Forum Power of Metal
+ mocna strona metalu +
 
 FAQFAQ   SzukajSzukaj   UżytkownicyUżytkownicy   GrupyGrupy  GalerieGalerie   RejestracjaRejestracja 
 ProfilProfil   Zaloguj się, by sprawdzić wiadomościZaloguj się, by sprawdzić wiadomości   ZalogujZaloguj 

In vino veritas
Idź do strony Poprzedni  1, 2, 3, 4, 5, 6, 7  Następny
 
Napisz nowy temat   Odpowiedz do tematu    Forum Power of Metal Strona Główna -> Hyde Park
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Katar



Dołączył: 20 Paź 2008
Posty: 314
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Polska

PostWysłany: Nie 21:15, 26 Paź 2008    Temat postu:

Oenologist napisał:
Zuccardi spora firma w sumie. Ich wina plasują się w decanterowych corocznych nagrodach w okolicach brązowego medalu. Mówię tu o winach w przedziale 8-20 funtów za butelkę...

Edit. Jeśli chodzi o Argentynę, to w najbliższym czasie mam zamiar się zaznajomić z winami od Finca Flichman. Mają taką ciekawostkę, kupaż Malbeca z...Malbeciem. Z tym, że każdy z innej winnicy, na różnych wysokościach. Ot, ciekawostka.


Zuccardiniego cos widziałem w naszych skelapch, ale chyba to było cos właskiego ... sam o gościu nie słyszałem. Ale why not Wink

Co do tego kupażu M / M ... faktycznie ciekawostka nie lada Shocked
ale przy tym warto zdegustować z osobna kazdy areał, bo może to taki "hłit martetindowy" green
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Oenologist



Dołączył: 18 Cze 2008
Posty: 5136
Przeczytał: 36 tematów

Ostrzeżeń: 0/3

PostWysłany: Nie 21:21, 26 Paź 2008    Temat postu:

Katar napisał:
Oenologist napisał:
Zuccardi spora firma w sumie. Ich wina plasują się w decanterowych corocznych nagrodach w okolicach brązowego medalu. Mówię tu o winach w przedziale 8-20 funtów za butelkę...

Edit. Jeśli chodzi o Argentynę, to w najbliższym czasie mam zamiar się zaznajomić z winami od Finca Flichman. Mają taką ciekawostkę, kupaż Malbeca z...Malbeciem. Z tym, że każdy z innej winnicy, na różnych wysokościach. Ot, ciekawostka.


Zuccardiniego cos widziałem w naszych skelapch, ale chyba to było cos właskiego ... sam o gościu nie słyszałem. Ale why not Wink

Co do tego kupażu M / M ... faktycznie ciekawostka nie lada Shocked
ale przy tym warto zdegustować z osobna kazdy areał, bo może to taki "hłit martetindowy" green




Takie foto w necie znalazłem...Cena jakieś 7-8 funtów.
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Katar



Dołączył: 20 Paź 2008
Posty: 314
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Polska

PostWysłany: Pon 9:39, 27 Paź 2008    Temat postu:

ok

napisz potem czy były jagody, czekolada czy ... w ziemię poszło z czarną porzeczką ?

green
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Kirk
Administrator


Dołączył: 18 Cze 2008
Posty: 7302
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: z Małej Moskwy

PostWysłany: Pon 10:07, 27 Paź 2008    Temat postu:

To Wy już GENTOS na prostatę zażywacie? green
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Katar



Dołączył: 20 Paź 2008
Posty: 314
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Polska

PostWysłany: Pon 14:31, 27 Paź 2008    Temat postu:

Kirk napisał:
To Wy już GENTOS na prostatę zażywacie? green


dobre wino daje więcej doznań niz dobry sex ....












