Forum Power of Metal
+ mocna strona metalu +
 
 FAQFAQ   SzukajSzukaj   UżytkownicyUżytkownicy   GrupyGrupy  GalerieGalerie   RejestracjaRejestracja 
 ProfilProfil   Zaloguj się, by sprawdzić wiadomościZaloguj się, by sprawdzić wiadomości   ZalogujZaloguj 

ulubiony zespół
Idź do strony Poprzedni  1, 2, 3, 4, 5, 6, 7, 8, 9  Następny
 
Napisz nowy temat   Odpowiedz do tematu    Forum Power of Metal Strona Główna -> Metalowy światek
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  

O zespołach w ankiecie, a teraz pytanie o ulubiony gatunek
rock
7%
 7%  [ 3 ]
heavy metal
30%
 30%  [ 13 ]
speed / thrash
28%
 28%  [ 12 ]
progresja
11%
 11%  [ 5 ]
symfoniczny metal
4%
 4%  [ 2 ]
viking
0%
 0%  [ 0 ]
elektronika
4%
 4%  [ 2 ]
doom
4%
 4%  [ 2 ]
death
7%
 7%  [ 3 ]
Wszystkich Głosów : 42

Autor Wiadomość
Ivanhoe



Dołączył: 19 Cze 2008
Posty: 2538
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Sprzed monitora

PostWysłany: Sob 22:07, 29 Lis 2008    Temat postu:

Zmień płytę. Pisałem gdzieś coś o "nielubieniu"? Nie? To po chuj wymyślasz kwadratowe jajca?
"Docenić" i "lubić" to nie są synonimy.
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Stranger



Dołączył: 15 Paź 2008
Posty: 1294
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 1/3
Skąd: Sto(L)ica

PostWysłany: Sob 23:00, 29 Lis 2008    Temat postu:

Docenić i uznać za dobrą. Ja mam w zwyczaju lubić dobre płyty i naśmiewać się z idiotycznych teorii bez uzasadnienia. Laughing
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Ivanhoe



Dołączył: 19 Cze 2008
Posty: 2538
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Sprzed monitora

PostWysłany: Sob 23:18, 29 Lis 2008    Temat postu:

Rzeczywiście, obiektywizm w oparciu o muzykologię i estetykę jest śmieszny.

Pośmiejmy się razem: Laughing Laughing Laughing Laughing
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Stranger



Dołączył: 15 Paź 2008
Posty: 1294
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 1/3
Skąd: Sto(L)ica

PostWysłany: Nie 3:58, 30 Lis 2008    Temat postu:

Ivanhoe napisał:
Rzeczywiście, obiektywizm w oparciu o muzykologię i estetykę jest śmieszny.


Rozumiem, że jesteś profesorem tego pierwszego i znawcą drugiego?
Powrót do góry
Zobacz profil autora
DaNail



Dołączył: 04 Lip 2008
Posty: 1645
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Watykan, kurwa!

PostWysłany: Nie 9:14, 30 Lis 2008    Temat postu:

Stranger napisał:
Ivanhoe napisał:
Rzeczywiście, obiektywizm w oparciu o muzykologię i estetykę jest śmieszny.


Rozumiem, że jesteś profesorem tego pierwszego i znawcą drugiego?


Znaczy sie profesorem obiektywizmu i znawcą oparcia? Wink
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Ivanhoe



Dołączył: 19 Cze 2008
Posty: 2538
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Sprzed monitora

PostWysłany: Nie 10:18, 30 Lis 2008    Temat postu:

Stranger napisał:
Ivanhoe napisał:
Rzeczywiście, obiektywizm w oparciu o muzykologię i estetykę jest śmieszny.


Rozumiem, że jesteś profesorem tego pierwszego i znawcą drugiego?


Bez przesady. Kilkanaście książek przeczytanych z zakresu tych dwóch dziedzin + gra na klawiszach i pianinie od 15 lat z człowieka profesora nie robią.
Bardzo chętnie byłbym się poświęcił zawodowo jakiejś z tych nauk, ale niestety nie były (i nie są nadal) to drogi wykształcenia z dobrymi perspektywami.
Powrót do góry
Zobacz profil autora
sarcofag



Dołączył: 19 Cze 2008
Posty: 2254
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: z mrocznego sromu

PostWysłany: Nie 10:45, 30 Lis 2008    Temat postu:

Hoho, srogo,ja se zakupie zaraz kilkanascie ksiazek i bede mondrzejszy i wiecej wiedzial o muzyce, hehe dzieki z podpowiedz stary, teraz nikt nie bedzi sie mogl ze mna rownac, kase wydawana na plyty przeznacze na ksiazki o muzyce i bede the best, heheh jeszcze raz thx men a ja gupi kupywalme plyty bo myslalrm ze z nich sie wiecej dowim o muzyce ktora graja, hehe .
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Oenologist



