Power of Metal

Kirk

A mi jest smutno. Sad

firesoul

Karma

berba

Najbardziej boli że my na Euro nie przegraliśmy żadnego meczu, Portugalia żadnego w regulaminowym nie wygrała . Jak widać opłaca się nie wygrywać...

P.S. Przejście dalej dzięki karnym to nie wygranie meczu Wink

Tomek/Nevermore

Karma

Berba.

Mnie nie interesuje poruszanie się, mnie interesuje skuteczność zdobytych goli i ich celność, tych padło niewiele. Do dobrze współpracującej grupy, to jeszcze trochę nam brakuje. Co wspominali sami piłkarze.

Tomek.

Właśnie to, zgadzam się w 100%. Gra na karne, to żadna gra. Za mało goli, a mecz nie był najwyższych lotów. Niestety dużo szczęścia nie raz mieliśmy. Choć przykro mi to stwierdzać również uważam, że Fabian karnych nie powinien bronić. Nie wyczuwa kompletnie.
Ale tak.. zaszliśmy dalej niż kiedykolwiek minione lata. Nie odpadliśmy szybko i głupio, więc honor drużyny obroniony. Lewy wypada znacznie lepiej niż woskowy Ronaldo Wink

berba

Karma

Szkoda mi Fabiana... chyba trochę za mocno, go to przeciążyło psychicznie.

[link widoczny dla zalogowanych]

Kamilbolt

Nie wiem, czy był to najlepszy mecz w wykonaniu naszych, ale taktyka Portugalczyków na to spotkanie, czyli zmuszenie naszej drużyny do zupełnie nie swojej gry okazało się bardzo dobrym posunięciem.

Najbardziej szkoda Błaszczykowskiego - jednakże przestrzelony karny nie zmieni faktu, że to on był liderem tej reprezentacji i będę zdziwiony, jeśli nie będzie go w pierwszej jedenastce turnieju.

Lewandowski - tylko potwierdzę to, co mówią inni - szkoda, że przebudził się tak późno. Poza tym jakoś nigdy nie czaiłem fenomenu zawodnika, któremu trzeba zagrać piłkę co do centymetra, inaczej nie ma nawet jednego strzału, bo sam sobie nie potrafi wypracować sytuacji. Zespołowość zespołowością, ale od takich gwiazd, jaką rzekomo jest Lewandowski wymaga się więcej. Najbardziej przed tym meczem śmieszyło mnie określenie Lewy vs Ronaldo, starcie tytanów - kimże jest Lewy ze swoimi umiejętnościami i swoim dorobkiem przy Cristiano Question

Olej

Last Axeman

Moim zdaniem był to najlepszy i najrówniejszy w ujęciu całościowym mecz naszych na tych mistrzostwach, co nie oznacza, że jednoznacznie dobry i że nie było minusów. W zasadzie to minusy były takie jak zawsze (niecelne podania, nietrafione rozwiązania w polu karnym przeciwnika itp.) i było ich tyle co zwykle, ale gra całkiem spoko kleiła się przez większość meczu. Obawiałem się, że po przyciśnięciu Portugalii w ostatnich 15-20 minutach regulaminowego czasu, nasi będą już tylko ostatkiem sił chcieli dociągnąć do karnych i klapną (jak ze Szwajcarią), ale o dziwo w dogrywce byli stroną przeważającą. Wielka szkoda, bo szansa była duża, ale nie mamy się czego wstydzić.

Racja, że ciężko w fazie pucharowej oczekiwać awansów, jeśli strzela się maksymalnie jedną bramkę w meczu (tym bardziej jeśli ma się w ataku tak bramkostrzelnych napastników). A były okazje ku temu, żeby Portugalom wpakować kolejne m.in. przy naszym prowadzeniu. I szkoda, że właśnie w okresie całkiem dobrej i składnej gry zarówno w ataku, jak i obronie, nagle dostaliśmy bramkę.

Kamilbolt

Olej

Kamilbolt

No to już w zasadzie jest łamanie regulaminu forum i na dobrą sprawę olej powinien dostać ostrzeżenie, albo przynajmniej jakieś pouczenie.

Last Axeman

Olej opanuj emocje.
A ty Kamil przestań bredzić, bo nawet komentować się tego nie chce. Rozumiem, że ostatnie sezony Lewandowskiego w Bayernie i Borussii, a także ostatnie kwalifikacje do mistrzostw Europy, nic dla ciebie nie znaczą?