.... żartowałem green
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Kirk
Administrator


Dołączył: 18 Cze 2008
Posty: 7302
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: z Małej Moskwy

PostWysłany: Pon 14:50, 27 Paź 2008    Temat postu:

Katar napisał:

.... żartowałem green

To dobrze, bo zacząłem zazdrościć żulom. green
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Katar



Dołączył: 20 Paź 2008
Posty: 314
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Polska

PostWysłany: Pon 19:03, 27 Paź 2008    Temat postu:

Kirk napisał:
Katar napisał:

.... żartowałem green

To dobrze, bo zacząłem zazdrościć żulom. green


rotfl
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Oenologist



Dołączył: 18 Cze 2008
Posty: 5136
Przeczytał: 36 tematów

Ostrzeżeń: 0/3

PostWysłany: Pon 19:20, 27 Paź 2008    Temat postu:

Powrót do góry
Zobacz profil autora
Katar



Dołączył: 20 Paź 2008
Posty: 314
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Polska

PostWysłany: Pon 19:50, 27 Paź 2008    Temat postu:

:: GARVEY CREAM SHERRY ::
TYPE OF WINE : Sweet Oloroso Sherry
GRAPE VARIETIES : Palomino Fino and Pedro Ximenez
AGEING : In American Oak casks under the traditional system of "Soleras and Criaderas".
COLOUR : Dark golden with mahogany hints
BOUQUET : Very aromatic and well balanced, with notes of oak and raisins.
TASTE : Delicately sweet but persistant in the palate
DRINKING SUGGESTIONS : As a desert wine, mid-afternoon drink, sweet aperitif or simply "on the rocks".

jesli w temperaturze pokojowej ... serek z pleśnią + orzechy + czekolada .... mhmhm ... może jeszcze jakiś susz - sliwki, rodzunki, morele ...

jeśli chłodne ... wędzona szynka, generalnie podsuszane wędliny / Chorizo / i inne pikantery mięsne ...

mniamaśna sprawa Laughing
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Oenologist



Dołączył: 18 Cze 2008
Posty: 5136
Przeczytał: 36 tematów

Ostrzeżeń: 0/3

PostWysłany: Pon 20:00, 27 Paź 2008    Temat postu:

Camembert - OK
Oliwki z migdałami - wyborne
Kiełabasa podsuszana - niekoniecznie
Korekczki (pomidor koktajlowy + mozzarella) - nie bardzo

Takie przekąski Moja zrobiła Wink

Kupiłem dziś tę sherry na przecenie. Z 6 na 4 funty. Niezłe. Rodzynkowo-suszone nuty.

A co myślisz o tym, żeby taką sherry wpierdzielić do piwniczki na 20 lat?
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Katar



Dołączył: 20 Paź 2008
Posty: 314
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Polska

PostWysłany: Pon 21:41, 27 Paź 2008    Temat postu:

Oenologist napisał:
Camembert - OK
Oliwki z migdałami - wyborne
Kiełabasa podsuszana - niekoniecznie
Korekczki (pomidor koktajlowy + mozzarella) - nie bardzo

Takie przekąski Moja zrobiła Wink

Kupiłem dziś tę sherry na przecenie. Z 6 na 4 funty. Niezłe. Rodzynkowo-suszone nuty.

A co myślisz o tym, żeby taką sherry wpierdzielić do piwniczki na 20 lat?


eeeeee, nie da rady - sherry ( tego typu ) najlepsze są do picia zaraz po zabutelkowaniu ... przecież poczytaj - kuźwa system Criadera / Solera czyli kuźwa całe lata to juz sie należało i starczy ! Laughing

Porto Vintage, LBV to co innego - te jak najbardziej !
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Elven Queen



Dołączył: 20 Cze 2008
Posty: 749
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Wrocław

PostWysłany: Wto 11:49, 28 Paź 2008    Temat postu:

Oenologist napisał:
Edit. Jeśli chodzi o Argentynę, to w najbliższym czasie mam zamiar się zaznajomić z winami od Finca Flichman. Mają taką ciekawostkę, kupaż Malbeca z...Malbeciem. Z tym, że każdy z innej winnicy, na różnych wysokościach. Ot, ciekawostka.