Dołączył: 18 Cze 2008
Posty: 5136
Przeczytał: 33 tematy

Ostrzeżeń: 0/3

PostWysłany: Nie 11:55, 30 Lis 2008    Temat postu:

sarcofag napisał:
Hoho, srogo,ja se zakupie zaraz kilkanascie ksiazek i bede mondrzejszy i wiecej wiedzial o muzyce, hehe dzieki z podpowiedz stary, teraz nikt nie bedzi sie mogl ze mna rownac, kase wydawana na plyty przeznacze na ksiazki o muzyce i bede the best, heheh jeszcze raz thx men a ja gupi kupywalme plyty bo myslalrm ze z nich sie wiecej dowim o muzyce ktora graja, hehe .


Z tymi książkami to jest ciekawa sprawa, bo wybór zdaje się być nieco zawężony. Z jednej strony możemy kupować pozycje stricte encyklopedyczne, z drugiej rzeczy pokroju Scaruffiego (subiektywne do bólu). I pytanie jak się w tym wszystkim odnaleźć?
Powrót do góry
Zobacz profil autora
pan_Heathen



Dołączył: 20 Cze 2008
Posty: 9422
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3

PostWysłany: Nie 12:26, 30 Lis 2008    Temat postu:

sarcofag napisał:
Hoho, srogo,ja se zakupie zaraz kilkanascie ksiazek i bede mondrzejszy i wiecej wiedzial o muzyce, hehe dzieki z podpowiedz stary, teraz nikt nie bedzi sie mogl ze mna rownac, kase wydawana na plyty przeznacze na ksiazki o muzyce i bede the best, heheh jeszcze raz thx men a ja gupi kupywalme plyty bo myslalrm ze z nich sie wiecej dowim o muzyce ktora graja, hehe .


No nie wiem... najpierw musiałbys jeszcze opanować analizę widma fal dźwiękowych przeciez.
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Stranger



Dołączył: 15 Paź 2008
Posty: 1294
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 1/3
Skąd: Sto(L)ica

PostWysłany: Nie 13:08, 30 Lis 2008    Temat postu:

Ivanhoe napisał:
Stranger napisał:
Ivanhoe napisał:
Rzeczywiście, obiektywizm w oparciu o muzykologię i estetykę jest śmieszny.


Rozumiem, że jesteś profesorem tego pierwszego i znawcą drugiego?


Bez przesady. Kilkanaście książek przeczytanych z zakresu tych dwóch dziedzin + gra na klawiszach i pianinie od 15 lat z człowieka profesora nie robią.
Bardzo chętnie byłbym się poświęcił zawodowo jakiejś z tych nauk, ale niestety nie były (i nie są nadal) to drogi wykształcenia z dobrymi perspektywami.


Ale argumentów na poparcie swoich tez nadal nie ma. Też trochę czytałem i w żadnej książce nie widzę dowodu, na to że trzeba doceniać symfoniczny metal, czy smooth jazz.
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Ivanhoe



Dołączył: 19 Cze 2008
Posty: 2538
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Sprzed monitora

PostWysłany: Nie 13:30, 30 Lis 2008    Temat postu:

Może jakieś kłopoty z czytaniem? W sumie by mnie to nie zdziwiło, przecież co chwilę co Ci się popierdoli, mylisz pojęcia i przekręcasz słowa.
Najpierw piszesz, że każę Ci lubić "Once", co jest bzdurą, teraz dalej coś bredzisz od rzeczy twierdząc, że każę doceniać "symfoniczny metal, czy smooth jazz".
Otóż nie, chodzi o to, że należy docenić dobrą płytę w obrębie jakiegoś gatunku.
Pomimo, że nie jestem miłośnikiem black metalu nie będę bluzgał na ostatnie DsO, tak samo generalnie nie jestem fanem Sunn O))), ale cenię kapelę za oryginalność (nie tylko w sensie muzyki ogóle, ale nawet w obrębie samego drone).
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Stranger



Dołączył: 15 Paź 2008
Posty: 1294
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 1/3
Skąd: Sto(L)ica

PostWysłany: Nie 13:41, 30 Lis 2008    Temat postu:

Cytat:

Otóż nie, chodzi o to, że należy docenić dobrą płytę w obrębie jakiegoś gatunku.
Pomimo, że nie jestem miłośnikiem black metalu nie będę bluzgał na ostatnie DsO, tak samo generalnie nie jestem fanem Sunn O))), ale cenię kapelę za oryginalność (nie tylko w sensie muzyki ogóle, ale nawet w obrębie samego drone)


I w pytę, ale gdzie tutaj powody na docenianie "Once". Mam doceniać tą płytę, bo nigdy wcześniej w metalu nie było tyle elementów popu? Laughing

Cytat:
teraz dalej coś bredzisz od rzeczy twierdząc, że każę doceniać "symfoniczny metal, czy smooth jazz".


