Forum Power of Metal
+ mocna strona metalu +
 
 FAQFAQ   SzukajSzukaj   UżytkownicyUżytkownicy   GrupyGrupy  GalerieGalerie   RejestracjaRejestracja 
 ProfilProfil   Zaloguj się, by sprawdzić wiadomościZaloguj się, by sprawdzić wiadomości   ZalogujZaloguj 

Manowar- Gods of War
Idź do strony Poprzedni  1, 2, 3 ... 16, 17, 18 ... 20, 21, 22  Następny
 
Napisz nowy temat   Odpowiedz do tematu    Forum Power of Metal Strona Główna -> Płyty
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  

Gods of War to album
przeodyński
54%
 54%  [ 13 ]
barbarzyńsko rewelacyjny
12%
 12%  [ 3 ]
umięśnienie mocarny
12%
 12%  [ 3 ]
głośniejszy niż piekło
0%
 0%  [ 0 ]
kwintesencja wagnerowskiego heavy metalu
20%
 20%  [ 5 ]
Wszystkich Głosów : 24

Autor Wiadomość
sarcofag



Dołączył: 19 Cze 2008
Posty: 2254
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: z mrocznego sromu

PostWysłany: Wto 10:44, 09 Gru 2008    Temat postu:

aha i jeszcze jedno info ktore moze kogos zaciekawi,

Cytat:
U.K. pop/rock outfit Ultravox's 1980s lineup will reunite for a 2009 tour, marking this version of the band's first performance since Live Aid in 1985.

Drummer Warren Cann, bassist Chris Cross, violinist/keyboardist Billy Currie and guitarist/vocalist Midge Ure will play 14 dates beginning April 10 in Edinburgh. For now, the itinerary is limited to the United Kingdom.


[link widoczny dla zalogowanych]

piwo
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Ivanhoe



Dołączył: 19 Cze 2008
Posty: 2538
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Sprzed monitora

PostWysłany: Wto 13:56, 09 Gru 2008    Temat postu:

Raf napisał:
Osobiscie uważam, że ten, kto uzależnia jakość muzyki od stosunku procentowej zawartości muzyki gitarowej do tworzonej elektronicznie/orkiestracyjnie/czyinaczej jest zdrowo popierdolony a takich niestety jest zawsze pod dostatkiem a nawet jeszcze więcej.


Nie sposób się nie zgodzić, ale jak udowodniłem parę stron wcześniej, nawet takie absurdalne argumenty nie mają racji bytu w przypadku 2 ostatnich Manowarów.

HAIL!
Teraz Tomek/Nevermore... Ciężko się w ogóle czyta Twoje posty. Zupełnie jakbym ja zaczął pisać co mi się nie podoba w jakieś grindcore'owe płycie.
Nie jesteś fanem Manowar, nie przepadasz generalnie za ich twórczością, klawisze w metalu to nie Twoja bajka, więc PO CO co chwilę coś dodajesz do dyskusji? Znamy już Twoje zdanie przecież.

Tomek/Nevermore napisał:
w true-metalu jak dla mnie nie są na miejscu, ale zdzierżę je w strawnych ilościach... nie zdzierżę, gdy CAŁY UTWÓR JEST ZŁOŻONY TYLKO Z KLAWISZOWEGO, NUDNEGO PLUMKANIA


Tego typu kompozycji występują na GOW tylko jako Intro oraz przerywniki w stylu Glory Majesty Unity. Wszystkie "normalne" numery są utrzymane w takiej stylistyce, do jakiej nas zespół przez lata przyzwyczaił.
Przecież to nie Sabaton, który gra klawiszowe riffy i generalnie syntezatory wypierają w nim gitary.

Cytat:
GOW też mogła być PIĘKNĄ, gdyby nie NADMIAR pseudoorkiestracji...


Co odróżnia orkietrację od "pseudoorkiestracji"?

