Forum Power of Metal
+ mocna strona metalu +
 
 FAQFAQ   SzukajSzukaj   UżytkownicyUżytkownicy   GrupyGrupy  GalerieGalerie   RejestracjaRejestracja 
 ProfilProfil   Zaloguj się, by sprawdzić wiadomościZaloguj się, by sprawdzić wiadomości   ZalogujZaloguj 

Destruction
Idź do strony Poprzedni  1, 2, 3, 4, 5, 6, 7  Następny
 
Napisz nowy temat   Odpowiedz do tematu    Forum Power of Metal Strona Główna -> Zespoły
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
KingOdin



Dołączył: 04 Lut 2009
Posty: 4109
Przeczytał: 2 tematy

Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Poznań

PostWysłany: Sob 12:19, 13 Lut 2010    Temat postu:

No właśnie to jest problemem Destruction - nagrywają fajne płyty, które jednak nie mają tego czegoś. The Antichrist bije po mordzie aż miło, a All Hell Breaks Loose to świetny powrót, w duchu lat 80 Smile

Z niemieckich ekip jedynie ostatnie krążki Sodom dają mocno radę. M16 czy Sodom są niesamowicie naładowane energią, złowieszczą oczywiście Wink

a M16 to chyba najlepszy thrash (oczywiście w moim "rankingu") w 21wieku Smile
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Last Axeman
Administrator


Dołączył: 19 Cze 2008
Posty: 13369
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Częstochowa

PostWysłany: Sob 13:02, 13 Lut 2010    Temat postu:

Tu się nie do końca zgodzę bo "Violent Revolution" i "Enemy of God" Kreatora siadły mi bezproblemowo i uważam, że prezentują wysokooktanowy thrash choć ze sporą (dla niektórych nazbyt) dawką melodii. Właściwie dopiero "Hordes of Chaos" mnie nie usatysfakcjonował.

Skoro piszemy o niemieckich ekipach - od wczoraj napieram "Revenge of the Beast" Necronomicon z 2008 roku. Materiał kopie aż miło siarczystym, ale i przemyślanym, zróżnicowaniem thrash'em. Polecam Twisted Evil

Wracając jeszcze do Destruction, tyle że tym razem do pierwszych płyt. Lubię, ale bez obesrania. Jeśli chodzi o niemiecki thrash to preferuję raczej te późniejsze, bardziej dopracowane albumy niż jaskiniową, barbarzyńską siekę. Tak mam zarówno w przypadku Destruction, Sodom i Kreator. Dlatego też najwyżej z klasycznych destrukcji cenię sobie "Release From Agony".
Powrót do góry
Zobacz profil autora
berba



Dołączył: 22 Sie 2009
Posty: 7656
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Warszawa

PostWysłany: Sob 13:04, 13 Lut 2010    Temat postu:

Last Axeman napisał:
preferuję raczej te późniejsze, bardziej dopracowane albumy niż jaskiniową, barbarzyńską siekę. Tak mam zarówno w przypadku Destruction, Sodom


"Agent Orange" też nie preferujesz??
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Last Axeman
Administrator


Dołączył: 19 Cze 2008
Posty: 13369
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Częstochowa

PostWysłany: Sob 13:08, 13 Lut 2010    Temat postu:

A czy "Agent Orange" to jaskiniowa, barbarzyńska sieka?
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Atreju



Dołączył: 20 Cze 2008
Posty: 2627
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Grajewo

PostWysłany: Sob 14:03, 13 Lut 2010    Temat postu:

No właśnie. "Agent orange" to bardzo dojrzały, rozbudowany i niezły technicznie thrash metal. Można by powiedzieć, że w kategorii Sodom jest to... techno thrash Wink
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Last Axeman
Administrator


Dołączył: 19 Cze 2008
Posty: 13369
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Częstochowa

PostWysłany: Sob 14:11, 13 Lut 2010    Temat postu:

Otóż to. Pod względem technicznym sodomici nie muszę się na "Agent Orange" niczego wstydzić, nawet przed Amerykanami Wink
Dla mnie zresztą ten dojrzalszy i bardziej dopracowany Sodom zaczyna się już na "Persecution Mania". W przypadku Destruction będzie to "Release From Agony" choć w zasadzie już "Eternal Devastation" odchodził częściowo od jaskiniowości.
Powrót do góry
Zobacz profil autora
KingOdin