[link widoczny dla zalogowanych]
[link widoczny dla zalogowanych]

Akurat o symfonicznym metalu pisałeś, niedosłownie, że niby trzeba docenić "Once" bo to jedna z lepszych płyt w symfonicznym metalu. Logiczne jest, że najpierw trzeba docenić symfoniczny metal.
Powrót do góry
Zobacz profil autora
sarcofag



Dołączył: 19 Cze 2008
Posty: 2254
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: z mrocznego sromu

PostWysłany: Nie 13:48, 30 Lis 2008    Temat postu:

pan_Heathen napisał:
sarcofag napisał:
Hoho, srogo,ja se zakupie zaraz kilkanascie ksiazek i bede mondrzejszy i wiecej wiedzial o muzyce, hehe dzieki z podpowiedz stary, teraz nikt nie bedzi sie mogl ze mna rownac, kase wydawana na plyty przeznacze na ksiazki o muzyce i bede the best, heheh jeszcze raz thx men a ja gupi kupywalme plyty bo myslalrm ze z nich sie wiecej dowim o muzyce ktora graja, hehe .


No nie wiem... najpierw musiałbys jeszcze opanować analizę widma fal dźwiękowych przeciez.


Kolejne 15 ksiqazek do opanowania.... Confused
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Ivanhoe



Dołączył: 19 Cze 2008
Posty: 2538
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Sprzed monitora

PostWysłany: Nie 14:16, 30 Lis 2008    Temat postu:

Stranger napisał:
I w pytę, ale gdzie tutaj powody na docenianie "Once". Mam doceniać tą płytę, bo nigdy wcześniej w metalu nie było tyle elementów popu? Laughing


Zachowujesz się prawie jak 13-latki na forum Nightwisha, które podniecają się Nemo i Wish I Had An Angel, czyli 2 gównami na Once.
Ty masz na odwrót - oceniasz całą płytę na podstawie tych numerów negatywnie. Generalizowanie zawsze jest złe.
Moja recenzja tej płyty (jak wszystkich albumów zespołu zresztą) jest na oficjalnej polskiej stronie zespołu, wszystkie te recki są w trakcie dodawania do serwisu Power Of Metal.
Dlatego też nie będę się powtarzał, tylko zaznaczę jedno: Once ma to do siebie, że kawałki prezentują bardzo zróżnicowany poziom. 3 z nich (Dark Chest Of Wonders, Romanticide, Ghost Love Score) są rewelacyjne; w DCOW i Romanticide masz ponadto wpływy thrashu (w tym drugim naprawdę wyraźnie wpływy RTL Metki słychać).
Otwieracz płyty mnie rozpierdala za każdym razem. Genialne połączenie tradycyjnej, metalowej pracy gitar z partiami Londyńskiej Orkiestry Filharmonicznej, wykonanymi z imponującym rozmachem. Synteza "klasyka+metal" świetna.
Potem są bardzo dobre utwory - Dead Gardens oraz Creek Mary's Blood,
3 średnie - The Siren, Higher Than Hope, Kuolema Tekee Taiteilijan - średnie, tak samo jak poziom Nightwish generalnie.
Oraz 2 zjebane popowe gówna wymienione na początku.

Tak więc komentarz odnośnie popu dyletancki i trafiony kulą w płot. Chyba, że dla Ciebie orkiestra i symfonia = pop, ale wtedy raczej nie pogadamy.


Ostatnio zmieniony przez Ivanhoe dnia Nie 14:35, 30 Lis 2008, w całości zmieniany 1 raz
Powrót do góry
Zobacz profil autora
sarcofag



Dołączył: 19 Cze 2008
Posty: 2254
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: z mrocznego sromu

PostWysłany: Nie 14:35, 30 Lis 2008    Temat postu:

Nemo i Wish I Had An Angel IMHO najlepsze utwory na plycie, zaraz je sobie wlacze
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Wyświetl posty z ostatnich:   
Napisz nowy temat   Odpowiedz do tematu    Forum Power of Metal Strona Główna -> Metalowy światek Wszystkie czasy w strefie CET (Europa)
Idź do strony Poprzedni  1, 2, 3, 4, 5, 6, 7, 8, 9  Następny
Strona 7 z 9

 
Skocz do:  
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach


fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Powered by phpBB © 2001, 2002 phpBB Group
Regulamin