Forum Power of Metal
+ mocna strona metalu +
 
 FAQFAQ   SzukajSzukaj   UżytkownicyUżytkownicy   GrupyGrupy  GalerieGalerie   RejestracjaRejestracja 
 ProfilProfil   Zaloguj się, by sprawdzić wiadomościZaloguj się, by sprawdzić wiadomości   ZalogujZaloguj 

Megadeth
Idź do strony Poprzedni  1, 2, 3 ... 13, 14, 15 ... 35, 36, 37  Następny
 
Napisz nowy temat   Odpowiedz do tematu    Forum Power of Metal Strona Główna -> Zespoły
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  

Who rules?
Megadeth!
57%
 57%  [ 39 ]
Metallica!
42%
 42%  [ 29 ]
Wszystkich Głosów : 68

Autor Wiadomość
evildead



Dołączył: 30 Sie 2008
Posty: 330
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3

PostWysłany: Nie 14:08, 01 Lut 2009    Temat postu:

K0stek napisał:
pan_Heathen napisał:
Last Axeman napisał:

"Rust in Peace" jest materiałem genialnym wręcz - należy mu się pełnoprawne 10/10. Mimo to nie sądzę żeby można było postawić go ponad "Ride The Lightning", "Master of Puppets" czy "...And Justice For All"


Pod pewnymi względami można, pod innymi nie.


A tam, jako całoś płyta lepsza niż każda z wymienionych i tyle. Nad czym tu się zastanawiać Wink


nad żyletką
albo stryczkiem
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Oenologist



Dołączył: 18 Cze 2008
Posty: 5136
Przeczytał: 40 tematów

Ostrzeżeń: 0/3

PostWysłany: Nie 14:12, 01 Lut 2009    Temat postu:

evildead napisał:
K0stek napisał:
pan_Heathen napisał:
Last Axeman napisał:

"Rust in Peace" jest materiałem genialnym wręcz - należy mu się pełnoprawne 10/10. Mimo to nie sądzę żeby można było postawić go ponad "Ride The Lightning", "Master of Puppets" czy "...And Justice For All"


Pod pewnymi względami można, pod innymi nie.


A tam, jako całoś płyta lepsza niż każda z wymienionych i tyle. Nad czym tu się zastanawiać Wink


nad żyletką
albo stryczkiem


Ale co mają British Steel i Slaughter In The Vatican wspólnego z tematem? Rolling Eyes
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Ivanhoe



Dołączył: 19 Cze 2008
Posty: 2538
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Sprzed monitora

PostWysłany: Nie 14:33, 01 Lut 2009    Temat postu:

evildead napisał:
Ciebie w ogóle obchodzi tylko własna opinia - upierdolisz coś sobie i fakt, że reszta świata ma jednak inny osąd nie ma większego znaczenia.


Mnie obchodzą tylko: muzykologia, estetyka + moja opinia.

Kiss my ass if you don't like me - I don't care.

Cytat:
Cytat:
Nie podcina się gałęzi, na której się siedzi.


A dlaczego nie?


Bo się jebnie nosem w dół? Wink

Cytat:


Venom potrafi zagrać na 2 riffach cały numer (i na każdy składają się 2-3 dźwięki), Manowar potrafi zagrać cały numer bez żadnego riffu


Fajnie, ale ja o czymś innym pisałem. Nie o riffach, tyle o strukturze utworów.
Tak na marginesie, riff to wymysł muzyki rock'n'rollowej, więc nic dziwnego, że Spadkobiercy Wagnera nie nadużywają tego środka kompozycyjnego.

Cytat:

Ale przecież to lubiany przez ciebie BA sprzedał się fantastycznie - Load i Reload mają sprzedaż na poziomie MOP i AJFA, a StA dwukrotnie niższą.


Dla mnie jednak sukces komercyjny niezłego krążka to mniejsze zło niż nagranie słabej płyty, która się nie sprzeda.

