Power of Metal

Meltorm

Właśnie, orginały mam IGR, HTE i SOTH. Te płyty są znakomite i mogę je sluchać i słuchać, pieprzone dziadostwo wogóle się nie nudzi i ciągle jakieś tam emocje wywołuje. Reszta dokonań to tylko kawałkami. Chociaż na debiucie Adams miał najfajnieszy głos, jeszcze na IGR też ta barwa była zachowana od Hail a konkretniej Hammera już mu się zmieniała i zmieniał styl śpiewania co mi mniej pasuje. Zaczęli grać też inaczej i to też mi już tak nie odpowiada ale generalnie ok.

Ivanhoe

Opcja nr 1, mój ulubiony zespół zaraz po Scorpions, wielbię i kocham bezgranicznie, wszystkie płyty maja na półeczce ołtarzyki. Wink

Battle Hymns 10/10
Into Glory Ride 8,5/10
Hail To England 10/10
Sign Of The Hammer 10/10
Fighting The World 7,5/10
Kings Of Metal 9,25/10
The Triumph Of Steel 9/10
Louder Than Hell 8,75/10
Warriors Of The World 9/10
Gods Of War 10/10

Meltorm

Ja tak strzele:

Battle Hymns 8/10
Into Glory Ride 10/10
Hail To England 10/10
Sign Of The Hammer 10/10
Fighting The World 6/10
Kings Of Metal 8/10
The Triumph Of Steel 7,5/10
Louder Than Hell 7/10
Warriors Of The World 8/10
Gods Of War 7/10

Jan Łomignat

Battle Hymns 10/10
Into Glory Ride 8/10
Hail To England 10/10
Sign Of The Hammer 10/10
Fighting The World 8/10
Kings Of Metal 6/10
The Triumph Of Steel 11/10
Louder Than Hell 9/10
Warriors Of The World 5/10
Gods Of War 7/10

Kirk

Tak patrzę, że noty za Kings Of Metal w sumie należą do słabszych.
To dlaczego ja bardzo lubię ten album? Rolling Eyes

Oenologist

Battle Hymns 6/10
Into Glory Ride 10/10
Hail To England 10/10
Sign Of The Hammer 10/10
Fighting The World 7/10
Kings Of Metal 710
The Triumph Of Steel 6/10
Louder Than Hell 6/10
Warriors Of The World 6/10
Gods Of War 4/10

Meltorm

Jan Łomignat

Kirk

Last Axeman

Battle Hymns 7/10
Into Glory Ride 9/10
Hail To England 9/10
Sign Of The Hammer 9/10
Fighting The World 7/10
Kings Of Metal 8/10
The Triumph Of Steel 8/10
Louder Than Hell 7/10
Warriors Of The World 7/10
Gods Of War 7/10

Mnie więcej tak to u mnie wygląda choć przyznaję, że zastanawiam się jeszcze nad ewentualnymi wyższym notami dla albumów z lat 1983-85 Wink

LordAlvar

Z perspektywy fana heavy metalu a nie zapatrzonego slepo w zespol wojownika stali:

Battle Hymns 6/10
Into Glory Ride 8/10
Hail To England 7/10
Sign Of The Hammer 7,5/10
Fighting The World 9/10
Kings Of Metal 9/10
The Triumph Of Steel 9/10
Louder Than Hell 7,5/10
Warriors Of The World 8/10
Gods Of War 5/10

Władca Much

3 ciężkie do wyboru opcje.
Wybieram 1 jednak... jednak ;]
Zespół wielki, znany, szanowany lubiany ...przez mnie ;]

piciu6

ostatnia płyta która mi wchodzi w całości bez popity mimo , źe juź kombinowali . Ale takie otwierające laczki w ogniu to masakra jest całkowita .Źe ja się wtedy autem nie rozwaliłem to cud jakiś Rolling Eyes

Weresso The Infallible

Battle Hymns 7/10
Into Glory Ride 7,5/10
Hail To England 9/10
Sign Of The Hammer 9/10
Fighting The World 7/10
Kings Of Metal 9,99/10
The Triumph Of Steel 9,666/10
Louder Than Hell 7,5/10
Warriors Of The World 8,5/10
Gods Of War 7/10

Nigdy nie byłem jakimś bardzo wielkim fanem, ale napewno zespół jest świetny i napewno w ankiecie opcja pierwsza Cool

Last Axeman

Mam ostatnio wielką fazę na ten band (pierwszy raz od dłuższego czasu). Bezapelacyjnie krążki z lat 1983-85 to dla mnie Manowarowy top. Epicki, napompowany klimat, surowe, barbarzyńskie brzmienie - to jest to co w tym zespole lubię najbardziej. Z kolejnymi albumami problemów nigdy nie miałem choć lubię już mniej