Forum Power of Metal
+ mocna strona metalu +
 
 FAQFAQ   SzukajSzukaj   UżytkownicyUżytkownicy   GrupyGrupy  GalerieGalerie   RejestracjaRejestracja 
 ProfilProfil   Zaloguj się, by sprawdzić wiadomościZaloguj się, by sprawdzić wiadomości   ZalogujZaloguj 

Morgana Lefay/Lefay
Idź do strony Poprzedni  1, 2, 3, 4, 5  Następny
 
Napisz nowy temat   Odpowiedz do tematu    Forum Power of Metal Strona Główna -> Zespoły
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Last Axeman
Administrator


Dołączył: 19 Cze 2008
Posty: 13369
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Częstochowa

PostWysłany: Pią 23:19, 30 Sty 2009    Temat postu:

Myślę, że skojarzenie Rytkonena z Olivą tyczy się nie tyle samej barwy głosów obu panów co bardzo zbliżonej ilości papieru ściernego w ich gardłach Wink
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Last Axeman
Administrator


Dołączył: 19 Cze 2008
Posty: 13369
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Częstochowa

PostWysłany: Nie 13:04, 01 Lut 2009    Temat postu:

Ja pierd... przemocarny band. Zgłębiam teraz tajniki dwóch Lefayów, które do tej pory były mi znane słabiej niż albumy z logiem Morgany. Zarówno "The Seventh Seal" jak i "S.O.S." potwierdzają mega wysoką klasę tego zespołu. Pancerne, walcowate riffy, zdarty wokal Rytkonena, niesamowity, tajemniczy klimat (niby podobny, ale jednak nieco różniący się np. od atmosfery "Maleficium") - KILL. Szkoda, że ostatni jak dotąd krążek Morgany czyli "Aberrations of the Mind" został tej charakterystycznej atmosfery w dużej mierze pozbawiony (choć nie jest to zła płyta).
Powrót do góry
Zobacz profil autora
progmetall



Dołączył: 19 Cze 2008
Posty: 12788
Przeczytał: 32 tematy

Ostrzeżeń: 0/3

PostWysłany: Nie 23:39, 01 Lut 2009    Temat postu:

To prawda ostatni krążek szwedów nie jest do końca udany (brzmienie mi nie pasuje). Znacznie lepszy był poprzedni Grand Materia (2005) - to jedena z ich najlepszych płyt. Muszę przyznać, że nie znam jednak wszystkich płyt Morgana Lefay , a konkretnie jednej "Morgana Lefay" z 1999 roku . Ktoś zna ten album?
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Olej



Dołączył: 21 Lis 2008
Posty: 4048
Przeczytał: 39 tematów

Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: koniewo / pyrlandia

PostWysłany: Nie 23:40, 01 Lut 2009    Temat postu:

kiedys slyszalem, z prawdziwa morgana lefay/lefay za duzo wspolnego to nie mialo
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Last Axeman
Administrator


Dołączył: 19 Cze 2008
Posty: 13369
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Częstochowa

PostWysłany: Pon 0:29, 02 Lut 2009    Temat postu:

progmetal napisał:
To prawda ostatni krążek szwedów nie jest do końca udany (brzmienie mi nie pasuje). Znacznie lepszy był poprzedni Grand Materia (2005) - to jedena z ich najlepszych płyt. Muszę przyznać, że nie znam jednak wszystkich płyt Morgana Lefay , a konkretnie jednej "Morgana Lefay" z 1999 roku . Ktoś zna ten album?


Tak. "Grand Materia" to bardzo udany materiał. Mimo, iż "mrok średniowiecznych lochów" przewija się tam rzadziej niż na wcześniejszych krążkach, więcej jest natomiast nowocześniejszych zagrywek, to nadal słychać, że to pancerna Morgana.

Co do krążka "Morgana Lefay" - nagrali go muzycy, którzy opuścili pokład dowodzony przez Rytkonena i Erikssona. Nie słyszałem tego materiału, ale jest to podobno muza z pogranicza metalu i hard rocka (też spotkałem się z opiniami że niespecjalnie udana).
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Strati



Dołączył: 19 Cze 2008
Posty: 1543
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Wrocław

PostWysłany: Pią 13:48, 27 Lut 2009    Temat postu:

Kirk napisał:
Ja tam nieprzewidywalny jestem. Wink
Znam dwie, a może trzy płyty w całości, ale mam problem z Ryttkonenem.
Po kilku numerach wysiadam. Dla wielu jego wokal to atut i ja to rozumiem. Mnie jednak drażni.


