Power of Metal

progmetall

wiesz gdzie mam służby? w dupie. już nawet telefon na kartę trzeba rejestrować,inwigilacja po całości.Wolność przepadła wraz z komuną a potem z postępem technologicznym.

Kamilbolt

Płyta w wypożyczalniach tych, które jeszcze nie zostały zamknięte Wink

PS Andrew Atwood - były wioślarz Dark Empire, no to mu się trafiła niezła fucha Smile

Kamilbolt

Wrażenia na gorąco - muzycznie może nie tak dobre, jak "Glory of Chaos", ale jest naprawdę nieźle. Tylko do specyficznego wokalu Rivery jakoś się nie mogę przekonać.

Strati

Ale na pewno lepiej, bo mniej "nowocześnie" niż ostatnio na "The Wicked Nest". A co do Rivery, facet śpiewa(ł) w wielu zespołach, gdzie czasem mi nie pasuje, ale akurat dla mnie Helstar bez niego to nie Helstar Wink

pan_Heathen

nie wiem, gdzie ta nowoczesnosc w This Wicked Nest... moze to mięsiste brzmienie? To chyba tez nie to, bo ostatnio modne jest brzmienie plastikowe...

Strati

Cudzysłów jest, panie Heathen. Nowa płyta wydaje mi się nawiązywać nieco do klimatów helstarowych staroci Smile

Last Axeman

progmetall

Weresso The Infallible

Jakie tam Glory of Chaos, album wali po mordzie klimatem Nosferatu od początku do końca i to jest piękne, a do tego - co może być zaskakujące - jest bardzo dobry Very Happy

Zobaczymy jak po dalszych odsłuchach ale na razie jestem bardzo zadowolony.

progmetall

Riedlowiec

Niesamowity cios prosto w twarz!. Miałem nadzieje , że będzie dobrze ale nie do tego stopnia. Wokale Jamesa podobają mi się w każdym wydaniu na tej płycie również jest b.dobrze.)

firesoul

pan_Heathen

ta płyta na szczęscie ma niewiele wspolnego z tym nudnym klocem pt "Glory Of Chaos". Nie ma tez wiele wspolnego z "This Wicket Nest". Ale i tak jest dobrze.