| Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
| Autor |
Wiadomość |
mopek666
Dołączył: 24 Lut 2009
Posty: 393
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Wrocek
|
 Wysłany: Nie 18:22, 19 Kwi 2009 Temat postu: |
|
|
| Ironkos napisał: |
http://www.roadrunnerrecords.com/blabbermouth.net/news.aspx?mode=Article&newsitemID=118327
Bardzo smutna wiadomosc. To jedna z TYCH kapel ktore bardzo chcialem zobaczyc live i chyba juz mi sie to nie uda 
Wiele genialnych plyt i wiele bardzo dobrych. Wielka szkoda. |
no cóż jak każda dobra bajka i ta ma swoje zakonczenie, lepiej zejśc ze sceny "niepokonanym" niż....
|
|
| Powrót do góry |
|
 |
|
|
 |
Strati
Dołączył: 19 Cze 2008
Posty: 1543
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Wrocław
|
| Wysłany: Pon 14:31, 20 Kwi 2009 Temat postu: |
|
|
| Meltorm napisał: |
Tzn. wiesz, jest masa innych kapel od tego o czym piszesz czy chociażby stare RW. Takiego czegoś jak Toxic Taste za to nie ma. Jakby kolejna płyta RW miała być taka jak ostatnia to ja zdecydowanie
wybieram TT, z tym, że na to już trzeba inaczej patrzeć, o tak -  |
Ja wiem? Pod względem wykonania, to to całe TT bardzo przypomina dwa ostatnie Runningi.
A abstrahując od tego - jakoś nie pragnę słuchać plastikowego rocka
|
|
| Powrót do góry |
|
|
Strati
Dołączył: 19 Cze 2008
Posty: 1543
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Wrocław
|
| Wysłany: Pon 15:54, 27 Kwi 2009 Temat postu: |
|
|
|
Metal-archives jeszcze przed "pogrzebem" zaanonsowała "split-up"
|
|
| Powrót do góry |
|
|
Gość
|
| Wysłany: Pią 15:06, 22 Maj 2009 Temat postu: |
|
|
|
Dla mnie zespół kultowy - należałem nawet do fanklubu Metal Pirates (było nas 3 Polaków) - super czasy!!!!!!!!!!!!!1
|
|
| Powrót do góry |
|
|
Last Axeman
Administrator
Dołączył: 19 Cze 2008
Posty: 13369
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Częstochowa
|
| Wysłany: Nie 19:50, 07 Lut 2010 Temat postu: |
|
|
Trzeci dzień z kolei zapodaję sobie "Blazon Stone" i zaczynam się zastanawiać dlaczego dawniej stawiałem ten album niżej od "Death or Glory" czy "Pile of Skulls"  "Blazon Stone", "Lonewolf", "Little Big Horn" czy napompowany "Heads or Tails" to przeca miszczostwo.
|
|
| Powrót do góry |
|
|
Meltorm
Dołączył: 19 Cze 2008
Posty: 3889
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
|
| Wysłany: Nie 22:31, 07 Lut 2010 Temat postu: |
|
|
|
"Little Big Horn" to akurat słaby numer. Mnie niszczy "Rolling Wheels".
|
|
| Powrót do góry |
|
|
Last Axeman
Administrator
Dołączył: 19 Cze 2008
Posty: 13369
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Częstochowa
|
| Wysłany: Nie 22:44, 07 Lut 2010 Temat postu: |
|
|
Sam jesteś słaby 
|
|
| Powrót do góry |
|
|
firesoul
Administrator
Dołączył: 19 Cze 2008
Posty: 7614
Przeczytał: 19 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Albuquerque
|
| Wysłany: Pon 8:35, 08 Lut 2010 Temat postu: |
|
|
| Meltorm napisał: |
| "Little Big Horn" to akurat słaby numer. Mnie niszczy "Rolling Wheels". |
Dla mnie bezwzględnie najlepszy chociaż sumie mało runningowy. Do tego to chyba jedyny przypadek kiedy najlepszy numer na płycie nie wyszedł przynajmniej częściowo spod paluchów Kasparka.
