyby faktycznie o to chodziło w piłce, to do reprezentacji pewnie nadal byłby powoływany Hajto, Świerczewski i oczywiście Peszko.

piciu6

Czyli nareszcie walory czysto piłkarskie mają decydujące znaczenie, jak sobie poradzimy z tym novum Rolling Eyes

Est

No nie wiem, o czym portale plotkarskie...to znaczy piłkarskie będą wtedy pisać? Sousa zabrał im ważny oręż, który napędzał im nie tylko newsy, felietony, ale też kompilacje memów. Tzn. żeby nie było, nie chodzi mi o Grosickiego, ale o czasami wręcz kuriozalne decyzje naszych byłych selekcjonerów.

Est

Chodzą ploty, że C. Ronaldo wyprowadza się z Turynu Shocked

piciu6

progmetall

Lewy dał radę, niemiaszki wpienione Very Happy

firesoul

No, gol w oststniej akcji meczu, Hamann pewnie już szampana otwierał Laughing

Do tego Atletico na tronie, piękny weekend pikarski!

Amaranth

Chcący albo niechcący Pan Hamann stał się tubą, przez którą głośno słychać było ból czterech liter u zachodnich sąsiadów. „Jak to możliwe, przecież nasz Gerd Muller to najlepszy środkowy napastnik w historii Bundesligi i nie tylko”. A jednak - stało się. Muller jest wielki, bo ciągle ma najwięcej bramek w tej lidze.

Nie ma rzeczy niemożliwych w sporcie. Rekordy są po to, by je wymazywać i pisać historie na nowo.

Abstrahując od bredni jakie wygadywał, to należy mu przypomnieć, że był kiedyś w 2005 roku taki pewien mecz w Stambule. Nazywał się finał Ligii Mistrzów Liverpool – AC Milan. Dietmar Hamann grał w spotkaniu w którym już do przerwy jego drużyna przegrywała 0-3. O ile mnie wiedza nie myli – nigdy w historii tych rozgrywek nie było takiego przypadku, by drużyna tak przegrywająca podniosła się z kolan i jeszcze zdobyła to trofeum.

Ciekawe jakby zareagował, gdyby wtedy ktoś mu powiedział: weź daj spokój, odpuście. Po co przechodzić do historii.

Est

O, Sergio Conceiçao, czyli były zawodnik między innymi Interu, został nowym trenerem Napoli. Ogromna szkoda, że tak spartolili w ostatniej kolejce i nie weszli do LM :-/

edit: i Sergio Conceiçao już nie jest trenerem Napoli Very Happy

firesoul

progmetall

Villareal !!!! Very Happy

, co to był za mecz,najlepszy w tym roku, Emery to jest jednak specjalista od finałów LE, no i świetne zmiany,bardzo dobrze prowadził grę Villareal, nie szli na wymianę ciosów, grali swoje.
No a karne to była miazga, nawet nie wiem kiedy wypiłem piwo podczas karnych, 11:10, nie spotkałem się z czymś takim.
Villareal obronił honor hiszpańskiej piłki i zagra w Lidze Mistrzów jako piąta drużyna z Hiszpanii.7 drużyna La liga lepsza od wicemistrza Anglii.

Amaranth

Jako kibic MU od dzieciaka, postawiłem stówcyne u buka na Villarreal.
Serce sercem ale rozum rozumem.

Grali z ekipą gościa, który trzy razy wygrał to trofeum, przegrał raz. Prowadząc hiszpańską ekipę, nie przegrał finału.

Finały się wygrywa a nie gra. United - co potwierdził ostatni sezon - nie jest jeszcze mentalnie gotowy do roli faworyta na takie mecze (liczne remisy i porażki z rywalami teoretycznie niżej notowanymi). Za dużo tych wahań formy. Statystycznie więc, środa musiała taka być.

Emery mistrz, niedoceniany trener. W sam raz na ekipy z drugiego planu, gdzie nie ma ciśnienia na wynik tu i teraz. Dlatego Paryż mu nie wyszedł do końca (w ich przypadku "tylko" ogarnięte własne podwórko a wiadomo o co się tam gra) oraz Londyn, gdzie Arsenal za szybko go pogonił.