Tomek/Nevermore napisał:
NIE LUBIĘ: narracji i wszelkiego gadania wplatanego w muzykę, nie lubię odgłosów bitewnych, nie lubie chórków, nie lubie true-metalowego image'u, dalej... nie lubię gdy klawiszowe dźwięki zastępują gitary, nie lubię gdy klawisze zastępują skrzypce i inne instrumenty, nie lubię gdy klawisze wypełniają cały utwór... i ciągną się w nieskończoność... miejsce klawiszy w muzyce ROCKOWEJ i metalowej także jest (jak DLA MNIE!!!! ZROZUM to doktorku, DLA MNIE!!!) na boku, jako dodatek, jako element budujacy tło i tylko tak!!!

nie uzależniam niczego, jak sugerujesz TYLKO NIE TRAWIĘ - a to chyba różnica? NIE, dla Ciebie nie ma różnicy...

odpalam sobie GOW...
'Overture to the Hymn of the Immortal Warriors' - ponad 6-minutowy, ciągnący się bez końca symfoniczny, a raczej pseudosymfoniczny SYF
'The Ascension' - głównie orkiestracje plus recytacja i nieco wokalu - nie dość,że NUDA, to jeszcze 'zbudowana' z tego czego nie trawię
'Army Of The Dead' - chóralne zaśpiewy, bezproduktywne, nudne organy, potem znów smętny chór - znów wszystko czego nie lubię...

a takie - 'Overture to Odin' (nuda, nuda, nuda), czy 'The Blood of Odin' (narracyjne gówno) - znów mam posiłkować się słowem PEDALSTWO???

ale można wyważyć proporcje między gitarami a klawiszami
jak dla mnie ujdą proporcje jakie mamy na 'The Sons Of Odin'... ujdą, choć końcówka znów irytuje (MNIE, doktorku, MNIE!!!)
już taki 'Gods Of War' prezentuje się lepiej, mniej denerwuje, a bardziej frapuje, tu są dobrze wyważone proporcje...

zapyta ktos: to czego oczekuję od Manowar? ano tego co wypełnia: 'Loki God of Fire' czy 'Sleipnir', albo 'Die For Metal' - czy wszystko JASNE???

na GOW jest JAK DLA MNIE zbyt duża ilość pseudosymfonicznych wstawek... w dodatku są one marne, MARNE... a narracje też mnie irytują... za mało dobrej gitarowej jazdy...

koniec wywodu


Swietnie, wszystko rozumiem. Czy ta wypowiedz konczy Twoj udzial w tym temacie i zarazem krytyke GOW z Twojej strony.

PS. Skonczcie z tym porownywaniem do CETI bo to juz przestaje byc smieszne. Zarowno stawianie tej kapeli jako wzoru dla Manowar jak i osmieszanie ludzi, ktorym podoba sie takie polskie pitolenie a nie lubia GOW.
Wyciaganie takich osobistych preferencji jest bez sensu. Ktos moze bardziej lubic Depeche Mode od Napalm Death, ale co to ma do rzeczy? CETI nie jest poprzeczka czy konkurencja dla Manowar ani na odwrot.


Ostatnio zmieniony przez Ivanhoe dnia Wto 14:00, 09 Gru 2008, w całości zmieniany 1 raz
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Gość






PostWysłany: Wto 14:01, 09 Gru 2008    Temat postu:

To jest właśnie dziwne, że np połowa ludków co się nad 'S&M' spuszcza nagle uważa GoW za pseudoorkiestrację. Albo nieśmiertelne RAFowe porównania z Ceti. Ale dosrać pseudo zawszę można, żeby wyjść na znawcę, nie ? :]
Powrót do góry
Tomek/Nevermore



Dołączył: 20 Cze 2008
Posty: 2506
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3

PostWysłany: Wto 16:46, 09 Gru 2008    Temat postu:

Cytat:
Ciężko się w ogóle czyta Twoje posty


ciężko mi się tłumaczy oczywiste kwestie

Cytat:
Nie jesteś fanem Manowar, nie przepadasz generalnie za ich twórczością, klawisze w metalu to nie Twoja bajka, więc PO CO co chwilę coś dodajesz do dyskusji? Znamy już Twoje zdanie przecież.