Dołączył: 04 Lut 2009
Posty: 4109
Przeczytał: 2 tematy

Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Poznań

PostWysłany: Sob 16:53, 13 Lut 2010    Temat postu:

Release from Agony to chyba nawet mój ulubiony krążek niemców

ale pamiętam jak wgniótł mnie w fotel The Antichrist, coś pięknego %-)
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Last Axeman
Administrator


Dołączył: 19 Cze 2008
Posty: 13369
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Częstochowa

PostWysłany: Sob 17:00, 13 Lut 2010    Temat postu:

Bo "Antychryst" to mord w biały dzień. Musieli być wyjątkowo wkurwieni jak to nagrywali Twisted Evil Udało im się jednak nad tym zapanować i poukładać w sensowne kompozycje. Może zbyt jednorodne, ale przy odpowiednim nastawieniu nie powinno to specjalnie wadzić.
Powrót do góry
Zobacz profil autora
KingOdin



Dołączył: 04 Lut 2009
Posty: 4109
Przeczytał: 2 tematy

Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Poznań

PostWysłany: Sob 18:16, 13 Lut 2010    Temat postu:

No druga połowa płyty ciut słabsza, ale całość miażdży i tylko to się liczy! :kill:
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Last Axeman
Administrator


Dołączył: 19 Cze 2008
Posty: 13369
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Częstochowa

PostWysłany: Śro 22:53, 03 Mar 2010    Temat postu:

Nadrabiam właśnie zaległości w postaci "All Hell Breaks Loose". Jak na razie jest tak jak to zwykle u Destruction czyli co najmniej solidnie i zwyczajowo napierdalankowo Wink
Powrót do góry
Zobacz profil autora
skullfucker skullfucker
Gość





PostWysłany: Śro 23:39, 03 Mar 2010    Temat postu:

Destruction skończyło się na Release... - a to co teraz słyszę to tylko takie napierdalanie
Powrót do góry
Last Axeman
Administrator


Dołączył: 19 Cze 2008
Posty: 13369
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Częstochowa

PostWysłany: Czw 0:06, 04 Mar 2010    Temat postu:

Dobre napierdalanie...miejscami bardzo dobre...ale iskry bożej faktycznie trochę brakuje.
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Last Axeman
Administrator


Dołączył: 19 Cze 2008
Posty: 13369
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Częstochowa

PostWysłany: Czw 19:13, 04 Mar 2010    Temat postu:

Czyściutka i detaliczna ta produkcja "All Hell Breaks Loose". Ale w końcu to Piotruś Tagtgren i jego Abyss Studios więc wszystko jasne Wink

Ostatnio zmieniony przez Last Axeman dnia Czw 19:14, 04 Mar 2010, w całości zmieniany 1 raz
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Kamilbolt



Dołączył: 20 Cze 2008
Posty: 7297
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Polska

PostWysłany: Śro 10:48, 10 Mar 2010    Temat postu:

Najnowsze wieści z obozu Destruction.
Z powodu różnic personalnych i muzycznych, jakie wdarły się między muzykami, Marc Reign nie jest już perkusistą kapeli.
Poza tym chłopaki pracują nad nowym albumem.
Powrót do góry
Zobacz profil autora
progmetall



Dołączył: 19 Cze 2008
Posty: 12788
Przeczytał: 32 tematy

Ostrzeżeń: 0/3

PostWysłany: Śro 17:11, 10 Mar 2010    Temat postu:

skullfucker skullfucker napisał:
Destruction skończyło się na Release... - a to co teraz słyszę to tylko takie napierdalanie


Dokładnie.
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Wyświetl posty z ostatnich:   
Napisz nowy temat   Odpowiedz do tematu    Forum Power of Metal Strona Główna -> Zespoły Wszystkie czasy w strefie CET (Europa)
Idź do strony Poprzedni  1, 2, 3, 4, 5, 6, 7  Następny
Strona 4 z 7

 
Skocz do:  
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach


fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Powered by phpBB © 2001, 2002 phpBB Group
Regulamin