Forum Power of Metal
+ mocna strona metalu +
 
 FAQFAQ   SzukajSzukaj   UżytkownicyUżytkownicy   GrupyGrupy  GalerieGalerie   RejestracjaRejestracja 
 ProfilProfil   Zaloguj się, by sprawdzić wiadomościZaloguj się, by sprawdzić wiadomości   ZalogujZaloguj 

Bicie piany...
Idź do strony Poprzedni  1, 2, 3, 4, 5  Następny
 
Napisz nowy temat   Odpowiedz do tematu    Forum Power of Metal Strona Główna -> Metalowy światek
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Ivanhoe



Dołączył: 19 Cze 2008
Posty: 2538
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Sprzed monitora

PostWysłany: Pon 10:31, 26 Sty 2009    Temat postu:

Stranger napisał:
Czyli 3/4 metalu, już na pewno większość thrashu, cały heavy metal i znaczna część deathu, prawie cały black metal (ale akurat o to w tym chodzi).


Generalnie sporo metalu, to fakt. Ale na pewno nie CAŁY heavy. Zresztą... w ogóle po co to komentuję? Jeśli ktoś nie ma pojęcia JAK muzykę ocenić obiektywnie, a nawet zaprzecza, że taka ocena jest w ogóle możliwa, to dyskusja jest z góry skazana na niepowodzenie.

Cytat:
Tym czasem Ty oceniasz ostatni Motorhead jako, obiektywnie (chore!), dobrą płytę. Przecież ten zespół od 30 lat robi prymitywną i prostacką muzykę.


rotfl

Pokaż mi drugi zespół, który od tych 30 lat w tak ZAJEBISTY sposób balansuje na granicy hard rock/heavy metal/thrash/speed/rock'n'roll/NWOBHM. Oryginalność i innowacja - 2 bardzo ważne kryteria przy ocenie. Prymitywną bym ich muzyki na pewno nie określił. Po prostu przy prostych środkach wyrazu (ubogiej formie) osiągają maksymalny efekt (bogata treść). Wyrazem prostactwa na pewno to nie jest.
No ale Ty nie masz i nie chcesz mieć przecież pojęcia, co w obiektywistycznym podejściu znaczy "prostacki", więc rozmowa jest bezsensowna.
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Stranger



Dołączył: 15 Paź 2008
Posty: 1294
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 1/3
Skąd: Sto(L)ica

PostWysłany: Pon 16:35, 26 Sty 2009    Temat postu:

Ivanhoe napisał:

Pokaż mi drugi zespół, który od tych 30 lat w tak ZAJEBISTY sposób balansuje na granicy hard rock/heavy metal/thrash/speed/rock'n'roll/NWOBHM. Oryginalność i innowacja - 2 bardzo ważne kryteria przy ocenie. Prymitywną bym ich muzyki na pewno nie określił. Po prostu przy prostych środkach wyrazu (ubogiej formie) osiągają maksymalny efekt (bogata treść). Wyrazem prostactwa na pewno to nie jest.
No ale Ty nie masz i nie chcesz mieć przecież pojęcia, co w obiektywistycznym podejściu znaczy "prostacki", więc rozmowa jest bezsensowna.


Czyli potwierdza się moja teoria. Coś nie jest "prostackie", bo Ty tak mówisz. Jesteś specjalistą od muzykologii i obiektywizmu, bo wyznajesz neopragmatyzm, a jak wiadomo jest to filozofia całej ludzkości, która została przyjęta za aksjomatyczną prawdę, obiektywnie dobre i trzeba doceniać muzykę, którą Ty naznaczysz. Prowadź nas, o wielki!
Przeczytanie kilku prac, w dodatku filozofów prezentujących podobne lub niemal identyczne poglądy, nie czyni z Ciebie żadnego eksperta. Twój bełkot o obiektywizmie jest śmieszny, bo dobierasz sobie do tego kryteria (których nadal nie podałeś) z kosmosu tak żeby wyszło, wsparciu o minimum wiedzy z dziedziny muzykologii.
Chyba, że jesteś magistrem, doktorem lub profesorem filozofii lub muzykologii, wtedy to ja nie mam racji i zwracam honor.
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Ivanhoe



Dołączył: 19 Cze 2008
Posty: 2538
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Sprzed monitora

PostWysłany: Pon 17:18, 26 Sty 2009    Temat postu:

W kółko pierdolisz to samo. Parę haseł odnośnie kryteriów masz na poprzedniej stronie (innowacja, oryginalność, technika), resztę - i powtarzam Ci to po raz ostatni - DOCZYTAJ w stosownej literaturze tudzież wysłuchaj na wykładach.
Czasami mam wrażenie, że NIE ROZUMIESZ języka pisanego. Wyjeżdżasz po raz n-ty z neopragmatyzmem i sugerujesz, że ja go niby wyznaję. Kurwa, jakie bzdury. Neopragmatyzm to nic innego jak kontynuacja myśli pragmatyków, tak gwoli ścisłości. Poza tym dla mnie znacznie ważniejszy od neopragmatyzmu jest nurt ANESTETYKI, reprezentowany m.in. przez Wolfganga Welscha, którego tezy są młotem na wszelkie relatywistyczne wypierdy kontr-kulturowych wieśniaków.

Cytat:
Coś nie jest "prostackie", bo Ty tak mówisz


Ty na serio czy mnie w chuja robisz? Mówię to nie ja, lecz TEORIA MUZYKI oraz odpowiedne dziedziny ESTETYKI, w których Ty jesteś skończonym ignorantem bo zaprzeczasz ich istnieniu.

Cytat:
Chyba, że jesteś magistrem, doktorem lub profesorem filozofii lub muzykologii, wtedy to ja nie mam racji i zwracam honor.


Tak na Ciebie działa magia tytułów i kilku literek przed nazwiskiem? Od razu wtedy zmieniasz poglądy? Kapitulujesz tylko przed ludźmi, którzy mają "papierek"?

Szanowny Maturzysto, zapamiętaj sobie raz na zawssze: chuj Ci do tego, jakie mam wykształcenie, ile lat zapierdalam po tym świecie i jakie mam w tej chwili ubranie na sobie. W dyskusji na forum liczą się tylko WYPOWIEDZI czyli POSTY i ich treść merytoryczna. Wyjaśniłem Ci, dlaczego Motörhead to żadne "prostatctwo" tylko ikona, kanon muzyki rockowej, a Ty po raz kolejny powtarzasz te same bzdury, że to niby ja wymyślam sobie, co to znaczy "prostacki", że "wyznaję" neopragmatyzm i że mam Ci kryteria obiektywnej oceny na tacy podać.

Do książek, Młody Kolego, do książek!
HAIL AND KILL!


Ostatnio zmieniony przez Ivanhoe dnia Pon 17:21, 26 Sty 2009, w całości zmieniany 1 raz
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Raf



Dołączył: 27 Sie 2008
Posty: 1376
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: z ID

PostWysłany: Pon 19:13, 26 Sty 2009    Temat postu:

A ja, kompletnie nie wnikając pojęcia pragmantyczm, neo-prgamatyzm, anestetyka czy jakiśtam relatywizm, twierdzę, że Manowar i Motorhead to zjebiste bandy i tyle Twisted Evil .
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Stranger



Dołączył: 15 Paź 2008
Posty: 1294
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 1/3
Skąd: Sto(L)ica

PostWysłany: Pon 21:53, 26 Sty 2009    Temat postu:

Cytat:
Ty na serio czy mnie w chuja robisz? Mówię to nie ja, lecz TEORIA MUZYKI oraz odpowiedne dziedziny ESTETYKI, w których Ty jesteś skończonym ignorantem bo zaprzeczasz ich istnieniu.


Nie zaprzeczam. Zajmuje stanowisko przeciwne Twojemu żeby Ci uświadomić, że poglądy, których jesteś zwolennikiem wcale nie są aksjomatami.
Nie jestem ignorantem w tej dziedzinie, specjalnej wiedzy nie mam, bo co może mi dać kilka wykładów na UW, warsztaty, prace, artykuły itp.
Teoria muzyki? Hmmm, czyli teoria muzyki twierdzi, że rock'n'rolla nie jest prostacką, chwytliwą muzykę traktującą o sprawach przyziemnych?
Teoria muzyki twierdzi, że heavy metal nie jest prostacki? Nie wydaje mi się.

Cytat:
Neopragmatyzm to nic innego jak kontynuacja myśli pragmatyków, tak gwoli ścisłości.


Może i tak, ale teraz zbieżność pozostała tylko w nazwie.


Cytat:
Poza tym dla mnie znacznie ważniejszy od neopragmatyzmu jest nurt ANESTETYKI


Anestetyki? Nieczułości na bodźce estetyczne? Zdecyduje się w końcu. Wink

Cytat:

Tak na Ciebie działa magia tytułów i kilku literek przed nazwiskiem? Od razu wtedy zmieniasz poglądy? Kapitulujesz tylko przed ludźmi, którzy mają "papierek"?