Rafałek się tego domaga, więc mu piszę Wink

Cytat:
Co odróżnia orkietrację od "pseudoorkiestracji"?


pseudo to taka na casio Wink

Cytat:
Swietnie, wszystko rozumiem. Czy ta wypowiedz konczy Twoj udzial w tym temacie i zarazem krytyke GOW z Twojej strony.


tak, teraz będę tylko sławił, Manowar i GOW Wink

Cytat:
PS. Skonczcie z tym porownywaniem do CETI


nie da się, bo współnymm mianownikiem dla CETI i Manowar jest to co... niemetalowe Wink

Cytat:
Zarowno stawianie tej kapeli jako wzoru dla Manowar jak i osmieszanie ludzi, ktorym podoba sie takie polskie pitolenie a nie lubia GOW.


nikt nie stawia CETI jako wzór dla Manowar

Cytat:
CETI nie jest poprzeczka czy konkurencja dla Manowar ani na odwrot


widać dla Rafała jest Wink

Cytat:
To jest właśnie dziwne, że np połowa ludków co się nad 'S&M' spuszcza nagle uważa GoW za pseudoorkiestrację


nie wiem, ja tam S&M nie lubię (5/10), to duza pomyłka


Cytat:
RAFowe porównania z Ceti. Ale dosrać pseudo zawszę można, żeby wyjść na znawcę, nie ?


nooo... można zamknąc temat Wink
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Ivanhoe



Dołączył: 19 Cze 2008
Posty: 2538
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Sprzed monitora

PostWysłany: Wto 16:55, 09 Gru 2008    Temat postu:

Cytat:
pseudo to taka na casio Wink


A "nie-pseudo" na Rolandzie albo Kurzweilu?

Cytat:
nie da się, bo współnymm mianownikiem dla CETI i Manowar jest to co... niemetalowe Wink


To porównajmy ich z Arką Noego w takim razie.

Cytat:
nie wiem, ja tam S&M nie lubię (5/10), to duza pomyłka


Ooo, tu się zgadzamy w 100%. Wink

Cytat:
tak, teraz będę tylko sławił, Manowar i GOW Wink


NARESZCIE! Very Happy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Raf



Dołączył: 27 Sie 2008
Posty: 1376
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: z ID

PostWysłany: Wto 18:20, 09 Gru 2008    Temat postu:

Tomek/Nevermore napisał:
Rafał... powiedz mi w końcu jak mam NAPISAĆ bys zrozumiał!!!! bo ręce mi już opadają!!! cóż, będę się powtarzał, inaczej NIE UMIEM

To przecież proste, pisz spójnie pod względem logicznym, nie naciągaj oportunistycznie argumentów i już będzie zdecydowanie lepiej Wink .
A więc jedziemy z tym koksem.

Tomek/Nevermore napisał:

po pierwsze - dlaczego porównujesz muzyke CETI do Manowar? czy to ta sama stylistyka? niezupełnie, ogólnopojęty ROCK - tak, ale dalej - juz NIE, hard'n'heavy-melodyjny metal CETI, true - metal Manowar... duza różnica, dla mnie bardzo duża...

A czemu by nie porównywać?, o wiele bardziej różne rzeczy się porównuje, choć te wcale nie są sobie dalekie. Manowar na "Gods Of War" to stylistycznie klasyczny heavy metal lat 80-tych z mniejszymi lub większymi partiami orkiestracyjnymi plus kawłki w ogole niematalowe, takie klawiszowe uwertury, ostatnie Ceti to także klasyczny heavy metal plus hard rock okraszony klawiszami i orkiestracjami, niby uwertura też tam jest - czy jest to aż tak dalekie porównanie?, oczywiście Ceti jest bardziej sofciarski i wylukrownany ale przecież Slayer na "Reign In Blood" i Metallica na "And Justice For All" to też thrash a jeszcze bardziej są od siebie odległe, jedno ostre naparzanie a drugie to jednak znacznie łagodniejsza i bardziej melodyjna rzecz , a wrzuć sobie thrashowy Fuelled By Fire i Legion Of The Damned niby oba thrash metal ale jeden to dziecięcy rowerek a drugi pancerny czołg. Tak więc nie ma co sie kłocić, oba zespoły (Manowar, Ceti) prezentują odmianę klasyczngo heavy metalu lat 80-tych wzbogaconą o partie orkiestracyjne, tyle, że jeden bardziej rasowo heavy metalową, drugi bardziej sofciarską i to momentami w kierunku klawiszowego neopowerku. Koniec.

