Power of Metal

piciu6

Ta nazwa gdzieś mi migała przed oczami , któryś z chłopaków na poprzednim forum atakował bannerem jak pamiętam , ale widzę , źe bez większego efektu .A szkoda . W kaźdym razie ja od paru dni się nawracam tym tytułem i źałuję , źe tak późno .Z jednej strony , to rewolucji muzycznej Szwedzi nie robią , ale z drugiej , to tak fantastycznie po swojemu miksują stary dobry hard rockowy metal , źe palce lizać .No bo co my tu mamy -klimat Danzingowo - Sabbathowy , riffy teź w stylu Glenna , ale w takim Falling Down to ja słyszę Schenkera z najlepszego Scorpionsowego okresu, pojawiają się teź echa rozbujanego Monster Magnet [ the Heckler ]
a to wszystko jest spięte klamrą co się zwie The Cult .Bo i smyczki , które się świetnie przewijają przez płytę , plemienne napierdalanie sekcji ,a przede wszystkim wokalista , Który tak frazuje Ianem , źe czasami miałem wątpliwości . Swietny album , surowo i cięźko brzmiący , ale ze sporą dawką przestrzeni . Moi ulubieni piewcy lat 70-tych ,Spiritual Beggars zostali zdetronizowani .Amen.

[link widoczny dla zalogowanych]

Kirk

Jarałem sie tym materiałem bardzo, ale jakoś ostatnio o nim zapomniałem. Rolling Eyes

A banner miał, albo Małpek, albo norek. Wink

Gość

No w końcu ktoś temat o dobrej płycie założył xD
10/10 i zespół jak nie ulubiony mój to jeden z bardzo wąskiego grona ulubionych.

Choć zaznaczam, że od tej płyty wolę EPkę "Parasite" Wink

piciu6

sie odezwie albo i nie , ale norek to na pewno nie . Omijałem nazwę z daleka , bo zdaje się niewyjsciowy ,czy teź mało rockowy był ten banner - ten myśliwiec róźne skojarzenia mi nasuwał , ale na peqwno nie muzyczne green

W kaźdym razie teraz przeprosiłem się z nimi , strzepuję z butów pył i idę dalej słuchać szwedzioli . Cool

sarcofag

W sumie to wole poprzedni zespol tych panow.

firesoul

Niby nie moje klimaty ale wkręciła mnie ta płyta ostro w tamtym roku. Kapitalna, rozbujana muza

tloluwin

ja sobie zapuściłem RoseTatoo i się wciągnąłem, a po kilku dźwiękach z myspaca już czuję że to mi też podejdzie. Teraz za pięć minut moja koleżanka z pokoju pojedzie w teren a ja odpalę na głośnikach wąsaczy Smile

Raf

Najsłabszy Mustasch co i tak oznacza co najmniej dobrą płytę w ich przypadku.

piciu6

skoro ta mnie zabiła ,to moźe być juź tylko gorzej ,znaczy się lepiej green

Posłucham i się odniosę .

Kirk

'Powerhouse' ma mocarnego kopa!

Gość

Który Mustasch nie ma mocarnego kopa ?

Stranger

Gość

Est

piciu6