Cytat:
no i po raz 852 moja prośba o podanie podobieństw do nu metalu została niechcący przeoczona Crying or Very sad


Nie po raz 852, tylko po raz drugi. Już nadrabiam: po pierwsze, nie słucham prawie wcale ehm... muzyki (?) nazywanej nu metalem. Jednak to co jednak miałem wątpliwą przyjemność przepuścić przez moje uszy wywołało skojarzenie z brzmieniem gitar na St. A. Nie chodzi mi o ich partie, lecz samo brzmienie, produkcję. Może to w większym stopniu moje skojarzenie, niż realna ocena, bo jak napisałem nu metal to raczej nie moja działka.
Powrót do góry
Zobacz profil autora
evildead



Dołączył: 30 Sie 2008
Posty: 330
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3

PostWysłany: Nie 14:44, 01 Lut 2009    Temat postu:

Cytat:
Mnie obchodzą tylko: muzykologia, estetyka + moja opinia.


czyli "Megadeth nagrał album wybitny bo jak tak twierdzę, chuj z tym że więszkość twierdzi inaczej" albo, co najlepsze "Metallica sprzedała się sprzedając coraz mniej płyt" Laughing

Cytat:
Fajnie, ale ja o czymś innym pisałem. Nie o riffach, tyle o strukturze utworów.


ja też
Cytat:

Dla mnie jednak sukces komercyjny niezłego krążka to mniejsze zło niż nagranie słabej płyty, która się nie sprzeda.


Czyli można się sprzedać źle się sprzedając, i można się nie sprzedać, sprzedając się świetnie? Ciekawe.

Cytat:
Nie po raz 852, tylko po raz drugi. Już nadrabiam: po pierwsze, nie słucham prawie wcale ehm... muzyki (?) nazywanej nu metalem. Jednak to co jednak miałem wątpliwą przyjemność przepuścić przez moje uszy wywołało skojarzenie z brzmieniem gitar na St. A. Nie chodzi mi o ich partie, lecz samo brzmienie, produkcję. Może to w większym stopniu moje skojarzenie, niż realna ocena, bo jak napisałem nu metal to raczej nie moja działka.


Liczę głobalnie, razem z dawnym pm.z i gondolin.
No i po raz kolejny się oazuje że nu metal słyszą tu ci, którzy nu metalu nie słuchają, natomiast w miarę obeznani w temacie nu metalu mają ine zdanie green
BTW CHCIALBYM żeby Metallica nagrała album na autentycznie nu metalową modłe, zwłaszcza z takim basistą jak Rob. Ale było minęło, nu przeminął, szans wielkich nie ma.
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Last Axeman
Administrator


Dołączył: 19 Cze 2008
Posty: 13369
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Częstochowa

PostWysłany: Nie 14:44, 01 Lut 2009    Temat postu:

pan_Heathen napisał:
Last Axeman napisał:

"Rust in Peace" jest materiałem genialnym wręcz - należy mu się pełnoprawne 10/10. Mimo to nie sądzę żeby można było postawić go ponad "Ride The Lightning", "Master of Puppets" czy "...And Justice For All"


Pod pewnymi względami można, pod innymi nie.


Chodzi mi analizę całości. Ogólnie rzecz biorąc problematycznym wydaje mi się odbieranie im miana genialności, a bezdyskusyjne przyznawanie jej "Rust in Peace".
Powrót do góry
Zobacz profil autora
jaqb



Dołączył: 21 Gru 2008
Posty: 287
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3

PostWysłany: Nie 14:52, 01 Lut 2009    Temat postu:

evildead napisał:
BTW CHCIALBYM żeby Metallica nagrała album na autentycznie nu metalową modłe, zwłaszcza z takim basistą jak Rob. Ale było minęło, nu przeminął, szans wielkich nie ma.


Eee, imo nu metal to przegrana sprawa - potencjał w tym gatunku jakiś tkwił, ale skończyło się na wyścigu po hity do mtv i w sumie ciekawych płyt wyszło nie za wiele.