Tomek/Nevermore napisał:

w swojej stylistyce - płyta CETI jest wyróżniającą się...

A ostatni Manowar w swojej stylistyce to niby co, powszedniość ? Laughing - btw. znasz jakieś podobne do Gods Of War stylistyczne albumy, chętnie się zapoznam ? tylko wiesz, symfonika + narracje + true heavy metal ma być green

Tomek/Nevermore napisał:

i powtórzę: tam orkiestracje (prawdziwe, nie pseudo jak w przypadku Manowar) plus dodatki klawiszowe są na miejscu... i tam też zachowano strawne dla mnie proporcje...


A jakby by to nie były pseudo-orkiestracje tylko prawdziwe-orkiestracje to byłoby już ok Laughing no co za wykrętactwo - nie zauważyłeś czasem, że czepiasz się już totalnych pierdół, pseudoorkiestracje be a prawdziwe orkiestracje już ok, a co to, Manowar to niby Rubik ?? haha, już chyba każdy widzi, że Twoja argumentacja jest naciągana jak stąd do ksieżyca.

A wiesz co także zabawnego?, bo jak wynika z wywiadu, który sam zamieściłeś, że na ostatnim Ceti NIE MA prawdziwej orkiesty, wyraźnie to piszą, hahah, użyli tylko kilku instrumentów, reszta to klawisze, Manowar z kolei użył prawdziwego 30-osobowego chóru i także niektórych prawdziwych instrumentów orkiestry jak kotly, bębny, reszta też klawisze - no co co panie koleżko, leżysz i o łaskę prosisz green .

Tomek/Nevermore napisał:

w true-metalu jak dla mnie nie są na miejscu, ale zdzierżę je w strawnych ilościach... nie zdzierżę, gdy CAŁY UTWÓR JEST ZŁOŻONY TYLKO Z KLAWISZOWEGO, NUDNEGO PLUMKANIA
czy teraz zrozumiałeś???


No coż, dla jednego to klawiszowe nudne plumkanie, dla innego fajna muzyka. Ja nie mam tak ograniczonych horyzontów jak Ty więc czysta elektronika (np. military industrial) lub wyłącznie plumkanie klawiszowe (np. koncerty fortepianowe, Chopin, Mozart, Haydn) mi podchodzą, więc nie mam problemów ze słuchaniem tych wyłącznie klawiszowo/orkiestracyjnych fragmentów Gods Of War Cool. Teraz rozumiesz ? .

Tomek/Nevermore napisał:

i dziwię się że włazidupstwem nazywasz pisanie o muzyce CETI z Perfecto Mundo jako o pięknej muzyce...


A z kolei ja dziwię się, że opisując niektóre utwory Manowar piszesz PEDALSTWO - przecież idąc tym tokiem u Ceti jest jeszcze większe PEDALSTWO i sofciarstwo metalowe a Ty piszesz PIĘKNA MUZYKA, czyli tu pedalstwo w metalu be be a tu pedalstwo w metalu ok - hahah - Tomek, byłeś może u lekarza ostatnio, mogę polecić kolegę, od problemów z rozdwojeniem jaźni, podobno dobry jest, myślę, że pomoże Laughing .

Cytat:

... czy TY tego nie pojmujesz, że dla Ciebie cos może być fajne, dla drugiego niekoniecznie...??????

Jakoś dziwne, że versa sam tego nie zauważasz ale do pouczania to jesteś pierwszy.

Tomek/Nevermore napisał:

poza tym nie kumam jednego: jakim prawem WPIERDALASZ SIĘ ze swoimi trzema groszami do czyjejś opinii??? czyz nie wystarczy CI stwierdzenie,że komuś sumarycznie BARDZIEJ PODOBA SIE PŁYTA CETI OD OSTATNIEGO MANOWARA? (dla mnie CETI 7/10, Manowar 6/10 - więc jasno widać - co bardziej mi się podoba) i nie jest to jakiś tam wyjątek...

