| Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
| Autor |
Wiadomość |
adalbert
Dołączył: 19 Cze 2008
Posty: 218
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
|
 Wysłany: Pią 15:24, 31 Paź 2008 Temat postu: |
|
|
| Meltorm napisał: |
Pojebałem skrót, chodzi o De Mysteriis Dom Sathanas  |
Ta płyta do dla mnie muzyczny geniusz, riffy do utworów takich jak Funeral Fog, Freezeng Moon, Pagan Fears, From the dark past to wzory niedościgle, choć proste, ale czy nie były proste i riffy Black Sabbath?
Z tą płytą nie ma żartów, stawiać na półce obok MOrbid Tales
|
|
| Powrót do góry |
|
 |
|
|
 |
K0stek
Dołączył: 20 Cze 2008
Posty: 2759
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Toruń
|
| Wysłany: Pią 17:51, 31 Paź 2008 Temat postu: |
|
|
|
Płyta jest niezła, ale do poprzedniej czy Rebel Extravaganza nie ma startu. Materiałowi brakuje nośności i w sumie jedyny kawałek który bardzo mi się podoba to "The Wolfpack".
|
|
| Powrót do góry |
|
|
Gość
|
| Wysłany: Pią 18:06, 31 Paź 2008 Temat postu: |
|
|
Brak też trochę jebnięcia.
Taki 'Volcano' miało np 'Fuel for Hatred', a tutaj jedzie to błotniste średnie tempo, które jest zajebiste, no ale w takiej ilości nuży zleksza.
Kurde ambiwalencja ostra co do tej płyty występuje u mnie.
|
|
| Powrót do góry |
|
|
K0stek
Dołączył: 20 Cze 2008
Posty: 2759
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Toruń
|
| Wysłany: Pią 18:24, 31 Paź 2008 Temat postu: |
|
|
| Psychosocial napisał: |
Brak też trochę jebnięcia.
Taki 'Volcano' miało np 'Fuel for Hatred', a tutaj jedzie to błotniste średnie tempo, które jest zajebiste, no ale w takiej ilości nuży zleksza.
|
Taki niezdecydowany ten krążek jest
|
|
| Powrót do góry |
|
|
Oenologist
Dołączył: 18 Cze 2008
Posty: 5136
Przeczytał: 40 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
|
| Wysłany: Nie 18:27, 02 Lis 2008 Temat postu: |
|
|
Nie ma chwytliwości Now, Diabolical. Nie ma mocy i kopa Volcano. Nie ma zakręcenia Rebel Extravaganza.
A co jest? Jest solidne granie wdg. receptury ostatnich dwóch płyt. Jest kilka niegłupich riffów, monotonne wokale, kilka frapujących fragmentów. Ale nie ma tego co miały 3 poprzednie płyty (nawet Volcano). Album jest generalnie nijaki. 6-7/10 max. Tyle po pierwszym przesłuchaniu.
|
|
| Powrót do góry |
|
|
K0stek
Dołączył: 20 Cze 2008
Posty: 2759
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Toruń
|
| Wysłany: Nie 18:46, 02 Lis 2008 Temat postu: |
|
|
| Oenologist napisał: |
Nie ma chwytliwości Now, Diabolical. Nie ma mocy i kopa Volcano. Nie ma zakręcenia Rebel Extravaganza.
|
Otóż to. Jest kilka dobrych momentów, ale w całości krążek trochę nuży o czym nie było mowy w wypadku N,D mimo, że tamten album też był raczej jednostajny.
|
|
| Powrót do góry |
|
|
Oenologist
Dołączył: 18 Cze 2008
Posty: 5136
Przeczytał: 40 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
|
| Wysłany: Nie 18:47, 02 Lis 2008 Temat postu: |
|
|
| K0stek napisał: |
| Oenologist napisał: |
Nie ma chwytliwości Now, Diabolical. Nie ma mocy i kopa Volcano. Nie ma zakręcenia Rebel Extravaganza.
|
Otóż to. Jest kilka dobrych momentów, ale w całości krążek trochę nuży o czym nie było mowy w wypadku N,D mimo, że tamten album też był raczej jednostajny. |
Był transowy.