W temacie oczywiście Metallica. Z Megadeth regularnie wracam tylko do Peace Sells... i Rust In Peace.
Powrót do góry
Zobacz profil autora
oblak



Dołączył: 20 Cze 2008
Posty: 1798
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Częstochowa

PostWysłany: Nie 15:24, 01 Lut 2009    Temat postu:

"Rust In Peace" to w opinii masy słuchaczy genialny album.
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Meltorm



Dołączył: 19 Cze 2008
Posty: 3889
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3

PostWysłany: Nie 15:39, 01 Lut 2009    Temat postu:

Raf napisał:
Meltorm napisał:
evildead napisał:
Metallica - Dave choćby się zajebał, to nie jest w stanie stworzyć tak motorycznych numerów co jego ex-koledzy


Tak, zwłaszcza, że Metallica gra jego numery


Raptem sześć tych numerów (cztery na "Kill'em All" , dwa na "Ride The Lightning") i też nie całkowicie jego, bo przy każdej z tych kompozycji był tylko współautorem a nie jedynym kompozytorem.

ps. od razu widać kto ma oryginalne płyty Metallicy Wink


Ale jednak, w sumie Dave pomógł im stawiać pierwsze kroki, pokazał sporo. Już nie mówię o tym, że na scenie to on był number one. Kirk, to nawet poszedł na taką łatwiznę, że jego solówki odegrał.
Porównanie do Purpli i Blackmorea nie trafne bo Meta była w fazie przed nagraniem debiutu więc to co innego.

Ktoś tam chyba Ivan napisał, że 1 mln Mega sprzedała. Drobna pomyłka, ponad 20 mln.

A dyskusja Ivana i evildeada jest dość dziwna bo jeden nie rozumie do końca Mety a drugi Megi. Więc to typowa dyskusja przeciwnych frontów.
Każdy kto się zna na muzie wie, że te oba zespoły to jedno z lepszych co spotkało metal. A Mustaine to cholernie wielka postać i tylko jakiś kinder albo ignorant może powiedzieć coś innego.


Ostatnio zmieniony przez Meltorm dnia Nie 15:42, 01 Lut 2009, w całości zmieniany 2 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
evildead



Dołączył: 30 Sie 2008
Posty: 330
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3

PostWysłany: Nie 15:56, 01 Lut 2009    Temat postu:

Cytat:
A Mustaine to cholernie wielka postać i tylko jakiś kinder albo ignorant może powiedzieć coś innego.


ależ jak najbardziej potwierdzam że to wielka postać
i kompletny idiota przy okazji
Cytat:

A dyskusja Ivana i evildeada jest dość dziwna bo jeden nie rozumie do końca Mety a drugi Megi.


Nie odmawiam Megadeth ich pozycji - jest po stokroć zasłużona. Ale na więcej też nie zasłużyli. Są w wielkiej czwórce, ale raczej z lokatą 3.

Cytat:
Drobna pomyłka, ponad 20 mln.


Przypuszczam że Ivanhoe dobrze o tym wie. Tu nie liczby chodziło, tylko o pokazanie dysproporcji.

Cytat:
Porównanie do Purpli i Blackmorea nie trafne bo Meta była w fazie przed nagraniem debiutu więc to co innego.


Czyli zespół przed debiutem nie jest bytem samoistnym i nie ma prawa do swojej twórczości? A to się chłopaki z Hellhammer i Mayhem zdziwią green


Ostatnio zmieniony przez evildead dnia Nie 15:59, 01 Lut 2009, w całości zmieniany 2 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Meltorm



Dołączył: 19 Cze 2008
Posty: 3889
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3

PostWysłany: Nie 16:00, 01 Lut 2009    Temat postu:

No ja ci nie będę mówił na którym miejscu masz ich stawiać, twoja brocha.
Idiota... raczej typowy artysta, nieco szurnięty, inteligenty i mimo tej maski to chyba wrażliwy. Miał trudne dzieciństwo. Dla mnie jedna z ważniejszych i ciekawszych osób w świecie metalu.
Powrót do góry
Zobacz profil autora
evildead



Dołączył: 30 Sie 2008
Posty: 330
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3

PostWysłany: Nie 16:05, 01 Lut 2009    Temat postu:

Meltorm napisał:
No ja ci nie będę mówił na którym miejscu masz ich stawiać, twoja brocha.
Idiota... raczej typowy artysta, nieco szurnięty, inteligenty i mimo tej maski to chyba wrażliwy. Miał trudne dzieciństwo. Dla mnie jedna z ważniejszych i ciekawszych osób w świecie metalu.


nie moja, to nie jest mój prywatny ranking
Metallica wprowadziła muzykę metalową na salony i na stadiony przy okazji. Slayer komercyjnie nie miał aż takiego zasięgu, za to jest jednym z 3 najbardziej inspirujących bandów w historii tej muzyki.
Megadeth nie może się pochwalić ani jednym, ani drugim. Byli popularni, ale ani nie poruszyli mas, ani nie zostawili na szerszą skalę dziedzictwa w twórczości innych.
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Meltorm



Dołączył: 19 Cze 2008
Posty: 3889
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3

PostWysłany: Nie 16:06, 01 Lut 2009    Temat postu:

evildead napisał:

Cytat:
Porównanie do Purpli i Blackmorea nie trafne bo Meta była w fazie przed nagraniem debiutu więc to co innego.


Czyli zespół przed debiutem nie jest bytem samoistnym i nie ma prawa do swojej twórczości? A to się chłopaki z Hellhammer i Mayhem zdziwią green


Nie o to chodzi, tylko o samo porównanie. Powinieneś dać przykład sytuacji takiej jak u Metki, czyli przed debiutem. Przecież, Mustaine nic nie mówił typu:"oddawajcie moje riffy". Chciał tylko, żeby był uwzględniony w kompozycjach, i w jakimś procencie go wydymali i to mu chodziło.
Powrót do góry
Zobacz profil autora
oblak



Dołączył: 20 Cze 2008
Posty: 1798
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Częstochowa

PostWysłany: Nie 16:07, 01 Lut 2009    Temat postu:

evildead napisał:

Metallica wprowadziła muzykę metalową na salony i na stadiony przy okazji.


Co z tego, skoro nie byli pierwsi pod tym względem.
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Meltorm



Dołączył: 19 Cze 2008
Posty: 3889
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3

PostWysłany: Nie 16:11, 01 Lut 2009    Temat postu:

evildead napisał:


nie moja, to nie jest mój prywatny ranking
Metallica wprowadziła muzykę metalową na salony i na stadiony przy okazji. Slayer komercyjnie nie miał aż takiego zasięgu, za to jest jednym z 3 najbardziej inspirujących bandów w historii tej muzyki.
Megadeth nie może się pochwalić ani jednym, ani drugim. Byli popularni, ale ani nie poruszyli mas, ani nie zostawili na szerszą skalę dziedzictwa w twórczości innych.


No masz rację. Tamci byli już o kilka kroków dalej, właściwie najlepszy swój okres mieli praktycznie za sobą kiedy Mega się na dobre rozwinęła i im dorównała. Biorąc jednak samą muzykę pod uwagę to już co innego. Bo takie Peace Sells chociaż muzycznie genialne to jak na 86 to troche przestarzałe granie. Tylko jak dla mnie to chuja warte bo coś takiego jak czas nie istnieje. Dowodem jest to, że ciągle sie jaram starociami.


Ostatnio zmieniony przez Meltorm dnia Nie 16:16, 01 Lut 2009, w całości zmieniany 1 raz
Powrót do góry
Zobacz profil autora
jaqb



Dołączył: 21 Gru 2008
Posty: 287
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3

PostWysłany: Nie 16:12, 01 Lut 2009    Temat postu:

evildead napisał:
Slayer komercyjnie nie miał aż takiego zasięgu, za to jest jednym z 3 najbardziej inspirujących bandów w historii tej muzyki.


Dwa pozostałe to?
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Wyświetl posty z ostatnich:   
Napisz nowy temat   Odpowiedz do tematu    Forum Power of Metal Strona Główna -> Zespoły Wszystkie czasy w strefie CET (Europa)
Idź do strony Poprzedni  1, 2, 3 ... 13, 14, 15 ... 35, 36, 37  Następny
Strona 14 z 37

 
Skocz do:  
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach


fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Powered by phpBB © 2001, 2002 phpBB Group
Regulamin