Co znaczy wpierdalam sie???, co przez to rozumiesz ??? ja też mogę powiedzieć, że wpierdalasz mi się do MOJEJ bardzo dobrej opinii o tej płycie, choć ja wolę to nazywać dyskusją, Ty nazywasz wpierdalaniem, no coż, n/c Rolling Eyes .

A jednego tu nie rozumiem, PIEKNA MUZYKA Ceti = 7/10 a NUDNY i ROZWLECZONY Manowar = 6/10 - to dopiero ciekawosta przyrodnicza Laughing no ale jak pisałem, ja takich schizoidalnych zakrętów myślenia nie pojmuję Wink

Cytat:

parę płyt Camel stawiam wyzej niż 95% całego metalu ze Slayerem na czele, jedna płyta liderów New-Romantic czyli Ultravox jest dla mnie więcej warta niż 99% pozhnanych płyt kapel metalowych... bo ja po prostu TEŻ lubię PIĘKNĄ muzykę... i nie odbieram jej na zasadzie: IM CIĘŻEJ tym lepiej, NIEEEEE... ale, ale od kapel typu MANOWAR oczekuję dobrego gitarowego grania, a nie klawiszowych nudnych utworów...


Od Manowar oczekujesz dobrego gitarowego grania a nie klawiszowych utwrów? ok, tyle że jak dotąd nie miałeś dobrych opinii nawet o tych wcześniejszych albumach Manowar, więc jak? gdy więcej orkiestracji/klawiszy to chcesz wyłącznie gitarowego Manowar, którego gitarowego i tak nie lubisz. Mało to przekonywujące uzasadnienie swych oczekiwań.

Posumowując, zapisz sobie jedno zdanie i postaraj się je zapamiętać.

To, że Tobie się ten album nie podoba wcale nie oznacza, że jest on słaby, przecież są ludzie o znacznie szerszym niż Twoje spojrzeniu, akceptujacy w takiej heavy metalowej muzyce zarówno narracje, efekty ilustracyjne, orkiestracje i klawisze, nie każdy u licha musi być tak ograniczony i tych elementów w muzyce nie akceptować.
Co było do okazania green .
Dziękuję.
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Sanctified



Dołączył: 19 Cze 2008
Posty: 3535
Przeczytał: 39 tematów

Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Warszawa

PostWysłany: Wto 19:37, 09 Gru 2008    Temat postu:

Raf napisał:
A ostatni Manowar w swojej stylistyce to niby co, powszedniość ? Laughing - btw. znasz jakieś podobne do Gods Of War stylistyczne albumy, chętnie się zapoznam ? tylko wiesz, symfonika + narracje + true heavy metal ma być green

Rhapsody - Symphony of Enchanted Lands II

green
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Raf



Dołączył: 27 Sie 2008
Posty: 1376
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: z ID

PostWysłany: Wto 19:44, 09 Gru 2008    Temat postu:

Sanctified napisał:
Raf napisał:
A ostatni Manowar w swojej stylistyce to niby co, powszedniość ? Laughing - btw. znasz jakieś podobne do Gods Of War stylistyczne albumy, chętnie się zapoznam ? tylko wiesz, symfonika + narracje + true heavy metal ma być green

Rhapsody - Symphony of Enchanted Lands II

green


No zrąbałeś sprawę - Tomcia pytam.
PS. Rhapsody to raczej nie true heavy, no ale niech będzie Wink .
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Tomek/Nevermore



Dołączył: 20 Cze 2008
Posty: 2506
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3

PostWysłany: Śro 6:28, 10 Gru 2008    Temat postu:

Cytat:
btw. znasz jakieś podobne do Gods Of War stylistyczne albumy, chętnie się zapoznam ?


znam... Ty też znasz, więc nic nowego/odkrywczego nie zapodam, ja nie lubię, Ty owszem (twoja działka) - więc nie pogadamy Wink

Cytat:
ostatnie Ceti to także klasyczny heavy metal plus hard rock okraszony klawiszami i orkiestracjami, niby uwertura też tam jest - czy jest to aż tak dalekie porównanie?, oczywiście Ceti jest bardziej sofciarski i wylukrownany ale przecież Slayer na "Reign In Blood" i Metallica na "And Justice For All" to też thrash a jeszcze bardziej są od siebie odległe, jedno ostre naparzanie a drugie to jednak znacznie łagodniejsza i bardziej melodyjna rzecz , a wrzuć sobie thrashowy Fuelled By Fire i Legion Of The Damned niby oba thrash metal ale jeden to dziecięcy rowerek a drugi pancerny czołg.