Ten jest jednostajny.
|
|
| Powrót do góry |
|
|
K0stek
Dołączył: 20 Cze 2008
Posty: 2759
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Toruń
|
| Wysłany: Nie 18:50, 02 Lis 2008 Temat postu: |
|
|
| Oenologist napisał: |
| K0stek napisał: |
| Oenologist napisał: |
Nie ma chwytliwości Now, Diabolical. Nie ma mocy i kopa Volcano. Nie ma zakręcenia Rebel Extravaganza.
|
Otóż to. Jest kilka dobrych momentów, ale w całości krążek trochę nuży o czym nie było mowy w wypadku N,D mimo, że tamten album też był raczej jednostajny. |
Był transowy.
Ten jest jednostajny. |
No o tym mówię
|
|
| Powrót do góry |
|
|
Stranger
Dołączył: 15 Paź 2008
Posty: 1294
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 1/3
Skąd: Sto(L)ica
|
| Wysłany: Nie 21:54, 02 Lis 2008 Temat postu: |
|
|
|
łolaszatana co za badziewie. ;-(
|
|
| Powrót do góry |
|
|
Kirk
Administrator
Dołączył: 18 Cze 2008
Posty: 7302
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: z Małej Moskwy
|
| Wysłany: Wto 15:03, 04 Lis 2008 Temat postu: |
|
|
Dla chłopców w czapkach z masła.
Ja sobie słucham i mlaszczę tornistrem z czekolady. 
|
|
| Powrót do góry |
|
|
piciu6
Moderator
Dołączył: 20 Cze 2008
Posty: 16063
Przeczytał: 46 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Ostrowiec przede wszystkim
|
| Wysłany: Wto 15:36, 04 Lis 2008 Temat postu: |
|
|
|
znaczy się , niedobra płyta ta bardzo jest , jakby powiedział Yoda ?
|
|
| Powrót do góry |
|
|
Kirk
Administrator
Dołączył: 18 Cze 2008
Posty: 7302
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: z Małej Moskwy
|
| Wysłany: Wto 15:38, 04 Lis 2008 Temat postu: |
|
|
Mnie sie podoba.
Commando, Wolfpack, Black Crown On A Tombstone czy The Sign Of Trident kopią dupsko aż miło.
Ostatnio zmieniony przez Kirk dnia Wto 15:41, 04 Lis 2008, w całości zmieniany 1 raz
|
|
| Powrót do góry |
|
|
Gość
|
| Wysłany: Wto 15:41, 04 Lis 2008 Temat postu: |
|
|
|
Najlepszy track to zdecydowanie dla mnie " My Skin is Cold ". Co nie świadczy jakoś wybitnie o tej płycie
|
|
| Powrót do góry |
|
|
piciu6
Moderator
Dołączył: 20 Cze 2008
Posty: 16063
Przeczytał: 46 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Ostrowiec przede wszystkim
|
| Wysłany: Wto 15:46, 04 Lis 2008 Temat postu: |
|
|
sprawdzę sobie , poprzednia, z tym swoim " ascetyzmem " trafiła na chwilę do mnie , zobaczę ,czy się u mnie limit na takie dźwięki wyczerpał  
|
|
| Powrót do góry |
|
|
Oenologist
Dołączył: 18 Cze 2008
Posty: 5136
Przeczytał: 40 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
|
| Wysłany: Wto 15:48, 04 Lis 2008 Temat postu: |
|
|
| Psychosocial napisał: |
| Najlepszy track to zdecydowanie dla mnie " My Skin is Cold ". Co nie świadczy jakoś wybitnie o tej płycie |
Już ten kawałek nie zapowiadał fajerwerków. Niestety.
|
|
| Powrót do góry |
|
|
|
FAQ
Szukaj
Użytkownicy
Grupy
Galerie
Rejestracja
Zaloguj się, by sprawdzić wiadomości
Zaloguj