Kapituluje przed ludźmi, którzy mają o wiele większą wiedzę w danym temacie. Przestaje wtedy mówić, a zaczynam słuchać.
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Ivanhoe



Dołączył: 19 Cze 2008
Posty: 2538
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Sprzed monitora

PostWysłany: Pon 22:55, 26 Sty 2009    Temat postu:

Stranger napisał:
Hmmm, czyli teoria muzyki twierdzi, że rock'n'rolla nie jest prostacką, chwytliwą muzykę traktującą o sprawach przyziemnych?


Rock'n'roll właśnie taką muzyką jest, to prawda. Ale u Motörheada wpływ tej muzyki to jeden z wielu elementów niepowtarzalnego i oryginalnego całokształtu.

Cytat:
Teoria muzyki twierdzi, że heavy metal nie jest prostacki? Nie wydaje mi się.


Aha, w takim razie największym prostakiem był Wagner.

Cytat:

Może i tak, ale teraz zbieżność pozostała tylko w nazwie.


To zdanie to jakiś niewiarygodny BEŁKOT. Najpierw piszesz "może i tak" (w sensie, że może jest kontynuacją), a potem temu zaprzeczasz pisząc, że nią nie jest. Nie rozumiem przy najszczerszych chęciach. Trudno.

Cytat:
Anestetyki? Nieczułości na bodźce estetyczne? Zdecyduje się w końcu.


Raczej stępienie na odczuwanie piękna, fałszywe pojmowanie sztuki i komercjalizacja. Tymi właśnie negatywnymi zjawiskami ostatnich lat zajmują się anestetycy.

Cytat:
Kapituluje przed ludźmi, którzy mają o wiele większą wiedzę w danym temacie. Przestaje wtedy mówić, a zaczynam słuchać.


Ale zakładasz, że ta wiedza MUSI być potwierdzona "papierkiem" z jakiejś (może jeszcze reżymowej, tfu, państwowej?) uczelni.
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Stranger



Dołączył: 15 Paź 2008
Posty: 1294
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 1/3
Skąd: Sto(L)ica

PostWysłany: Wto 1:15, 27 Sty 2009    Temat postu:

Cytat:
Ale zakładasz, że ta wiedza MUSI być potwierdzona "papierkiem" z jakiejś (może jeszcze reżymowej, tfu, państwowej?) uczelni.


Nie. Tylko wtedy mam pewność, że osoba, z którą rozmawiam posiadła dużo większą wiedzę niż ja. Poza tym, tak osoba

Cytat:
Raczej stępienie na odczuwanie piękna, fałszywe pojmowanie sztuki i komercjalizacja. Tymi właśnie negatywnymi zjawiskami ostatnich lat zajmują się anestetycy.


I pięknie, ale kryteria piękna ustalają sobie sami i mówią, że to aksjomaty. Właśnie, w tym cała rzecz, bo Ty przyjmujesz te same kryteria co oni, a ich teorie (!!!) za fakty.

Cytat:
Aha, w takim razie największym prostakiem był Wagner.


Po proszę żebyś mi podał jaki związek ma np. niemiecki heavy metal (tylko nie pisz o Grave Digger), z Wagnerem, jaki związek ma z nim NWOBHM i np. Savatage (HotM też możesz sobie darować).
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Meltorm



Dołączył: 19 Cze 2008
Posty: 3889
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3

PostWysłany: Wto 11:31, 27 Sty 2009    Temat postu:

Raf napisał:
A ja, kompletnie nie wnikając pojęcia pragmantyczm, neo-prgamatyzm, anestetyka czy jakiśtam relatywizm, twierdzę, że Manowar i Motorhead to zjebiste bandy i tyle Twisted Evil .


To chyba najmądrzejszy post od jakiegoś czasu. Panowie Ivanhoe i Stranger to już chyba za dużo na tych forach siedzą i się w dupach poprzewracało Wink Zróbcie se przerwę jak ja Smile
Powrót do góry
Zobacz profil autora
sarcofag



Dołączył: 19 Cze 2008
Posty: 2254
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: z mrocznego sromu

PostWysłany: Wto 12:46, 27 Sty 2009    Temat postu:

Meltorm napisał:
Raf napisał:
A ja, kompletnie nie wnikając pojęcia pragmantyczm, neo-prgamatyzm, anestetyka czy jakiśtam relatywizm, twierdzę, że Manowar i Motorhead to zjebiste bandy i tyle Twisted Evil .