zapodałeś przykłady z tego samego podgatunku... CETI i Manowar nie należa do tego samego podgatunku metalu

Cytat:
A wiesz co także zabawnego?, bo jak wynika z wywiadu, który sam zamieściłeś, że na ostatnim Ceti NIE MA prawdziwej orkiesty, wyraźnie to piszą, hahah, użyli tylko kilku instrumentów, reszta to klawisze, Manowar z kolei użył prawdziwego 30-osobowego chóru i także niektórych prawdziwych instrumentów orkiestry jak kotly, bębny, reszta też klawisze - no co co panie koleżko, leżysz i o łaskę prosisz


daruj sobie te bębny i kotły... one nie imitują KLAWISZY, chór też nie...
masz skrzypce na GOW? NIE

Cytat:
A z kolei ja dziwię się, że opisując niektóre utwory Manowar piszesz PEDALSTWO


a czyż nie zauważyłeś,ze generalnie nie uzywam tego zwrotu? pojawia się on tylko w stosunku do GOW, specjalnie dla Ciebie doktorku go stosuję, bys się poczuł tak jak inni, których często bezpodstawnie atakujesz, kumasz teraz? NIEŁADNIE postąpiłem, nieładnie z mojej strony... przepraszam, ale cel uświęca srodki (tylko w tym jednym przypadku)

Cytat:
przecież idąc tym tokiem u Ceti jest jeszcze większe PEDALSTWO i sofciarstwo metalowe a Ty piszesz PIĘKNA MUZYKA, czyli tu pedalstwo w metalu be be a tu pedalstwo w metalu ok - hahah - Tomek, byłeś może u lekarza ostatnio, mogę polecić kolegę, od problemów z rozdwojeniem jaźni, podobno dobry jest, myślę, że pomoże


podobno jest dobry? czyli jego (tego lekarza) kuracja w stsunku do Ciebie jeszcze nie zakończona?? daj znac, jak skończysz kurację... bo chyba bazujesz na tym, co sam osobiscie sprawdziłes/doświadczyłeś, nieprawdaż? Wink

Cytat:
Jakoś dziwne, że versa sam tego nie zauważasz ale do pouczania to jesteś pierwszy.


a kogo to ja pouczam??? bronię się przed Twymi atakami... i tylko tyle Wink

Cytat:
A jednego tu nie rozumiem, PIEKNA MUZYKA Ceti = 7/10 a NUDNY i ROZWLECZONY Manowar = 6/10 - to dopiero ciekawosta przyrodnicza


czy ja napisałem gdziekolwiek,ze cała płyta Manowar jest nudna? nudne sa właśnie te klawiszowe plamy, rozwleczone do granic możliwości

Cytat:
Od Manowar oczekujesz dobrego gitarowego grania a nie klawiszowych utwrów? ok, tyle że jak dotąd nie miałeś dobrych opinii nawet o tych wcześniejszych albumach Manowar


nieprawda... generalnie nie lubię dokonań Manowar i stylistyki, w jakiej sie obracają (a powinno być w odwrotnej kolejności, najpierw stylistyka), całej tej otoczki, ale nigdzie nie napisałem,że na ich płytach nie ma dobrego gitarowego grania... na każdej płycie Manowar jaką poznałem sa dobre utwory...

Cytat:
To, że Tobie się ten album nie podoba wcale nie oznacza, że jest on słaby, przecież są ludzie o znacznie szerszym niż Twoje spojrzeniu, akceptujacy w takiej heavy metalowej muzyce zarówno narracje, efekty ilustracyjne, orkiestracje i klawisze, nie każdy u licha musi być tak ograniczony i tych elementów w muzyce nie akceptować.


nie widzę związku między szerszym spojrzeniem a akceptacją w heavy metalowej muzyce takich elementów jak: narracje, efekty ilustracyjne, orkiestracje i klawisze,

mozna mieć szerokie spojrzenie na muzykę jako formę rozrywki i nie akceptować w metalu tego i owego, a można mieć klapki na oczach/uszach i słuchac tylko true metalu i akceptować...

poza tym co dla Ciebie znaczy akceptować? lubić, wielbic?? tolerować, znosić?

nie ma reguły i nie wyjeżdząj mi tu z takimi bzdetami i nie podciągaj wszystkiego pod siebie

kończymy ten wątek... nie sil się już na posty, nie będę odpisywał, jak sobie kolega Ivanhoe życzył...