Ciekawe. Rytkonen ma akurat w głosie to, czego poszukuje niejeden metalowy wokalista, tzn. 100% metalu w metalu. Trudno w nim znaleźć coś specjalnie ekscentrycznego.

Ale spoko, jak to się teraz na forach mówi "szanuję Twoją opinię" Wink
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Last Axeman
Administrator


Dołączył: 19 Cze 2008
Posty: 13369
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Częstochowa

PostWysłany: Sob 15:14, 28 Lut 2009    Temat postu:

Rytkonen to miszcz! Twisted Evil Tak samo jak i miszczoska jest muza jego macierzystego zespołu.
Tymczasem panowie mogliby się wziąć za nagrywanie nowego materiału zamiast bawić się w side projekty Rolling Eyes
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Sanctified



Dołączył: 19 Cze 2008
Posty: 3533
Przeczytał: 48 tematów

Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Warszawa

PostWysłany: Sob 15:33, 28 Lut 2009    Temat postu:

Lepsza zabawa w projekty typu Inmoria niż kolejna płyta w stylu "Aberrations...".
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Last Axeman
Administrator


Dołączył: 19 Cze 2008
Posty: 13369
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Częstochowa

PostWysłany: Nie 11:02, 01 Mar 2009    Temat postu:

Niby racja, ale może "Aberrations..." był tylko jednorazowym wyskokiem...
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Greebo



Dołączył: 19 Cze 2008
Posty: 5189
Przeczytał: 10 tematów

Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Harrrr!

PostWysłany: Śro 20:45, 05 Sie 2009    Temat postu:

Zacząłem drugie podejście do prania od debiutu, którego wcześniej omijałem słuchając raczej tego co mi ludzie polecali. Tutaj jest znacznie lepiej - już pierwszy numer ma gitary prawie jak z debiutu Crimson Glory więc pozytywne wrażenia od pierwszych sekund Twisted Evil
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Last Axeman
Administrator


Dołączył: 19 Cze 2008
Posty: 13369
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Częstochowa

PostWysłany: Śro 20:49, 05 Sie 2009    Temat postu:

Cytat:
już pierwszy numer ma gitary prawie jak z debiutu Crimson Glory


A to Ci skojarzenie Shocked green Ale ważne, że się podoba. Udanego prania życzę ok
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Greebo



Dołączył: 19 Cze 2008
Posty: 5189
Przeczytał: 10 tematów

Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Harrrr!

PostWysłany: Śro 20:58, 05 Sie 2009    Temat postu:

Nawet nie tylko gitary. To jest po prostu muzyczna kalka, zmienić trochę refren i dać rozpaczliwy wokal i mamy podróbkę idealną. Riff od 3.30 identyczny prawie jak In Dark Places, zwrotka też In Dark Places. Solówki i brzmieniowo i pod wględem filozofii grania identyczne jak np z Dragon Lady. Przecież to się rzuca w uszy jak nic green
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Greebo



Dołączył: 19 Cze 2008
Posty: 5189
Przeczytał: 10 tematów

Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Harrrr!

PostWysłany: Śro 21:00, 05 Sie 2009    Temat postu:

I perkusja jak z Where Dragons Rule green
Powrót do góry
Zobacz profil autora
pan_Heathen



Dołączył: 20 Cze 2008
Posty: 9422
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3

PostWysłany: Śro 21:21, 05 Sie 2009    Temat postu:

i co, podobne to do Inmoria?
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Greebo



Dołączył: 19 Cze 2008
Posty: 5189
Przeczytał: 10 tematów

Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Harrrr!

PostWysłany: Śro 21:22, 05 Sie 2009    Temat postu:

Ni huhu, Znacznie fajniejsze, bardziej pokombinowane i oldschoolowe green
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Wyświetl posty z ostatnich:   
Napisz nowy temat   Odpowiedz do tematu    Forum Power of Metal Strona Główna -> Zespoły Wszystkie czasy w strefie CET (Europa)
Idź do strony Poprzedni  1, 2, 3, 4, 5  Następny
Strona 3 z 5

 
Skocz do:  
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach


fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Powered by phpBB © 2001, 2002 phpBB Group
Regulamin