Numer dwa to chyba Fire&Ice
A Little Big Horn też bardzo fajny 
| Last Axeman napisał: |
| zaczynam się zastanawiać dlaczego dawniej stawiałem ten album niżej od "Death or Glory" |
To akurat jest w pełni uzasadnione
|
|
| Powrót do góry |
|
|
Moongleam
Dołączył: 15 Sty 2010
Posty: 2741
Przeczytał: 31 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
|
| Wysłany: Pon 9:37, 08 Lut 2010 Temat postu: |
|
|
pierwsze 3 plyty - mus.
potem juz niekoniecznie - mieli pare zarypistych kawalkow (mniej wiecej 1-2 na kazdej plycie), ale ogolnie to bylo zjadanie wlasnego ogona.
|
|
| Powrót do góry |
|
|
firesoul
Administrator
Dołączył: 19 Cze 2008
Posty: 7614
Przeczytał: 19 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Albuquerque
|
| Wysłany: Pon 9:47, 08 Lut 2010 Temat postu: |
|
|
Zjadanie własnego ogona zaczęło się od Pile Of Skulls
Ostatnio zmieniony przez firesoul dnia Pon 9:47, 08 Lut 2010, w całości zmieniany 1 raz
|
|
| Powrót do góry |
|
|
Moongleam
Dołączył: 15 Sty 2010
Posty: 2741
Przeczytał: 31 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
|
| Wysłany: Pon 11:22, 08 Lut 2010 Temat postu: |
|
|
|
no moze i racja, bo death or glory jest calkiem fajna (7/10) i w sumie the rivarly tez mi sie dosyc podoba (5/10), ale na co dzien i tak nie slucham tych plyt.
|
|
| Powrót do góry |
|
|
Last Axeman
Administrator
Dołączył: 19 Cze 2008
Posty: 13369
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Częstochowa
|
| Wysłany: Pon 17:08, 08 Lut 2010 Temat postu: |
|
|
| firesoul napisał: |
| Last Axeman napisał: |
| zaczynam się zastanawiać dlaczego dawniej stawiałem ten album niżej od "Death or Glory" |
To akurat jest w pełni uzasadnione |
Może inaczej. Zaczynam się zastanawiać dlaczego stawiałem go wyraźnie niżej "Death or Glory" to oczywiście mój osobisty top zaraz za "Under Jolly Roger", a minimalnie przed "Port Royal" i "Pile of Skulls".
|
|
| Powrót do góry |
|
|
Last Axeman
Administrator
Dołączył: 19 Cze 2008
Posty: 13369
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Częstochowa
|
| Wysłany: Śro 17:37, 07 Lip 2010 Temat postu: |
|
|
Co sądzicie o X-Wild? Daje radę na tyle żeby stawiać go obok najlepszych płyt Running Wild?
Ostatnio zmieniony przez Last Axeman dnia Śro 17:37, 07 Lip 2010, w całości zmieniany 1 raz
|
|
| Powrót do góry |
|
|
Olej
Dołączył: 21 Lis 2008
Posty: 4050
Przeczytał: 29 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: koniewo / pyrlandia
|
| Wysłany: Śro 17:47, 07 Lip 2010 Temat postu: |
|
|
| Last Axeman napisał: |
| Co sądzicie o X-Wild? Daje radę na tyle żeby stawiać go obok najlepszych płyt Running Wild? |
moze nie obok najlepszych, ale niewiele za nimi 
|
|
| Powrót do góry |
|
|
Greebo
Dołączył: 19 Cze 2008
Posty: 5189
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Harrrr!
|
| Wysłany: Śro 17:49, 07 Lip 2010 Temat postu: |
|
|
|
Szczerze to za słabo je znam. Nigdy mnie na dłużej nie przyciągnęły.
|
|
| Powrót do góry |
|
|
|
FAQ
Szukaj
Użytkownicy
Grupy
Galerie
Rejestracja
Zaloguj się, by sprawdzić wiadomości
Zaloguj