To chyba najmądrzejszy post od jakiegoś czasu. Panowie Ivanhoe i Stranger to już chyba za dużo na tych forach siedzą i się w dupach poprzewracało Wink Zróbcie se przerwę jak ja Smile


dokladnie, albo zacznijcie sluchac mnie
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Ivanhoe



Dołączył: 19 Cze 2008
Posty: 2538
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Sprzed monitora

PostWysłany: Wto 13:04, 27 Sty 2009    Temat postu:

Stranger napisał:
Po proszę żebyś mi podał jaki związek ma np. niemiecki heavy metal (tylko nie pisz o Grave Digger), z Wagnerem, jaki związek ma z nim NWOBHM i np. Savatage (HotM też możesz sobie darować).


A kto powiedział, że cały metal musi mieć bezpośredni związek z Ryśkiem? Będziesz pytać o związek z białoruskim i mongolskim italo disco żeby tylko drążyć temat na siłę?
Wariacje, przetworzenia, transpozycje, Leitmotivy etc. występują u Manowar, J. Beckera, Mekong Delta (wyjechałem nieco poza heavy - ale Ty z Sava zrobiłeś to samo). W sumie u nich nawet byś trochę klasycystycznych wpływów znalazł - choćby pod względem samej formy (rock-opera) oraz kompozycyjnym (Streets, Gutter Ballet i przede wszystkim Dead Winter Dead).

Cytat:
I pięknie, ale kryteria piękna ustalają sobie sami i mówią, że to aksjomaty. Właśnie, w tym cała rzecz, bo Ty przyjmujesz te same kryteria co oni, a ich teorie (!!!) za fakty.


Jeżeli teoria nie doczeka się merytorycznie uzasadnionego zaprzeczenia (nie w stylu "nie ocenia się obiektywnie bo się da i tyle"), to staje się FAKTEM.
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Meltorm



Dołączył: 19 Cze 2008
Posty: 3889
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3

PostWysłany: Wto 13:26, 27 Sty 2009    Temat postu:

sarcofag napisał:

dokladnie, albo zacznijcie sluchac mnie


potoczne "dokładnie" (exactly)... to zdanie na dobrą sprawę nie ma sensu i jak tu ciebie słuchać pusrysto językowy? Wink
podobał mi się twój wywód w space metalu ok
Powrót do góry
Zobacz profil autora
sarcofag



Dołączył: 19 Cze 2008
Posty: 2254
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: z mrocznego sromu

PostWysłany: Wto 14:31, 27 Sty 2009    Temat postu:

hehe podszywalem sie pod ciebie ale mnie atreju zdemaskowal, jakby nie on nikt by sie nawet nie gapnal

Ostatnio zmieniony przez sarcofag dnia Wto 14:31, 27 Sty 2009, w całości zmieniany 1 raz
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Olej



Dołączył: 21 Lis 2008
Posty: 4050
Przeczytał: 36 tematów

Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: koniewo / pyrlandia

PostWysłany: Wto 15:06, 27 Sty 2009    Temat postu:

Ivanhoe napisał:

Jeżeli teoria nie doczeka się merytorycznie uzasadnionego zaprzeczenia (nie w stylu "nie ocenia się obiektywnie bo się da i tyle"), to staje się FAKTEM.

he? czyli jak wysune teorie ze w galaktyce X na planecie Y istnieja inteligentne formy zycia, to staje sie to faktem, dopoki ktos mi nie udowodni ze nie istnieja?
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Ivanhoe



Dołączył: 19 Cze 2008
Posty: 2538
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Sprzed monitora

PostWysłany: Wto 15:12, 27 Sty 2009    Temat postu:

Pisałem tylko w kontekście muzykologii i estetyki.
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Meltorm



Dołączył: 19 Cze 2008
Posty: 3889
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3

PostWysłany: Wto 15:22, 27 Sty 2009    Temat postu:

sarcofag napisał:
hehe podszywalem sie pod ciebie ale mnie atreju zdemaskowal, jakby nie on nikt by sie nawet nie gapnal


O ty łajzo Smile Jakiś czas temu sam doświadczyłeś tego traumatycznego przeżycia więc wiesz jakie to przykre i teraz tak postępujesz? Sad
Atreyu my hero, twój też, przed banem cie uratował ok

Co do tematu to nie mam teraz na bzdurki.
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Wyświetl posty z ostatnich:   
Napisz nowy temat   Odpowiedz do tematu    Forum Power of Metal Strona Główna -> Metalowy światek Wszystkie czasy w strefie CET (Europa)
Idź do strony Poprzedni  1, 2, 3, 4, 5  Następny
Strona 4 z 5

 
Skocz do:  
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach


fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Powered by phpBB © 2001, 2002 phpBB Group
Regulamin