Ivanhoe napisał:
To porównajmy ich z Arką Noego w takim razie.


proszę bardzo, w Polsce proporcje popularności będą takie:
Arka Noego>>>>>>>>CETI+Manowar (razem wzięte, ha, dorzuciłbym tam jeszcze Slayera i dalej byłoby prawdziwe)
Wink
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Raf



Dołączył: 27 Sie 2008
Posty: 1376
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: z ID

PostWysłany: Śro 7:28, 10 Gru 2008    Temat postu:

Tomek/Nevermore napisał:

Cytat:
A wiesz co także zabawnego?, bo jak wynika z wywiadu, który sam zamieściłeś, że na ostatnim Ceti NIE MA prawdziwej orkiesty, wyraźnie to piszą, hahah, użyli tylko kilku instrumentów, reszta to klawisze, Manowar z kolei użył prawdziwego 30-osobowego chóru i także niektórych prawdziwych instrumentów orkiestry jak kotly, bębny, reszta też klawisze - no co co panie koleżko, leżysz i o łaskę prosisz


daruj sobie te bębny i kotły... one nie imitują KLAWISZY, chór też nie...
masz skrzypce na GOW? NIE


Rzeczywiście kotłom czy bębnom trudno imitować KLAWISZE i nigdy się nie będę upierał, że jest inaczej Laughing.

Czyli co? - Gods Of War jest albumem słabszym od ostatniego Ceti bo .... nie ma tam skrzypiec Laughing .

Tomek/Nevermore napisał:
Cytat:
A z kolei ja dziwię się, że opisując niektóre utwory Manowar piszesz PEDALSTWO


a czyż nie zauważyłeś,ze generalnie nie uzywam tego zwrotu? pojawia się on tylko w stosunku do GOW, specjalnie dla Ciebie doktorku go stosuję, bys się poczuł tak jak inni, których często bezpodstawnie atakujesz, kumasz teraz? NIEŁADNIE postąpiłem, nieładnie z mojej strony... przepraszam, ale cel uświęca srodki (tylko w tym jednym przypadku)


Ale możesz sobie używać do Manowar, możesz, naprawdę możesz i mnie to wali, do Manowar możesz, nawet do mojego ulubionego Slayera możesz, tyle że dziennikarzyku, wyjdziesz na zwykłego głupka i tyle.

Btw. a kogo to niby często bezpodstawnie atakuję, że się tak spytam, co? Evil or Very Mad jak widać już kompletnie nie wiesz co masz napisać więc i wymyślasz co ci ślina na jezyk przyniesie i się mnie personalnie o jakieś wyimaginowane rzeczy czepiasz.
Jak widzę pisanie włazidupskich recek albo podkradanie cudzych tekstów wychodzi Ci znacznie łatwiej niż przyznanie się do porażki w dyskusji. WSTYD panie kolego.

Tomek/Nevermore napisał:
Cytat:
To, że Tobie się ten album nie podoba wcale nie oznacza, że jest on słaby, przecież są ludzie o znacznie szerszym niż Twoje spojrzeniu, akceptujacy w takiej heavy metalowej muzyce zarówno narracje, efekty ilustracyjne, orkiestracje i klawisze, nie każdy u licha musi być tak ograniczony i tych elementów w muzyce nie akceptować.


nie widzę związku między szerszym spojrzeniem a akceptacją w heavy metalowej muzyce takich elementów jak: narracje, efekty ilustracyjne, orkiestracje i klawisze,

mozna mieć szerokie spojrzenie na muzykę jako formę rozrywki i nie akceptować w metalu tego i owego, a można mieć klapki na oczach/uszach i słuchac tylko true metalu i akceptować...