Btw - a jak oceniasz Oen peruwianskie wina?? Albo kolega z 'branzy', Katar??
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Katar



Dołączył: 20 Paź 2008
Posty: 314
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Polska

PostWysłany: Wto 12:38, 28 Paź 2008    Temat postu:

Elven Queen napisał:
Oenologist napisał:
Edit. Jeśli chodzi o Argentynę, to w najbliższym czasie mam zamiar się zaznajomić z winami od Finca Flichman. Mają taką ciekawostkę, kupaż Malbeca z...Malbeciem. Z tym, że każdy z innej winnicy, na różnych wysokościach. Ot, ciekawostka.


Btw - a jak oceniasz Oen peruwianskie wina?? Albo kolega z 'branzy', Katar??


tylko w kategorii CIEKAWOSTKA ... w Peru lub w Boliwii ( nie pomnę ) jest najwyżej położona winnica na świecie i słynie tylko z tego, że jest WYSOKO ... przewodniki nie podają ani słowa na temat jakości tam produkowanego napoju Laughing

W Ameryce PŁD. liczą sie tylko trzy kraje:
- Chile
- Argentyna
- Urugwaj
... reszta badziewie ... bo albo zbyt gorąco, albo za wysoko ...
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Elven Queen



Dołączył: 20 Cze 2008
Posty: 749
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Wrocław

PostWysłany: Wto 12:47, 28 Paź 2008    Temat postu:

Katar napisał:
tylko w kategorii CIEKAWOSTKA ... w Peru lub w Boliwii ( nie pomnę ) jest najwyżej położona winnica na świecie i słynie tylko z tego, że jest WYSOKO ... przewodniki nie podają ani słowa na temat jakości tam produkowanego napoju Laughing

W Ameryce PŁD. liczą sie tylko trzy kraje:
- Chile
- Argentyna
- Urugwaj
... reszta badziewie ... bo albo zbyt gorąco, albo za wysoko ...


Dziekuje za wyczerpujaca odpowiedz:)

No to hmm.... nie pozostaje nic innego, jak raczyc sie Chicha morada... Wink
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Oenologist



Dołączył: 18 Cze 2008
Posty: 5136
Przeczytał: 36 tematów

Ostrzeżeń: 0/3

PostWysłany: Wto 14:10, 28 Paź 2008    Temat postu:

Katar napisał:
Oenologist napisał:
Camembert - OK
Oliwki z migdałami - wyborne
Kiełabasa podsuszana - niekoniecznie
Korekczki (pomidor koktajlowy + mozzarella) - nie bardzo

Takie przekąski Moja zrobiła Wink

Kupiłem dziś tę sherry na przecenie. Z 6 na 4 funty. Niezłe. Rodzynkowo-suszone nuty.

A co myślisz o tym, żeby taką sherry wpierdzielić do piwniczki na 20 lat?


eeeeee, nie da rady - sherry ( tego typu ) najlepsze są do picia zaraz po zabutelkowaniu ... przecież poczytaj - kuźwa system Criadera / Solera czyli kuźwa całe lata to juz sie należało i starczy ! Laughing

Porto Vintage, LBV to co innego - te jak najbardziej !


No racja. Swoje w solerach odelażało. Głupie pytanie. Aczkolwiek zasugerowałem się zawartością cukru i jej wpływem na starzenie. Może po tym jak czytałem notki z degustacji Yquem z 1899 roku. Oczywiście wiem, że to nie to samo - wzmacniane wino vs wino słodkie (botrytis), te sprawy.
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Wyświetl posty z ostatnich:   
Napisz nowy temat   Odpowiedz do tematu    Forum Power of Metal Strona Główna -> Hyde Park Wszystkie czasy w strefie CET (Europa)
Idź do strony Poprzedni  1, 2, 3, 4, 5, 6, 7  Następny
Strona 3 z 7

 
Skocz do:  
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach


fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Powered by phpBB © 2001, 2002 phpBB Group
Regulamin