poza tym co dla Ciebie znaczy akceptować? lubić, wielbic?? tolerować, znosić?

nie ma reguły i nie wyjeżdząj mi tu z takimi bzdetami i nie podciągaj wszystkiego pod siebie



Żadne bzdety, jedni po prostu są w stanie pewne rzeczy w muzyce akceptować i sprawia im taka konkretna muzyka przyjemność podczas słuchania inni nie. Tak było jest i będzie od kiedy ludzie w ogóle słuchają muzyki. Prosta sprawa.
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Tomek/Nevermore



Dołączył: 20 Cze 2008
Posty: 2506
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3

PostWysłany: Śro 8:18, 10 Gru 2008    Temat postu:

Cytat:
Czyli co? - Gods Of War jest albumem słabszym od ostatniego Ceti bo .... nie ma tam skrzypiec


a kto napisał, że jest słabszym??? mnie się mniej podoba, bo za mało tam gitarowego grania, a za wiele plumkania, a chyba nie wmówisz mi, że piszę w imieniu innym niż swoje Wink

Cytat:
Ale możesz sobie używać do Manowar, możesz, naprawdę możesz i mnie to wali, do Manowar możesz, nawet do mojego ulubionego Slayera możesz, tyle że dziennikarzyku, wyjdziesz na zwykłego głupka i tyle.


boli Cię, widze, boli... że nie kazdemu się Manowar podoba

Cytat:
Btw. a kogo to niby często bezpodstawnie atakuję, że się tak spytam, co?


skończ już

Cytat:
Żadne bzdety, jedni po prostu są w stanie pewne rzeczy w muzyce akceptować i sprawia im taka konkretna muzyka przyjemność podczas słuchania inni nie.


ha,ha... ale tak piszesz, jakby każdemu MUSIAŁO się PODOBAĆ to co Tobie... mnie podoba się inna muzyka, popowa, rockowa, w metalu też nie ograniczam się jedynie do thrashu, nie wszystko lubie, nie wszystko słucham - bo nie MUSZĘ...

Cytat:
Tak było jest i będzie od kiedy ludzie w ogóle słuchają muzyki. Prosta sprawa.


no dokladnie


Ostatnio zmieniony przez Tomek/Nevermore dnia Śro 8:19, 10 Gru 2008, w całości zmieniany 1 raz
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Kirk
Administrator


Dołączył: 18 Cze 2008
Posty: 7302
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: z Małej Moskwy

PostWysłany: Sob 21:31, 27 Gru 2008    Temat postu:

Pytanko do Benka...
I jak wypadł odsłuch przesyłki?
Coś sie zmieniło na plus, czy może utwierdziłeś się, że to Ty jednak miałeś rację?
Powrót do góry
Zobacz profil autora
benek



Dołączył: 18 Cze 2008
Posty: 3943
Przeczytał: 33 tematy

Ostrzeżeń: 0/3

PostWysłany: Sob 21:35, 27 Gru 2008    Temat postu:

nie mam klimy na to. próbowałem 2 razy ale dojechałem do połowy i odstawiłem. będę atakował jeszcze.
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Ivanhoe



Dołączył: 19 Cze 2008
Posty: 2538
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Sprzed monitora

PostWysłany: Sob 21:57, 27 Gru 2008    Temat postu:

To zarzuć CD z funkcją programowania... Na początek moze to być idealne zapoznanie się z tą płytką. Potem połkniesz resztę i będziesz sławił!
HAIL GODS OF WAR!
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Kirk
Administrator


Dołączył: 18 Cze 2008
Posty: 7302
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: z Małej Moskwy

PostWysłany: Sob 22:07, 27 Gru 2008    Temat postu:

Ja tak zrobiłem.
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Wyświetl posty z ostatnich:   
Napisz nowy temat   Odpowiedz do tematu    Forum Power of Metal Strona Główna -> Płyty Wszystkie czasy w strefie CET (Europa)
Idź do strony Poprzedni  1, 2, 3 ... 16, 17, 18 ... 20, 21, 22  Następny
Strona 17 z 22

 
Skocz do:  
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach


fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Powered by phpBB © 2001, 2002 phpBB Group
Regulamin